Moze ktos z was juz mial z tym do cynienia i da mi jakas wskazowke. Otoz leje mi sie woda do auta przy gornej krawedzi tylniej klapy, do tego stopnia ze kanapa jest juz prawie cala mokra... Gdzie to moze przeciekac? Zauwazylem ze mokro jest u gory na laczeniu plastikowych boczkow i listwy laczacej.

Teraz mam sedana ale wcześniej miałem jedenastke i ten sam problem który bardzo łatwo rozwiązałem. Wyciągłem na rant blachy uszczelke żeby lepiej dolegała i nawet w zime nic nie przeciekało. Acha i posmaruj uszczelki wazeliną techniczną super sprawa i bardzo przedłuża żywotność uszczelek.

witaj-masz hatchbacka
Jak u ciebie z tylnym spryskiwaczem szyby
U mnie rowniez cieklo-a okazalo sie ze to byla rozlaczona rurka od spryskiwacza
Jako ze nie doszedlem jak ja spowrotem polaczyc odl;aczylem spryskiwacz i jest ok-zero wody w srodku
Pozdro

spryskiwacz raczej odpada bo problem pojawia sie w "mokre dni". Uszczelki mam naciagniete prawidlowo,posmarowane z kazdej strony ,wszystko malinowo dolega i ... sie leje! W morde!

Witam MARKO proponuje zakręcić kran a tak na serio to leje ci sie przez spryskiwacz na dachu jest nieszczelna gumowa uszczelka spryskiwacza dość często to jest w renatkach

mam ten sam problem co MARCO i napewno nie jest to wina spryskiwacza bo nie mam go ani wycieraczki i też mam hatchbacka

Mam podobny problem z tym że mam sedana i w bagażniku masę wody tak że wykładzina do połowy mokra. Nie moge zlokalizować przecieku. Faktem jednak jest że przewody od świateł tylnych sa w takim (chyba) tekstylnym oplocie i on tez jest mokry. Macie jakieś podejrzenia i pomysły Inaczej zgnije mi cały bagażnik.

no też mam sedana i ten sam problrm. jeszcze dokładnie sie temu nie przyjzałem ale podejzewam, że przyczyna przynajmniej u mnie bedą otwoey nawiercone w podłodze bagażnika (np na przewody do butli LPG) a dokładnie nie uszczelnione. podczas jazdy po mokrym podłożu rozpryskiwana pod kołami woda musi tam zaciekać. Jka ktoś coś wie na ten temat to prośba o podpowiedzi. PZDR

no niestety też mam z tym problem, a mianowicie wode mam w bagażniku (tylko po prawej stronie) i pod tylną kanapą...nie mam pojecia skad ona sie bieże nie moge tego zlokalizować a próbowalem już nie raz...

Może ktos znajdzie jakies rozwiązanie?

Witam kolegę z powiatu.

Jest jakiś wywietrznik czy coś takiego, z prawej lub lewej strony. Ktoś pisał na forum, miałem to nawet sprawdzić ale czasu brak.
Nie wiem dokładnie, może ktoś to opisze dokładniej...

Wywietrznik jest po lewej stronie , tuż obok lampy - to taka plastikowa puszka z miejscem na zamocowanie apteczki. Tamtędy żadna woda nie powinna sie dostać i z tego co tu czytam u kolegów to problem lezy gdzieś indziej.

No witam witam...widze że można czasem kogos z bliska spotkać;]

Ale niestety problem nadal nie jest rozwiązany!

Moja renatka przy zakupie też była wilgotna w bagażniku. Posmarowałem gumy od lamp wazelinką i spokuj. Rynienki odprowadzające wode kończą sie właśnie w tym miejscu.

Jaką masz wersje nadwozia? Ja mam sedana i w bagażniku sucho. Sprawdź, czy masz takie czarne osłony świateł z tyłu. Mokro masz z tyłu bagażnika (koło świateł), czy z przodu (bliżej siedzeń)? Może mała dziurka w błotniku i sie dostaje woda? Może gdzieś przerwana gumowa uszczelka?
Pozdrawiam, Krzychu

Krzychup witam Cię
Jesteś z Jarosławia ale jakoś nie mogę Cię tam namierzyć. A bywam tam często, bo tam studiuje

A wracając do wody w bagażniku, to ja też mam mokro za lampą z lewej strony
Wydaje mi się, że to koło lampy przecieka. Muszę to sprawdzić.

Pozdrawiam.

U mnie Renata moczy się za fotelem pasażera, cała podłoga mokra

u mnie moczyła sie tylko przy jezdzie. przyczyną był przetarty na samym szczycie tylny błotnik (nie wiem jakim cudem ale wygląda jakby to koło go przetarło).
pozdro

ps napiszcie jakie macie nadkola bo u mnie to jakieś takie wąskie, wydaje mi sie ze na przodzie powinny być szerokie, żeby cały błotnik zabierać i tę ściankę od silnika.

u mnie też jest woda w bagażniku i to z dwóch stron.Uszczelniłem spryskiwacz tylnej szyby, lampy, zawiasy klapy i dalej woda sie leje, juz brak mi pomysłow skąd ona się bierze.

Jak jest szyberdach,tam jest odprowadzenie wody,jak sie tam z czasem nazbiera jakiegoś kurzu to on trzyma wilgoć i przerdzewieją rurki metalowe na które są nakładane wężki gumowe,i potych rurkach tez może spływać woda(ostatnio rozbierałem szyberdach to zauważyłem coś takieg)

A u mnie lało się przez takie dwa przetłoczenia po lewej i po prawej stronie w bagażniku pod lampami. Łączą się dwie balchy i jedna jest przetłoczona żeby zrobić ujście dla wody. wszedłem do bagażnika a brat lał wodę na auto i okazało się że przez to się leje. zalepiłem te otwory i nie leci. Kwestia tylko że tam pewnie woda stoi i rdza się zaczyna ale żeby to zobaczyć to trzeba by zderzak zdjąć. ech