Menu główne
Forum
Klubowicze
tomo |
Dodany dnia 28-06-2006 19:47 |
Postów: 17 Data rejestracji: 07.10.2005 11:31 Skąd: podkarpackie Stalowa Wola |
Witam ostatnio moja renia zaczeła zostawiać plamy za sobą Wspomaganie cieknie i nie ma żadnych zestawów naprawczych dlatego pytam czy ktoś próbował samemu wymienić uszczelnienia? W archiwum znalazłem tylko tyle że od wejścia kierownicy pasujue uszczelka od WV. Interesuje mnie reszta uszczelnień i czy można to samemy zrobić?
Edytowane przez maestro-nieaktywny dnia 10-12-2008 22:15 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L742 (1721/90KM), hatchback 5d, 185000km
|
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 28-06-2006 19:47 |
mario |
Dodany dnia 28-06-2006 20:06 |
Postów: 376 Data rejestracji: 24.03.2005 17:02 Skąd: - |
reszta uszczelnien to tuleje teflonowe i jakies gumy,
tylko to nie takie latwe trzeba to rozebrac a na sruby to to nie jest, trzeba potem poskladac - miec specjalny klej, tuleje sie dorabia na tokarce, pozatym nie kazda maglownica sie nadaje do regeneracji - trzeba fachowca bo to trudniejsze niz wymiana klockow hamulcowych pozatym BYŁO wszystko BYLO Honda Civic
|
|
|
tomo |
Dodany dnia 29-06-2006 21:44 |
Postów: 17 Data rejestracji: 07.10.2005 11:31 Skąd: podkarpackie Stalowa Wola |
dzięki za informację) ale po rozmowie ze znajomym mechanikie poszukam przekładni po regeneracji) można to zrobić samemu ale to wkońcu układ kierowniczy i moje bezpieczeństwo więc wolę nie ryzykować Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L742 (1721/90KM), hatchback 5d, 185000km
|
|
|
tomo |
Dodany dnia 25-07-2008 12:06 |
Postów: 17 Data rejestracji: 07.10.2005 11:31 Skąd: podkarpackie Stalowa Wola |
Witam aby nie robić nowego tematu będę pisał w starym. Mianowicie 2 lata temu miałem problem z cieknącym maglem i poszedłem na łatwiznę wymieniając na używkę. Koszt magla 250zł + 150zł wymiana. Jak się okazało długo nie trzeba było czekać na kolejne wycieki. Tym razem jednak nie chciałem ryzykować kolejnej używki a koszt regeneracji jest nie mały więc rozebrałem starą przekładnie żeby zobaczyć co tam jest. Jak się okazało można kupić te uszczelki koszt w sklepie ok. 50zł (na allegro dużo drożej) i bez problemu samemu wymienić. Może nie będzie to łatwe dla przeciętnego kierowcy bo samo wyciągnięcie przekładni z samochodu jest pracochłonne a cała naprawa w dwie osoby zajęła nam kilka wieczorów i pochłonęła spore ilości piwa. Ale warto posiedzieć bo koszty są nieporównywalnie mniejsze. Po przejechaniu ponad 1000km jest sucho i nie widać ubytków płynu więc myślę że wszystko będzie dobrze. Dla zainteresowanych napiszę trochę o budowie magla i uszczelkach. Po wyciągnięciu przekładni z samochodu odkręcamy drążki, następnie odkręcamy nakrętkę która jest nakręcona na obudowę przekładni od strony pasażera. Pod tą nakrętką znajdziemy pierwszą uszczelkę do wymiany. Następnym krokiem jest odkręcenie ślimaka i wyciągnięcie go z przekładni. Po wyjęciu ślimaka możemy wyciągnąć listwę z przekładni która wyjdzie tylko w stronę pasażera. Gdy mamy listwę na wierzchu zobaczymy dwa uszczelnienia z których wymienimy tylko jedno to z pod nakrętki. To drugie to metalowy pierścień zaciśnięty na listwie w którym jest jakieś uszczelnienie siłowe do przesuwu listwy. Ja tego nie ruszałem bo wiem że to nie ma wpływu na wycieki na zewnątrz. Trzecia uszczelka listwy która nas jeszcze interesuje zostanie w obudowie i aby ją wybić trzeba się pomęczyć trochę. Mój sposób to podkładka (jeśli dobrze pamiętam ok. 26mm) wpuszczona z drugiej strony (od ślimaka) tak aby przeszła przez rurę i zatrzymała się na uszczelce no i kilka uderzeń. W taki sposób mamy już wyciągnięte uszczelnienia listwy. Kolejne uszczelnienia znajdują się w ślimaku i aby się do nich dobrać trzeba ściągnąć dwa segery jeden z góry a drugi z dołu. Po czym wybijamy ślimaka tylko UWAGA Na ślimaku jest pierścień z kanałkami i otworkami który ma określoną pozycję względem ślimaka. Trzeba robić to delikatnie bo jak wypadnie sam ślimak i nie zobaczymy w jakiej był pozycji to będzie problem z montażem ( można go obrócić o 180 stopni ). Gdy wyciągniemy ślimaka zobaczymy jedno uszczelnienie na wałku ślimaka nad łożyskiem a drugie powinno zostać w obudowie. Po wyciągnięciu uszczelek jesteśmy w połowie drogi a montaż oczywiście w odwrotnej kolejności. Trzeba zwrócić uwagę żeby nowe uszczelki dobrze założyć ( uszczelki ciśnieniowe trzymają w jedną stronę więc nie można ich odwrócić), żeby żadna się nie podwinęła i oczywiście nie uszkodziła przy montażu bo łatwo na wałek nie wejdą i bardzo łatwo można ściąć wargę uszczelki co skończy się wyciekami. Na pytania czy wszystkie przekładnie są takie same nie odpowiem bo rozkręcałem tylko dwie. Tak samo jest z rozmiarami uszczelek. Ja pojechałem ze starymi uszczelkami do sklepu i gość mi dobierał. Jak ktoś będzie miał pytania to w miarę możliwości chętnie pomogę a może jakieś fotki się znajdą Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L742 (1721/90KM), hatchback 5d, 185000km
|
|
|
takeoff |
Dodany dnia 25-07-2008 13:24 |
Postów: 2125 Data rejestracji: 06.06.2005 13:34 Skąd: zachodniopomorskie Szczecin |
fotki fotki please ;]
moga byc na maila. przyjme wszystkie Renault 19 93r 1,8s F3P HB Ph2 3D 230 kkm SPI BOSH LPG+PB R.I.P. |
zchemik |
Dodany dnia 25-07-2008 13:44 |
Postów: 1841 Data rejestracji: 17.02.2007 16:06 Skąd: - |
oj ja tez przyjme wszytko bo mi cieknie jak glupie juz wspomaganie a moge sobie pozwolic na wymiane maglownicy bo mam druga ale bez wpsomagania ;|
Yogi Babu xD
Moje auto: Renault Vel Satis 3.5 V6 :D, benzyna, 184000km
|
tomo |
Dodany dnia 25-07-2008 23:47 |
Postów: 17 Data rejestracji: 07.10.2005 11:31 Skąd: podkarpackie Stalowa Wola |
widzę że jest ktoś chętny więc postaram się dziś zrobić kilka fotek i zmontować jakiś opis do nich) Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L742 (1721/90KM), hatchback 5d, 185000km
|
|
|
maestro-nieaktywny |
Dodany dnia 25-07-2008 23:54 |
Postów: 11769 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: - |
i ja również. Co prawda wymieniałem u siebie miesiac temu na używke, nie ciekła mi ale był zaczepisty luz na niej że po całej drodze mi auto jezdziło.
teraz mam tą, luz kolumna-ślimak ma około 2-3mm, słychać stukanie, ale nie cieknie, tak jak zresztą poprzednia... Edytowane przez maestro-nieaktywny dnia 25-07-2008 23:55 |
|
|
tomo |
Dodany dnia 26-07-2008 12:06 |
Postów: 17 Data rejestracji: 07.10.2005 11:31 Skąd: podkarpackie Stalowa Wola |
Zamiast samych fotek zrobiłem prezentację w PP z małym opisem jak są jeszcze chętni to pisać na GG lub maila Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L742 (1721/90KM), hatchback 5d, 185000km
|
|
|
takeoff |
Dodany dnia 26-07-2008 23:21 |
Postów: 2125 Data rejestracji: 06.06.2005 13:34 Skąd: zachodniopomorskie Szczecin |
ja poprosze
Renault 19 93r 1,8s F3P HB Ph2 3D 230 kkm SPI BOSH LPG+PB R.I.P. |
adams77 |
Dodany dnia 28-10-2008 07:33 |
Postów: 10 Data rejestracji: 24.09.2007 21:10 Skąd: - |
ja także bym prosił Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 280000km
|
|
|
Grzywa |
Dodany dnia 29-10-2008 21:27 |
Postów: 250 Data rejestracji: 10.09.2008 19:41 Skąd: wielkopolskie Ostrów Wielkopolski |
No to Panowie po wstępnej naprawie naprawiono myśle że to koniec na ten rok
-oring z tyłu silnika -wymiana przekładni całej -wymiana nagrzewnicy plus płyn -nowy płyn hamulcowy -wymiana oleju na nowy Czytałem tu na forum że uszczelnacze na kolumnę nie są aż takie drogie a w całym mieście nikt w sklepie nie mógł mi dobrać ani poszukać nawet w końcu jest facet co regeneruje przekładnie i cały komplet u niego tzn zestaw naprawczy do przekładni 220 zł no dobra sobie mówie ciekawe ile wezmie za samo złożenie a on 200 zł bo za mniej to mu się nie opłaca miał całą przekładnie rozebraną wymytą aby tylkio złozyc -a jeszcze węże się pourywały od wspomagania co idzie do przekłani i jedna rurka - to sobie myslę ile to wyjdzie a przekładnia nowa w sklepie 900 zł no to za znajomych i szukamy przekłani no i udało się znaleść za 200 zł całą z kompletem węży i rurek plus drążki tylko gumy leko sparuszałe a tu parę fotek z remontu przygotowanie do rozbiórki [img]http://images38.fotosik.pl/25/48f18ba24f1415b5m.jpg[/img] is not a valid Image. Rozebrana przekładnia [img]http://images50.fotosik.pl/25/39f62bcbe3ad5433m.jpg[/img] is not a valid Image. tu też przekładnia syf jaki pozostał po wyciągnięciu przekładni [img]http://images46.fotosik.pl/25/50bd62392508ba9bm.jpg[/img] is not a valid Image. a tu jak od spodu wygląda przez olej z przekładni i tego oringu z tyłu silnika wyciąganie nagrzewnicy [img]http://images38.fotosik.pl/25/4b516fd505c263fcm.jpg[/img] is not a valid Image. tu to samo tylko z drugiej strony a tutaj to co wyleciało z obudowy gdzie znajduje się nagrzenica dziwne tylko bo podłoga była sucha wszystkko było w obudowie Zalane nowym płynem tylko czemu znów po chwili ten płyn przybiera barwę rudą gdzies czytałem że francuzi cos dolewali do układu i to przez to po remoncie przygotowanie do wyjazdu i próba czy wszystko jest ok po próbie maska w górę i czy nie ma czasem wycieków powiem tylko że ciężka jest rola mechanika codziennie kilo proszku no i rece trochę poobijane bo miejśca tam naprawdę dużo ale trochę kluczy i dałem radę byle tylko nic już nie nawalało całkowity koszt to 450 plus geometria ( nie wiem ile ale z 50 napewno )plus beczka piwa na dwóch nie liczac własnego czasu( dwa dni od rana do wieczora ) a on jest najdroższy .....nie pij jak jedziesz bo się rozlewa stań napij się , a potem jedz.......
W domu raz na tydzień -wtedy mam czas na coś Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 195000km
|
suhy90 |
Dodany dnia 07-12-2008 09:03 |
Postów: 16 Data rejestracji: 22.11.2008 20:57 Skąd: mazowieckie Legionowo |
tomo napisał/a: Witam aby nie robić nowego tematu będę pisał w starym. Mianowicie 2 lata temu miałem problem z cieknącym maglem i poszedłem na łatwiznę wymieniając na używkę. Koszt magla 250zł + 150zł wymiana. Jak się okazało długo nie trzeba było czekać na kolejne wycieki. Tym razem jednak nie chciałem ryzykować kolejnej używki a koszt regeneracji jest nie mały więc rozebrałem starą przekładnie żeby zobaczyć co tam jest. Jak się okazało można kupić te uszczelki koszt w sklepie ok. 50zł (na allegro dużo drożej) i bez problemu samemu wymienić. Może nie będzie to łatwe dla przeciętnego kierowcy bo samo wyciągnięcie przekładni z samochodu jest pracochłonne a cała naprawa w dwie osoby zajęła nam kilka wieczorów i pochłonęła spore ilości piwa. Ale warto posiedzieć bo koszty są nieporównywalnie mniejsze. Po przejechaniu ponad 1000km jest sucho i nie widać ubytków płynu więc myślę że wszystko będzie dobrze. Dla zainteresowanych napiszę trochę o budowie magla i uszczelkach. Po wyciągnięciu przekładni z samochodu odkręcamy drążki, następnie odkręcamy nakrętkę która jest nakręcona na obudowę przekładni od strony pasażera. Pod tą nakrętką znajdziemy pierwszą uszczelkę do wymiany. Następnym krokiem jest odkręcenie ślimaka i wyciągnięcie go z przekładni. Po wyjęciu ślimaka możemy wyciągnąć listwę z przekładni która wyjdzie tylko w stronę pasażera. Gdy mamy listwę na wierzchu zobaczymy dwa uszczelnienia z których wymienimy tylko jedno to z pod nakrętki. To drugie to metalowy pierścień zaciśnięty na listwie w którym jest jakieś uszczelnienie siłowe do przesuwu listwy. Ja tego nie ruszałem bo wiem że to nie ma wpływu na wycieki na zewnątrz. Trzecia uszczelka listwy która nas jeszcze interesuje zostanie w obudowie i aby ją wybić trzeba się pomęczyć trochę. Mój sposób to podkładka (jeśli dobrze pamiętam ok. 26mm) wpuszczona z drugiej strony (od ślimaka) tak aby przeszła przez rurę i zatrzymała się na uszczelce no i kilka uderzeń. W taki sposób mamy już wyciągnięte uszczelnienia listwy. Kolejne uszczelnienia znajdują się w ślimaku i aby się do nich dobrać trzeba ściągnąć dwa segery jeden z góry a drugi z dołu. Po czym wybijamy ślimaka tylko UWAGA Na ślimaku jest pierścień z kanałkami i otworkami który ma określoną pozycję względem ślimaka. Trzeba robić to delikatnie bo jak wypadnie sam ślimak i nie zobaczymy w jakiej był pozycji to będzie problem z montażem ( można go obrócić o 180 stopni ). Gdy wyciągniemy ślimaka zobaczymy jedno uszczelnienie na wałku ślimaka nad łożyskiem a drugie powinno zostać w obudowie. Po wyciągnięciu uszczelek jesteśmy w połowie drogi a montaż oczywiście w odwrotnej kolejności. Trzeba zwrócić uwagę żeby nowe uszczelki dobrze założyć ( uszczelki ciśnieniowe trzymają w jedną stronę więc nie można ich odwrócić), żeby żadna się nie podwinęła i oczywiście nie uszkodziła przy montażu bo łatwo na wałek nie wejdą i bardzo łatwo można ściąć wargę uszczelki co skończy się wyciekami. Na pytania czy wszystkie przekładnie są takie same nie odpowiem bo rozkręcałem tylko dwie. Tak samo jest z rozmiarami uszczelek. Ja pojechałem ze starymi uszczelkami do sklepu i gość mi dobierał. Jak ktoś będzie miał pytania to w miarę możliwości chętnie pomogę a może jakieś fotki się znajdą |
|
|
maestro-nieaktywny |
Dodany dnia 07-12-2008 14:18 |
Postów: 11769 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: - |
Myśle że opis uszczelek, rozmiary i tak dalej bardzo by pomogly bo można by było kupić wczesniej |
|
|
Msl88 |
Dodany dnia 17-12-2008 16:45 |
Postów: 272 Data rejestracji: 06.05.2007 14:50 Skąd: - |
Panowie podesle ktos ta prezentacje rozebranego magla?
Renault 19 1.9 D Chamade
Jet'aime Renault Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), sedan, 267000km
|
|
|
rokerr |
Dodany dnia 08-11-2009 18:08 |
Postów: 22 Data rejestracji: 31.10.2008 11:58 Skąd: - |
skoro już o maglu to mam pytanie. w mojej reni ze wspomaganiem kierownicą zrobię w prawo 1,5 obrotu a w lewo 2 pełne obroty a co za tym idzie w prawo mam mniejszy promień skrętu a w lewo wydaje się ze jest ok albo lekko za duży(tylko trochę przegub stuka-czeka na wymianę). w mojej poprzedniej reni bez wspomy prawo=lewo i promień w dwie strony ok. czy to normalne że nie jest równo czy coś padło pozdrawiam
Już tylko bordowa megi hatchback 1,6i RT + gaz pozostała
Moje auto: renault megane I 1.6i RT, benzyna+LPG, 192000km
|
|
|
maestro |
Dodany dnia 08-11-2009 18:18 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
to nie jest normalne. ktoś skitrał położenie magla względem kolumny i środkowego położenia.
Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
rokerr |
Dodany dnia 08-11-2009 18:21 |
Postów: 22 Data rejestracji: 31.10.2008 11:58 Skąd: - |
a jak usunąć tą usterkę mile widziane foto bo jestem wzrokowcem
Edytowane przez rokerr dnia 08-11-2009 18:22 Już tylko bordowa megi hatchback 1,6i RT + gaz pozostała
Moje auto: renault megane I 1.6i RT, benzyna+LPG, 192000km
|
|
|
maestro |
Dodany dnia 08-11-2009 18:22 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
trzeba ustawić pozycje maglownicy na środku.
Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
rokerr |
Dodany dnia 08-11-2009 18:30 |
Postów: 22 Data rejestracji: 31.10.2008 11:58 Skąd: - |
no dobrze ale w jaki sposób tego dokonać krok po kroku bo tam jeszcze nie zaglądałem.
czy będę musiał opuszczać sanki czy bez opuszczania da się to zrobić? Edytowane przez rokerr dnia 08-11-2009 19:00 Już tylko bordowa megi hatchback 1,6i RT + gaz pozostała
Moje auto: renault megane I 1.6i RT, benzyna+LPG, 192000km
|
|
|
renault19.pl | |
|
|
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |