Duzo ludzi miało problem ze zblokowaniem wału korbowego w silniku F (F3N, F3P, F7P), co bylo potrzebne do np. odkrecenia kola pasowego, ustawienia 1 cylindra w GMP przy wymianie rozrzadu itd.

Problem jest banalny, a jak bardzo ulatwia zycie....
Pamietajcie, ze wal korbowy mozna obracac tylko w prawa strone, nie mozna przeciwnie. Obracamy za pomoca klucza nalozonego na kolo pasowe, podnosimy sobie prawe kolo i nim krecimy przy wbitym 5 biegu itd. Mozna wykrecic swiece, wtedy bedzie latwiej czytaj lżej.

Wykrecamy śrubę 17 mm z bloku silnika - znajduje sie ona zaraz kolo wejscia bagnetu do bloku. Na laczeniu bloku i skrzyni biegow znajduje sie okienko w ktorym sa znaki, krecimy walem tak, zeby znak na obudowie sprzegla i znak na kole zamachowym pokryly sie - znak na 0. Wkladamy wiertlo do otworu, gdy dobrze ustawimy znaki wiertlo wejdzie gleboko w otwor w wale korbowym i mamy wal zablokowany na amen. Jak nie chce wejsc trzeba delikatnie pokrecic walem, tak zeby weszlo. I to cala fizolofia. Mozna to bylo napisac w jednym zdaniu, ale co tam....

Dla wyjasnienia osobom ambitnym zlozylem troche silnika, zeby pokazac jak to dziala. Blok lezy do gory nogami.

Dobry materiał,wolałbym włożyc jednak coś mniej kruchego niż wiertło

Oczywiscie wiertło to byl przyklad, mozna sobie wlozyc co sie da byle rozmiar mialo dobry

czy ktos wie moze jak gleboko wchodzi to "wiertlo" ? pytam bo mam taki trzpien o srednicy 8mm i 9cm dlugosci ktory jest mocniejszy od wiertla ale boje sie czy poprostu nie wpadnie mi do srodka

A ja sobie włożyłem wiertło 7,5 ( ósemka minimalnie nie wchodziła ) Poruszałem kołem korbowodu, żeby sprawdzić czy wiertło dobrze usiadło i usłyszałem ........... brzdęk pękniętego wiertła no i miska była do zdjęcia żeby odnaleźć resztkę wiertła.
Teraz wsadzam konkretny śrubokręt.

ósemka wchodzi normalnie.

Jaka jest dokładna pozycja górnego kółka? Pytam bo mam auto które ktoś naprawiał po swojemu i nie mogę dojść co i gdzie.

Wiertło 8mm w klekocie wchodziło bez problemów. Przed pchaniem wiertła w dziurkę ( ) proponuję pi razy oko ustawić cechę wału. Ja też na początku zablokowałem cudnie, przy zakładaniu paska na drugi dzień działy się cuda. Wał się niby blokował ale nie tam gdzie trzeba. Okazało się, że faktycznie jakieś cztery zęby przed ZZ dla pierwszego garu blokuje się ale ma luz mniej więcej o ząb w te i nazad.

Ja ustawiłem u siebie mniej więcej tak jak książka mówiła cechę wału, że ma być ZZ, później leciutko kręciłem wałem, żeby wiertło wpadło do środka, właściwie to tylko dotknąłem klucza i wiertło weszło.

Co do samego wiertła to zero problemów z odkręcaniem/dokręcaniem na wiertle. Nic nie pękło itp.