No pekla sobie i teraz mam kurs strategicznego jeżdzenia bez wstecznego!


Ok. wiem jak wymienic - teoretycznie bo znalazlem tematy o tym

ale:
gdzie to kupic te linke od wstecznego? normalnie sa w sklepach czy tylko szrot?

ew. gdzie w Warszawie?

czy:
kupic caly lewarek z allegro

czy:
na prawde konieczne jest wlazenie pod samochod i czy moge to wymienic tak zebym nie musial biegow na nowo ustawiac?

Dzieks!

są dwie długości. chyba 95 i 105. ale ktora pasuje?

bez problemu kupisz nowe za kilkadziesiat pln(sa 2 w komplecie). Pod auto trzeba wlezc i zadnych biegow nie ruszasz.. Po wymianie wyregulowac reczny

Ja pamietam jak kupowalem to 30 zl dalem za kawalek linki

własnie kilka dni temu mialem ten problem.
wsteczny wchodzil ale z trudem.
kupilem linke za 10zl 105mm i ona do mojego f3n pasuje do ojca 1.4 chyba tez taka sama byla ale z pewnoscia sa dwie dlugosci w sklepach
myslalem ze przelpzenie to moment...jednak sie mylilem... rozbebrany tunel srodkowy nic nie dal. potrzbny byl graza z kanalem wiec mikmik i jestem u kupla mechanika(zajmuje sie elektryka i innymi po trochu)

odświeżam kotleta bo już normalnie nie moge!

krata piwa i to kurierem wysłana - jak mi ktoś powie jak jest zaczepiona ta gówniana linka w dolny zaczep!

merdam merdam i nie wiem w którą stronę ją popchnąć/pociągnąć żeby się wypieła! no siły na to nie mam...

Help! juz 1.5 miecha jeżdże bez wstecznego no i troche mi sie juz nudzi...

trzeba cały drązek wyjąc (pod autem wypiąć/odczepić z pręta) i wtedy masz jak na dłoni i zero pierdzielenia. ja tez jezdzilem dluzsza chwile bez wstecznego. w moim przypadku to nie mozliwe poprostu

Podepnę się pod temat ponieważ dwa dni temu urwała się linka w mojej reni. raz musiałem wypychać z parkingu ale potem zaopatrzyłem się w kombinerki i awaryjnie dało się wbić wsteczny, ale nie jest to najszybszy sposób wbijania tego biegu. Postanowiłem więc zaimprowizować. Ponieważ linka urwała się przy samym końcu dało się ją złapać kombinerkami (tak też wbijałem wsteczny) pomyślałem że powinno się dać skręcić ją z urwanym " łbem" za pomocą konektorka elektrycznego wyjętego z plastikowej oprawy. Tak też zrobiłem i teraz posiadam wsteczny, nie wiem jak to się będzie spisywać na dłuższą mete ale puki co trzyma. dodaję zdjęcie jak to wygląda. marnej jakości bo robione wieczorem i w dodatku telefonem. Mały problem z dodaniem zdjęcia bo jeszcze tego nie robiłem. no i jest http://www.fotosi...3046e.html


Treść dodana dnia 18-10-2011 21:01:

jeszcze jedno, troche lepiej n nim widać http://www.fotosi...ca025.html