Moja kalapitka to morski metalik Renault Chamade 1.7(F3N)LPG+PB
Mam pytanie do uzytkownikow Renault-ow z powyzszym silnikiem
ile on pali ?(LPG+P(no wiecie noga w desce i normalnie, trasa.miasto)
jak tym sie wlasciwie jezdzi?
jak jest zbudowane zawieszenie(u mnie tylko wahacz dolny i to wszystko)
jak jest z moca w tej jednostce bo slyszalem ze normalnie rakieta
jak jest z awaryjnoscia
i w jakich cenachsa czesci?

przejrzyj forum, jest tu sporo o 16v

Spalanie u mnie po wymianie kompa PB 8l na 100km,LPG jeszcze nie sprawdziłem.

Jeżdzi sie bardzo fajnie przy odpowiednim zawieszeniu i doborze wydechu ma się naprawde wielka przyjemność z jazdy (akurat u mnie wydech składa się z prostej rury i pustej puszki na końcu)

Zawieszenie jest inne niż przy zwykłych 19-stkach,różni sie poduszkami no i w 16V jest seryjnie niższe minimalnie z tego co wiem.

Jeśli chodzi o moc...da się poszaleć.

Awaryjnośc zalezy od tego jak dbasz o autko.

No ceny części nie są zbyt niskie,ale jak to się mówi..."Cos kosztem czegoś".Osobiście przestałem korzystac z zamienników.

jak wsiądziesz to nie chcesz wysiadać



tył belka 4 drążka takia same jak w innych R 19 z 4 drążkami ,
przód inne amortyzatory , inne sprężyny i poduszki ( pękają na naszych polskich "stołach" ) , wahacze podobne ale chyba tuleje są inne + stabilizator ( ale jest też w zwykłych )

normalnie rakieta


wszystko zależy, jak napisał sider



w wiekszości nie ma dramatu
to jest usportowiona wersja R19 więc niektóre częsci dostają bardziej w kość więc muszą być lepsze( droższe )

macie moze jeszcze linki do jaichs fotek jesli chodzi o zawieszenie i silnik?

no nie wiem czy to takie cudne autko jak piszecie...ja już 4tys w swojego włożyłem przez dwa lata,fakt robi wrażenie ale nie raz mnie zawodził...chyba na trefny model trafiłem albo za ciężka noga hehe

a co chcesz kupić

ogolnie autko fajne i duzo frajdy z jazdy tylko trzeba sie zastanowic pietnascie razy przed zakupem - jak kupisz zajechany egzemplarz o co w polsce bardzo latwo to nigdy z nim ladu nie dojdziesz. Kupisz, przez pol roku/rok bedzisz pisal posty typu a czemu to nie deziala a czemu tak a czemu tak, potem vedziesz pisal ze wsadziles juz w auto dwa razy wiecej niz dales i dalej jest zle, a na koniec sprzedaz i napiszesz ze wreeszcie sie strupa pozbyles...

nie chce kupic bo moj jest dobry tylko tak pytam
jesli chodzi o moj kolejny samochod to mam zamiar kupic audi A4 ale to dopiero plany

Ha, z ytwojego posta wynikalo ze masz zamiar kupic F7P... jesli chodzi o a4 w tdi - calkiem fajne, tylko zawiesznie przod... masakra.... znaczy drogie w utrzymaniu - osiem aluminiowych wachaczy ktore troche kosztuja i szybko sie koncza na naszych drogach. A poza tym fajne autko.

to po ile sa te wachacze?(nie slyszalem jeszcze o aluminiowych wachaczach w samochodzie)
jesli chodzi o kupowanie to oczywiscie u naszych zachodnich sasiadow bo u nas to kupilo by sie taki co czesciej ys pchal niz jezdzil
np; widzialem taki fajny 97r za 2000 euro ABS,WP,2 poduszki ,wszystko w pradzie,180000 km(jak na Audi no nie jest duzo,a silniczek to chyba 1.8
ale z gazembyla by lipa bo tam jest plastikowy kolektor i sekwencyjny by trzeba wkadac ,a to juz troche kosztuje

wachaczy jest 8, cztery gorne po ok 100 zl sztuka, cztery dolne jakies 2x130 i 2x180. cena samych wachaczy bez roboty, przy czym sa to zamienniki takiej w miare dobrej jakosci. ogolnie serwisowanie drogie jest, np rozrzdad zeby wymienic trzena rozebrac przod autka a to juz sa koszty - u nas ok 250 zeta robocizna. spzrzeglo jest drogie zajebiscie naprzyklad.a benzynowe silniki w tym aucie sa takie sobie jak juz cos to diesla

a 2000 ojro za 97 rok to dobra cena, byle nie byl zajechany....

to ty pracujesz w jakims warsztacie samochodowym
jak tak to juz wiem skad masz williams-a(poskladales pewnie z czesci ktore poniewieraly sie po warsztacie )he he
oczywiscie to byl zart!
jesli pracujesz w warsztacie to wes poradz i cos z ta oslona kolektora wydechowgo(jesli masz pojecie jakies pojecie o tym)
-patz moj temat o oslonie kolektora

ja czesto mam smiechy jak jade po autostradzie lewym pasem i ktos mi podjedzie pod dupe jasne, ze nie kazdemu uciekne, ale wiekszosc ludzi jest mocno zdziwiona