Mam na swojej renówce jakieś drętwe naklejki(bombelki czy coś takiego) i nie wiem jak sie ich pozbyć z jednej strony część zeszła a część nie chce zejść.Może są jakieś preparaty do tego?Zauważyłem że dużo r19 ma takie naklejki,one były montowane seryjnie czy poprostu taka moda kiedyś była?Prosze o pomoc bo mam kolor czarny metalik a oszpeconą mam renie jakimiś bąbelkami?

Gdzie masz przyklejone te nalepki?
Masz na myśli nalepki "wypukłe" na prawej stronie klapy bagażnika?

Pewnie chodzi o naklejki na boku auta... były wersje, które chyba fabrycznie miały takie coś, ale widzialem to tylko w PhI i to tych pierwszych...

Mam hatchbacka 3 drzwiowego a nalepki są nad tylnimi nadkolami,wzdłuż tego całego elementu

Benzyna ekstrakcyjna ci pomoze ,a bardzo pomocnym urzadzeniem jest tez suszarka do wlosów .

Próbowałem już z benzyną i suszarką i to nie daje rady.Myślałem o opalarce ale sie boje że mi lakier zepsuje.Mam czrny metalik i w lecie to lakier tak sie nagrzewa że suszarka napewno nie daje takiej temperatury.Noże są jakieś specjalne środki,a polerka by tego nie zdarła

a tak wogole po co to zdrapujesz jak te banki wogole wygladaja.... masz jakies photki auta?

Witam
Ja miałem naklejki wzdłuż całego auta na bokach,widać to z resztą w galerii.Usunięcie ich to po prostu massakra,ja je zdrapywałem paznokciami.Z jednej strony schodziły w miarę ok ale druga to tragedia.Po wszystkim i tak pozostały ślady po kleju i różnica w kolorze lakieru.Pomogła polerka,zrobił mi to gość w myjni za ok 50 zeta.teraz nie ma śladu.Co mnie zdziwiło to to że użył najpierw rozcieńczalnika uniwersalnego do zmycia pozostałości po kleju.

hmmm ja też miałęm mazy, zauwazyłem tylko że używając suszarki trzeba uważyć żeby nie przegiąć, wystarczy podgrzać delikatnie, bo jak sie podgrzeje za mocno to będą się ciągnąć i urywać... u mnie kleju zostało na lakierze mało co, dałem troche pasty Tempo i było dobrze...

Spróbuj więc NITRO .
Utwardzonemu lakierowi nie powinno to zaszkodzić ale spróbuj najpier na nie widocznym miejscu (czy np. nie zrobi sie matowy) .
Nitro np. doskonale usuwa naklejki rejestracyjne z szyby , jak i wszelkie inne smieci .

dokładnie -NITRO nic nie zrobi.
ja latem zdzierałam fioletowo-różowo-żółte nakleji z obu boków, po dokładnej polerce nie został ani ślad.
metoda domowa - suszarka, paznokcie i nitro właśnie

witam. ja osobiście nie polecam NITRO. kiedyś wylał mi się litr podkładu akrylowego w bagarzniku i resztki z blachy próbowałem usunąć nitro. efekt był taki, że ściągął mi lakier do podkładu. co prawda w bagarzniku, ale zapewnie jest to taki sam lakier i z taką samą ilością utwardzacza. co prawda nie jest to akryl, ale nie powinien go tak rozpuścić chyba? z kolei innym razem próbowałem zmyć klej ze sprintera i podobna sytuacja, tyle szczęścia że był biały. jeśli masz lakier akrylowy, to możesz delikatnie próbować, ale jak już było powiedziane w niewidocznym miejscu najlepiej i bardzo delikatnie.

Witam
Pracuje w reklamie i mam non stop do czynienia z foliami rozniastymi wiec
mozesz sprobowac delikatnie opalarka na 1 stopniu nic sie nie stanie z lakierem jesli go nie przegrzejesz jest taki specjalny zmywacz nazywa sie easy fol

w bagazniku prawie na pewno Ci sie lakier zmyje, podobnie moze byc w komorze silnika, a to dlatego ze masz pewno metalika, pierwsza warstwa-baza-kolor nigdy nie utwardzi sie na tyle zeby była niezmywalna rozpuszczalnikiem i dlatego pokrywa sie to bezbarwnym, z zewnątrz dokładnie( i go nitro nie ruszy chyba ze jakis doktorek), a od wewnątrz to tak tyle co sie zapyliło przy malowaniu z zewnątrz. Wiec jesli tam nie ma bezbarwnego lub go prawie nie ma to musie sie zmyc. Zauwaz ze lak. w bagazniku sie tak nieswieci, jest matowy, tak wygląda sama baza

Aha.. co innego z lakierem jednowarstwowym, akrylem, on musi sie dobrze utwardzic bo nie pokrywany niczym innym.

witam wiem o tym, ale to nie jest metalik , ani akryl. no i właśnie powiedziałem dlatego że to było w bagarzniku, ale znam przypadki, że akryl i metalik też się dał sciągnąć Nitro i dlatego ostrzegałem ,że można tylko delikatnie.

Witam serdecznie ja miałem fabryczne naklejki na dżwiach przednich
(CLASIC)i próbowałem różnuch środków ale nic niepomagały.
Dopiero kolega poradził mi żebym lał gorącom wodom na naklejki i ostrzem nożyka tak żeby nieporysować lakieru zdrapywał , i zeszły bez problemów .
Testowałem ten sposób na fabrycznych paskach z boku opla omegi , a mówiom że jest to niedozdarcia i zeszło bez problemu pozdrawiam




Auto Gaz Bolesławiec
Kościuszki 8
tel; 644 32 88 od 8,00-16,00

Jak to nie metalik ani akryl to co Moze jakas perła, ale to to samo jak metalik prawie, troszke inna jest baza. A moze jakas olejna do scian

ja miałem jakies naklejki ze szrotu i chciałem sie ich jak najszybciej pozbyc i odkleilem je cieplą wodą ale niestety cały klej został na błotnikach. próbowalem je zmyc zmywaczem do paznokci i tak spieprzyłem sobie lakier(metalik) a klej dalej został.

Nitro nitro nitro chciałbym mieć w aucie instalację Nitro

hehe a do zmywania kleju tez się nadaje... najpierw odklej naklejki tak jak koledzy i koleżanki (Gogo) radzą czyli podgrzewając je a później klej zmyj nitrem... Lakieer napewno nie ucierpi