Takie pytanie mam do osób, które podobny swap robili.
Czy pasują mocowania, czy trzeba jakieś dorabiać/przerabiać?
Czy są duże problemy z ogarnięciem elektroniki?
Czy konieczne są zmiany w przednim zawieszeniu (2.0 jest na pewno cięższy)?
Czy były jakieś problemy, których nie przewidzieli?
Czy w tej chwili coś by rozwiązali inaczej?
i najważniejsze
Czy jeszcze raz by się podjeli zmiany na 2.0

Myślałem o 2.0 16V, ale to już by była mega rzeźba ;-)

IMO brak sensu tej przerobki... dostaniesz +25KM w wolowatym silniku, ktory nie jest zbyt ekonomiczny i pewnie ze 50kg balastu wiecej na przodzie.

Nie lepiej wkladac sensowna jednostke czyli np. 1.8 16v albo 2.0 16v i dlaczego nieby 2.0 16v to juz mega rzezba Przeciez F7P i F7R to prawie identyczne silniki. Chyba ze myslales o tym z Volvo, ale to tez bez sensu skoro latwiej i taniej zdobedziesz F7P.

Jak dla mnie brak 2 sensu. Bo wrzucisz 2.0, pojezdzisz miesiac i znowu bedzie malo.

gdybym miał czas i tanio dorwał graty to bym sie bawił w takie coś ale oczywiście nie z 16V tylko tak jak w przypadku Montera, masa silnika tak na oko jest chyba podobna a zawsze +25KM więcej, wiadomo F7P albo F7R było by lepsze ale z lagi silnik chyba szybciej dostaniesz w lepszym stanie i jest raczej tańszy a możliwe że o to chodzi

proszę o to, aby z tematu nie zrobiła się akademicka dyskusja co by było gdyby...

pytam się konkretnie o 2.0 8V z kilku powodów:
- większa dostępność
- mniejsza ilość niezbędnych przeróbek
- bardziej oszczędny niż 16V
- jako że jest to 8V ma większość momentu w niższych partiach obrotów
- instalacja gazowa, którą mam, nie wymagała by takiej ilości przeróbek jak przy 16V...

myślę, że po tych wyjaśnieniach, można kontynuowć rozmowę o swapie na 8V...

P.S. gdybym chciał potwora, to bym kupił vw polo coupe ~92 rok i wsadził tam 1.8T
P.S.2. z resztą może już niedługo, bo namawiam kolege na taki demo car jego firmy ;-)

to może być ciekawe też chętnie poczytam treściwych rzeczy

Ja moge pomoc w trakcie robienia swapa z elektronika. Schematy, podlaczenie itd. Nie jestem pewny na 100% co do swapa tego silnika wiec nie bede pisal. Jezeli znajde informacje na ten temat to napisze.

minął miesiąc, z dyskusji niewiele się dowiedziałem, bo dyskusji brak, kilka osób na forum jeździ PODOBNO z 2.0 8V i to nawet jedna z dłubanym, może podzieliłby by się doświadczeniem?

Bo widzisz...
Wiekszość ludzi na forum to typ "bo mnie stuka" albo "bo mnie duzo pali" albo "jak zdjąć boczek"

Niestety mamy malo treściwych ludzi ktorzy lubią pomajstrować.
90% ludkow zapisuje sie na forum aby naprawić coś w serii
Wiem coś o tym bo w kwesti elektryki i elektroniki praktycznie nikt mi niepomogl. Cotam dopiero takie tematy jak zamiana silnika....

no bo mnie też stuka i puka i muszę wymienić pompke paliwa... niestety nie mam w tej chwili tak naprawdę kilku godzin, żeby pompke samemu zmienić i chyba oddam do warsztatu i znów zapłace ;/
myślę o wymianie silnika na 2.0 8V, bo mój to jedna wielka zagadka, raz jest ok raz nie, raz pali olej, raz ani grama, i już nie wiem o co chodzi ;/ mam dość grzebania i wywalania co chwile kasy, mam praktycznie całe auto zrobione na cacy, tylko jedna najważniejsza rzecz co chwile mi niespodzianki robi... i nie ważne ile kasy bym włożył w ten silnik, to coś zaraz wyjdzie

Masz rację ale szczerze mówiąc to nie chodzi o to że nie lubią nawet jeśli bym chciał coś zrobić to:
A ) Nie mam gdzie (swapu pod blokiem się nie da zrobić nawet proste naprawy są problemem...)
B ) Jak większość nie mam czasu....
Stąd nikt nie może pomóc ale tak poprostu bywa... Kiedyś (jakieś 2 lata temu miałem problemy z klimą i sam sobie musiałem poradzić...)
Zresztą swap trochę kosztuje i wielu zamiast się w to bawić poprostu zmieni auto...
Jak komuś się uda to pełen respect...
Pozdr

Zapraszam do pewnego warsztatu. Nie opodal krakowa. Goście są pół bogami albo kij pieron. Naprawde swapy robia szybko i sprawnie i do tego nie drogo. Zreszta to znajomi.Co do 2.0 v8 to ciekawy pomysł bo jakby tam splanować głowice to może bysie udało zrobic z tego nawet 130KM. Z tym że tu juz by trzeba było zabawic sie w remont. Generalnie pomysł dobry. Jeżeli chcesz mogę CI na PW podac do nich numer. a co do pytań czy cos gdzies pasuje to mam taki warsztat który od 15 lat robi TYLKO i wyłącznie renówki tam powinni sie orientować

sorki za OT ale czy wiadomo coś o tej 19 w której miał być zamontowany silnik 2,2? z safrana? Chodzi mi o tą renówkę z aerografem i pocięta maską (wloty) - znajomy Chestera ją robił

Jaski od kiedy nie mam renówki to jakos mi sie urwały kontakty i szczerze mówiac nie mam zielonego pojęcia co u Orsona ale skocze kiedys zobaczyc jak sprawy stoją choc podejrzewam ze w miejscu...

no @chester - dawaj informacje bo nie tylko i mnie to interesuje

a mozecie sobie o tym porozmawiać w innym właściwym temacie jeszcze jeden post nie na temat, a usune wszystkie jemu podobne...

4 miesiące minelo... moze ktoś przez wakacje podejmował sie u siebie wymiany na 2.0

a czemu ty sie nie podejmujesz?

mozna powiedziec, ze jestem w trakcie kompletowania tego co niezbędne... musze zrobic tylko kadetta na tyle, zebym bez problemu nim jezdzil na codzien jak renowke bede robic.

pytam sie, bo chcialbym uniknac myslenia nad problemami ktore juz ktos ew. rozwiazal... ale widze, ze na tym forum tylko sie duzo mowi... juz kilka osob ma niby 2.0, ale nie widzialem ani zdjecia, ani nie uzyskalem konkretnej odpowiedzi, no chyba, ze 'ja mialem 1.8, wiec 2.0 to plug&play' jest konkretną odpowiedzią...

nic nowego

ale myslac logicznie skoro silniki z R19 montowano w Lagunie to i te z Laguny nie powinny sprawic problemu w adaptacji do R19.

najlepiej jakbys mial caly front cut, teraz duzo sie tego porozbijalo i latwo znalesc, ja tylko dalej zastanawiam sie nad sensem tego SWAP'a. Czy po kilku miesiacach nie okaze sie ze 115KM to za malo?

co do adaptacji - pamietajmy juz o troche innych rozwiązaniach no i o osprzęcie