28 Marca 2024 09:39:10
Zdjęcia użytkowników
budibajbaj Kapsel
Ilosć albumów: 1736, Ilosć zdjęć: 6649


Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

gielab0019 [off] 25-03-2024 07:07
death, póki co to skoda octavia 2 śmigam Grin

death [off] 13-03-2024 21:54
Szkoda ze forum słabe, fb wyparł takie strony w większej mierze, no i mało kto już posiada r19 ? ? Pozdro posiadaczy i nie tylko ? ?

solaris [off] 10-03-2024 21:09
o kur... to jeszcze istnieje

Christmas_23 [off] 17-02-2024 20:44
Takie czasy, r19 to juz archaizm, ludzie przesiadają sie na lepsze maszyny Sad

fed21 [off] 16-02-2024 21:13
Jakieś pustki tutaj

mirekk123 [off] 02-02-2024 06:45
Ahoj tam na wodzie Grin

Kali [off] 28-01-2024 21:02
Pierwszy w 2024!

gielab0019 [off] 31-12-2023 15:49
Dzień dobry Smile2

solaris [off] 31-12-2023 11:22
tutaj już nie ma grupowiczów

themati93r [off] 27-12-2023 15:25
Witam grupowiczów Smile


Porządku pilnują
PROSZĘ PISAĆ JEDYNIE W SPRAWACH DOTYCZĄCYCH KLUBU I STRONY.
OD SPRAW TECHNICZNYCH JEST FORUM.

only - założyciel klubu
mati_ - administrator
Krzychup - administrator
Szabelka - administrator
Playazka - główny administrator
ANDI - administrator, sprawy i problemy techniczne związane z obsługą forum
Lesiu11 - administrator
Kujtek - administrator

Nawigacja
Logowanie/Rejestracja


     ::   Przypomnij haslo :: Zarejestruj sie
Najbliższe spoty
Niestety... W najbliższym czasie, nigdzie sie nie spotykamy.
Zobacz temat
Renault19.pl » FORUM TOWARZYSKIE » Humor
 Drukuj temat
Dowcipy 
piotrekTSA
Dodany dnia 03-02-2013 12:13
Awatar


Postów: 3750

Data rejestracji: 26.12.2008 20:00
Skąd: świętokrzyskie
Sandomierz

Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś dzisiaj?
- Nie!
- Nie mamy alkomatu, więc zadam Ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to Cię puścimy.
- Spoko, odpowiada młody kierowca.
- Więc jedziesz drogą i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Honda, Suzuki czy Seat? Kiepsko, ale zadam Ci drugie pytanie. Jedziesz sobie ulicą i widzisz jedno światło. Co to może być?
- No motor chyba, nie?
- No tak, ale jaki? Suzuki, Honda czy Kawasaki? No nic chłopcze, będę Cię musiał zatrzymać.
Gościu się wkurwił i pyta policjanta:
- Panie władzo, czy ja mogę zadać jedno pytanie?
- Jasne młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo, że kurwa.
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona czy córka?

SPRZEDAM

Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, E6J (1390/82KM), hatchback 5d, 260000km
Moje auto: Renault Scenic, Phase II, 2001r., benzyna, F4R (2000/140KM), 5d, 199337km

Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 163000km
 
renault19.pl Administrator
Dodany dnia 03-02-2013 12:13
Awatar
maestro
Dodany dnia 07-02-2013 23:51
Awatar


Postów: 42209

Data rejestracji: 20.06.2005 19:34
Skąd: łódzkie
Łask

No więc poznałem dziewczynę, fajna szczupła, niska taka filigranowa, szparka ciasna, jesteśmy już jakieś 2 miesiące i ostatnio się przeprowadziła do mnie. Wiecie jak to jest, seks w każdym pokoju, w każdej pozycji itp. No i pewnego razu zachciało jej się to zrobić w wannie. No więc napuściłem wody, trochę się popluskaliśmy i mówię odwróć się to cię puknę od tyłu. No i ona zadowolona odwraca się tyłem więc posuwam ją ale że było niewygodnie mówię chodź wstaniemy. No i właśnie stało się nieszczęście bo mydło leżało na dnie i ja ją posuwam a ona się stanęła stopą na to mydło i takiego wywinęła orła że zaryła twarzą w krawędź wanny. Wypluła cztery zęby. Ale powiem wam że ma charakterek, ja tu się zamartwiam, mówię nic ci się nie stało, mówię trzeba do dentysty a ona: Wyluzuj, to były tylko mleczaki!

Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują.

Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km
Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km
Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km
 
michor
Dodany dnia 08-02-2013 00:45
Awatar


Postów: 8781

Data rejestracji: 24.08.2006 09:56
Skąd: mazowieckie
Warszawa

Mąż do żony:
"Kochanie co byś zrobiła jak bym wygrał w totka?"
Żona:
"zabrałabym Ci połowę, spakowała walizy i wyszła"
Mąż:
"To masz 8 PLN i sp*da*j"

Grin

[SUB: VelocityV250+ Velocity VRS 10 w 19l Closed] + [Przód/tył full active:Audison LR435XR (woofery przednie i tylne) + Audison LR52XR. Przód:Sinuslive SL-135F + tweetery VAG jedwabne, Tył:Velocity Vantage V6 (same woofery)]+[Pioneer DEQ7500]+[HU: KEHM8000RDS+aux + CDX-M30]

Moje auto: BMW E39 Touring, 1997r., M62B44 (4398cm3/286KM/440Nm), benzyna, 197000km
 
Kali
Dodany dnia 17-02-2013 23:17
Awatar


Postów: 3457

Data rejestracji: 07.08.2010 21:30
Skąd: lubelskie
Radzyń Podlaski

Chłopak poszedł do wojska ale w cywilu zostawił dziewczynę. Pisali do siebie płomienne listy, zapewniali o własnej miłości, a on co noc, przed snem całował jej zdjęcie.
Jednak pewnego dnia przyszedł list który zakończył to wszystko.
"Drogi Michale! - pisała jego wybranka - chce Cię poinformować że odchodzę od Ciebie i że zdradzałam Cię przez cały czas odkąd Cię nie ma. Ponieważ byłeś i jesteś daleko myślę iż jest to naturalny bieg rzeczy, proszę Cię tylko abyś odesłał mi moje zdjęcie. Kasia"
Chłopakowi jeszcze tak przykro nie było, ale że był mściwy, opracował odpowiednią zemstę. Poprosił kolegów aby dali mu zdjęcia swoich dziewczyn, sióstr, byłych, tak że zebrał około setki fotografii ponętnych, młodych dziewcząt, włożył je do koperty razem z zdjęciem Kasi i załączył następujący liścik.
"Szanowna Kasiu! Wybacz ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kim jesteś, proszę, wybierz swoje zdjęcie, a resztę odeślij."

LRA11899<3

Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
 
dziko
Dodany dnia 18-02-2013 10:19
Awatar


Postów: 287

Data rejestracji: 04.12.2011 19:17
Skąd: lubelskie
Krasnystaw

nie wiem czy było ale.

Dlaczego blondynka jak jest zimno siedzi w kącie ?

bo tam jest 90 stopni xD

space runner tymczasowy wozidup

Moje auto: mitasubiszi xD, benzyna, 999999km
 
R9GTX
Dodany dnia 18-02-2013 10:38
Awatar


Postów: 5220

Data rejestracji: 12.12.2009 17:58
Skąd: lubelskie
Lublin

a dlaczego kobiety mają krótsze stopy od mężczyzn? Żeby stać bliżej zlewu Grin

Yo, seria dwieście,
wożę się nią po mieście, wszyscy się gapią, gdy
jadę ulicą, ups, padła uszczelka pod głowicą...

Moje auto: Renault 9, Phase 1, 1984r., F2N L704 (1721/98KM), sedan, benzyna, 500081km
 
tomek1405
Dodany dnia 01-03-2013 21:27
Moderator Awatar


Postów: 3386

Data rejestracji: 01.01.2008 13:49
Skąd: dolnośląskie
Wrocław

Z zycia wziete. Stoje kiedys pod praca w zimie wykladam towar z auta i slysze gazowanie i buksowanie kol... wysiada dziewczyna mowi przepraszam chyba mi sie auto zepsulo bo nie chce ruszycPfft Ja oczywiscie smiech;P Podkopalem jej kola wyjechalem i powiedzialem juz naprawione;P

Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 207200km
 
adamor11
Dodany dnia 01-03-2013 21:57
Awatar


Postów: 853

Data rejestracji: 24.05.2008 17:15
Skąd: pomorskie
Gdańsk

mąż nie potrafił doprowadzić żony do orgazmu, więc stwierdzili że muszą urozmaicić życie sexualne. Zamówili tancerza erotycznego, którym okazał się czarnoskóry. Mąż figluje z żoną, murzyn tańczy ale nic z tego , żona jak nie miał tak nie ma organizmusa. Wtem mąż mówi do murzynka: Zrobimy zamianę, jak teraz zatańczę a ty bzykaj.
15 min nie minęło, żona szczytuje. A mąż na to:
Tak się k..... tańczyGrin


Treść dodana dnia 01-03-2013 22:05:

Facet pojechał kupić świnię do uboju. Wybrał sobie jedną . Gospodarz mówi że trzeba zważyć, więc ogon świni w zęby, podnosi tucznika, kładzie na ziemię, na co odpowiada:
105kg waży.
Facet na to że jego zdaniem mniej, więc gospodarz woła syna, syn ogon świni w zęby, podnosi, opuszcza na co odpowiada: 105kg wazy tato
Facet na to że i tak nie wieży, więc gospodarz mówi:
Synu pójdź po matkę niech i ona zważy. Syn pobiegł do domu, za chwilkę wraca.
Gospodarz: Matka czemu nie przyszła?
syn: nie może bo sołtysa ważyGrin

chamade 1.8 16V

Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), sedan, 186000km
 
guciowsk
Dodany dnia 10-03-2013 16:06
Awatar


Postów: 2952

Data rejestracji: 18.12.2008 16:49
Skąd: łódzkie
Piotrków Trybunalski

- Córeczko, wiem że to krępujące pytanie ale masz już swój wiek. Czy wiesz czym jest robienie loda?
- Tak, tato&#8230;
- To idź proszę wytłumaczyć to matce.

Dowcip dla posiadaczy F7P
-Puk puk!!
-Kto tam?
- Panewka Rotfl

Edytowane przez guciowsk dnia 10-03-2013 17:24
Turbo Burbo eL Pi Dżi Rotfl

Moje auto: Renault Megane II F4RT (1998/163KM) cabrio, benzyna+LPG, 115000km
 
R9GTX
Dodany dnia 11-03-2013 21:05
Awatar


Postów: 5220

Data rejestracji: 12.12.2009 17:58
Skąd: lubelskie
Lublin

dlaczego Łukasz pokonał supermana w siłowaniu się na ręce?

Bo od 17 lat jest singlem Grin

Yo, seria dwieście,
wożę się nią po mieście, wszyscy się gapią, gdy
jadę ulicą, ups, padła uszczelka pod głowicą...

Moje auto: Renault 9, Phase 1, 1984r., F2N L704 (1721/98KM), sedan, benzyna, 500081km
 
Kali
Dodany dnia 19-03-2013 19:15
Awatar


Postów: 3457

Data rejestracji: 07.08.2010 21:30
Skąd: lubelskie
Radzyń Podlaski

Ukrainiec żenił się z Rosjanką.
Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna
- Potem pokaż jej swojego kutasa, niech wie , że Ukraina jest wielka
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- a potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna!


Treść dodana dnia 26-03-2013 19:10:

Facet lekko na bani wraca do domu. Żona od razu, sra-ta-ta-ta, pijak, tylko wódka ci w głowie... Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:
- OK, przyniosłem test, zara zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś!
Żona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.
- Ha, no chociażby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać.
- Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz? Ha, wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych zainteresowań!


Treść dodana dnia 27-03-2013 16:26:

- Za co siedzisz ?
- Za koguta ...
- Ukradłeś !?
- Nie, wygrzebał teściową w ogródku ...


Treść dodana dnia 28-03-2013 11:24:

Jasiu się pyta taty:
 Tato czym się rożni teoria od praktyki?
 Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to. Spytaj się mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
 Mamo dałabyś murzynowi za 2000$?
 No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
 Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
 Siostra dałabyś murzynowi za 2000$?
 Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dałaby.
 Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
 Dziadku dałbyś murzynowi za 2000$?
 Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
 Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie.

Połączony z 03 kwiecień 2013 20:24:
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysiecy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiat tysiecy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę.
Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje.
Przekonalem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową.
Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby...

Edytowane przez Kali dnia 03-04-2013 21:24
LRA11899<3

Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
 
Romi
Dodany dnia 20-04-2013 11:31
Awatar


Postów: 56

Data rejestracji: 15.12.2011 11:04
Skąd: mazowieckie
Warszawa

arkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a tu całe łany maryśki....
Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła:
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane?
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać żeby schło. A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone?
I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać . Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle nakręcone?
Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień - to byłby raj!.

witam i życzę szerokości
 
Kali
Dodany dnia 25-04-2013 11:41
Awatar


Postów: 3457

Data rejestracji: 07.08.2010 21:30
Skąd: lubelskie
Radzyń Podlaski

[img]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/936892_467119713368275_1916785691_n.jpg[/img] is not a valid Image.


Treść dodana dnia 06 maj 2013 16:32:

Chwali się jeden biznesmen drugiemu:
- Wiesz, jaka sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony!
Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku. Mówi do kolegi:
- Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc.
- No problem, mówi tamten.
Po miesiącu spotykają się.
- I jak ?
- Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego. No, może w jednym się pomyliłeś:
- W łóżku nie jest lepsza od twojej żony.


Treść dodana dnia 06 maj 2013 16:33:

Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi:
- Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka?
Na to druga:
- No, mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania.
Na to trzecia:
- A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę.
Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają:
- Co ci się stało?
- Kocham się z moim mężem, chwytam go za jajka i mówię: "Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek".


Treść dodana dnia 06 maj 2013 16:34:

Gościu podchodzi do najtłustszej dziewczyny w barze:
- Cześć. Nie chciałabyś wyjść na drinka w jakieś spokojniejsze miejsce?
- Jasne.
- To dobrze. Mi i reszcie chłopaków robi się niedobrze na twój widok.


Treść dodana dnia 08 czerwiec 2013 10:29:

Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i kieruje ruchem. Nagle stwierdza, że zaczyna się u niej okres, niestety jej służba będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej w tej sytuacji mogło pomóc. W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za krótkofalówkę i łączy się z dyspozytorem w komendzie. Przez radio zgłasza się kolega Józek.
- Józek, możesz coś dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie wszystko!
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero za 5 godzin, a ja dostałam okresu i nie mam nic przy sobie. Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieźć moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej górnej szufladzie. Proszę cię bardzo, pośpiesz się!
Policjantka nadal kieruje dalej ruchem. Mija jedna godzina, mija druga. Dopiero po trzech godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek, z daleka już wymachuje zadowolony pudełkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś dupa okropna! Prosiłam Cię przecież, żebyś się pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?!
- Jak by Ci to powiedzieć? Jak przez radio podałaś że masz znowu okres to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił skrzynkę piwa, szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego wina i...
muszę Ci uczciwie powiedzieć, że i mnie spadł kamień z serca!
ubaw

Edytowane przez Kali dnia 08-06-2013 11:29
LRA11899<3

Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
 
guciowsk
Dodany dnia 09-06-2013 00:40
Awatar


Postów: 2952

Data rejestracji: 18.12.2008 16:49
Skąd: łódzkie
Piotrków Trybunalski

- Jak należy trzymać broń w czasie wybuchu jądrowego?
- W wyciągniętych rękach, żeby topniejący metal nie kapał na buty.

- Czemu maska gazowa jest połączona wężem z pochłaniaczem?
- Żeby w czasie wybuchu jądrowego urwanego łba nie odrzuciło za daleko od ciała.

Tu leży pułkownik Marsajew. Za swojego życia dokopał 7 majorom, 12 kapitanom, 23 porucznikom, 62 podoficerom, 712 szeregowcom i jednej minie przeciwpiechotnej.

W odpowiedzi na tarczę antyrakietową, białoruscy uczeni skonstruowali laserowy celownik do &#8217;Katiuszy", składający się z czerwonej żarówki dużej mocy i nałożonego na nią durszlaka.

Spotykają się dwaj przyjaciele.
- Ożeniłeś się? - pyta pierwszy.
- Nie, jeszcze nie. Szukam trzyfazowej żony.
- ??
- W kuchni - pani domu, w łóżku - kochanka, w gościach - piękność.
Po kilku miesiącach spotykają się znowu: Pierwszy pyta:
- I co? Znalazłeś trójfazową kobitkę?
- Znalazłem, tylko ma przesunięcie w fazie. W kuchni - piękność, w łóżku - pani domu, w gościach - kochanka...

W USA słowo &#8222;kobieta&#8221; jest powoli zastępowane przez poprawne politycznie &#8222;feminoamerykanin&#8221;.

Na Morzu Czarnym odbyły się morskie manewry Gruzja - NATO.
W rezultacie nieszczęśliwego wypadku armia gruzińska poniosła niepowetowaną stratę - lewe wiosło jej lotniskowca uległo całkowitemu zniszczeniu....

W 1714 roku, w czasie wojny północnej, rosyjska armia pod dowództwem Golicyna wyszła na tył szwedzkiego korpusu i zajęła pozycje obronne. Szwedzi zaatakowali, ale zostali odparci. Oficerowie sztabowi radzili Golicynowi przejście do kontrataku celem wykorzystania zamieszania w szeregach przeciwnika, ten jednak odmówił. Szwedzi zaatakowali jeszcze dwa razy, bez sukcesów. Dopiero po trzecim ataku ruszyły rosyjskie wojska, bez większego trudu rozbijając przeciwnika.
Czego zatem oczekiwał Golicyn? Otóż czekał, aż Szwedzi, łażąc w te i wewte, porządnie udepczą śnieg.

- Co może latać 300 metrów pod wodą?
-
- Mucha w okręcie podwodnym.

- Czemu Ukraina świętuje niepodległość 24 sierpnia?
- Bo zimą potrzebują rosyjskiego gazu.

Jurta. Ojciec Czukcza (metr piędziesiąt) czyta gazetę, mama Czukcza (metr czterdzieści) coś pichci, przychodzi syn Czukcza (metr trzydzieści) z dziewczyną (metr dwadzieścia) i oznajmia:
- Żenię się!
Na to ojciec:
- Jak tak dalej pójdzie, to za parę pokoleń myszy będą nas na rękę kładły...

Teatr. Przedstawienie. Sufler szeptem podpowiada:
- A teraz graf bierze szampana i odlewa.... Szampana! Szampana, psia mać i nie na mnie, bydlaku!

W konkursie kobiecej logiki wygrał generator liczb urojonych..

W konkursie generatorów liczb urojonych wygrał ukraiński parlament po przyjęciu budżetu na 2013 rok.

Trzydzieści osób zabitych, sześćdziesiąt rannych - to wstępny szacunek skutków nieudanego rzutu w curlingu.

Rezultaty dzisiejszych zawodów oszczepniczych: 2 Boeingi 737 i Siergiej Bubka. Zawody w rzucie młotem odwołano.

Turbo Burbo eL Pi Dżi Rotfl

Moje auto: Renault Megane II F4RT (1998/163KM) cabrio, benzyna+LPG, 115000km
 
Kali
Dodany dnia 15-06-2013 18:44
Awatar


Postów: 3457

Data rejestracji: 07.08.2010 21:30
Skąd: lubelskie
Radzyń Podlaski

Pewna para była świeżo po ślubie - dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony:
- Kochanie, wychodzę, ale wrócę niedługo.
- A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona.
- Idę do baru, ślicznotko. Mam ochotę na małe piwko.
- Chcesz piwo mój ukochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 różnych krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych.
Mąż stanął zaskoczony i jedyne, co zdołał z siebie wydusić:
- Tak, tak cukiereczku... ale w barze... no wiesz... te schłodzone kufle...
Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała:
- Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu - I wyjęła z zamrażarki wielki, oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną:
- No tak skarbie, ale w barach mają takie naprawdę świetne i pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko, obiecuję.
- Masz ochotę na przystawki, niedźwiadku? - Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków.
- Ale kochanie... w barze... no wiesz... te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język...
- Chcesz przekleństw, moje ciasteczko? Zatem pij to kur**skie piwo z jeb****o zmrożonego kufla i żryj te pier*****e przystawki!! Jesteś teraz, do ciężkiego ch**a żonaty i nigdzie k***a nie wyjdziesz! Pojąłeś, sk***synu!?


Treść dodana dnia 18 czerwiec 2013 22:06:

Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi:
- Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
- Tak.
- Za 2 min nas dogoni.
- Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M.
Parę min później siostra L.
Siostra M pyta się:
- O Boże, o Boże ! I co się stało?
- Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
- I co i co ?
- Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
- I co dalej?
- Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
- O Boże ! I co?
- Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
- O Boże, o Boże i co?
- Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
- O Boże, o Boże ! I co?
- Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

Dla każdego kto myślał inaczej 15 zdrowasiek.


Treść dodana dnia 28 czerwiec 2013 11:56:

W urzędzie pośrednictwa pracy w Tarnowie pojawiła się oferta pracy jako "Asystent Ginekologa". Żywo zainteresowany facet pyta urzędnika o szczegóły.
Urzędnik odpowiada, że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania tzn.:
- pomóc kobietom rozebrać się, położyć je na łóżku
- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca", zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole
- i na koniec starannie wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.
- Pensja 5.300 złotych dodatki, z tym że gdyby był Pan zainteresowany tą pracą, to musi Pan pojechać najpierw
do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika :
- A wiec praca jest w Bielsku ?
- Nie - odpowiada urzędnik, praca jest w Tarnowie, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki.....

ubaw

Edytowane przez Kali dnia 28-06-2013 11:56
LRA11899<3

Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
 
R9GTX
Dodany dnia 12-08-2013 20:51
Awatar


Postów: 5220

Data rejestracji: 12.12.2009 17:58
Skąd: lubelskie
Lublin

Murzyn wchodzi do baru z przepiękną, kolorową
papugą na ramieniu.
"Wow", mówi barman. "To coś niesamowitego,
skąd to masz?"
"Z Afryki", mówi papuga.

Rotfl

Yo, seria dwieście,
wożę się nią po mieście, wszyscy się gapią, gdy
jadę ulicą, ups, padła uszczelka pod głowicą...

Moje auto: Renault 9, Phase 1, 1984r., F2N L704 (1721/98KM), sedan, benzyna, 500081km
 
Kali
Dodany dnia 30-08-2013 20:48
Awatar


Postów: 3457

Data rejestracji: 07.08.2010 21:30
Skąd: lubelskie
Radzyń Podlaski

może nie dowcip aleee przeczytajcie sami : http://www.pobocz...Id,1016010


Treść dodana dnia 08 wrzesień 2013 12:34:

Siedzi facet w barze i ciągle patrzy się na zegarek, w pobliżu bardzo atrakcyjna młoda dziewczyna. W pewnym momencie dziewczyna nawiązuje konwersację:
- Czy pan na kogoś czeka? Tak pan patrzy na zegarek....
- Nie, to prostu bardzo nowoczesny zegarek i ma ciekawe funkcje.
- A wygląda całkiem pospolicie. Co takiego potrafi?
- Teraz na przykład mówił do mnie telepatycznie.
- A co takiego mówił?
- Że nie ma Pani na sobie majtek.
- To nieprawda, mam majtki.
- Oj głupi zegarek, musi się spieszyć o godzinę.


Treść dodana dnia 08 wrzesień 2013 12:35:

Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci...


Treść dodana dnia 08 wrzesień 2013 12:35:

Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta.
W środku zastała dwóch mężczyzn w białych fartuchach.
- Ja na badania!
- Niech się pani rozbierze.
Najpierw jeden z mężczyzn ja przebadał, a potem drugi.
- I co? W porządku? - pyta pacjentka.
- Nic złego nie zauważyliśmy, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy!


Treść dodana dnia 23 grudzień 2013 12:07:

Taka mała niespodzianeczka od małżonki :

Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy. Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy się nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie i swojego samochodu. Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów rozbierał silnik... Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję... Wszystko miała dokładnie zaplanowane. Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na delegację, służbowym samochodem. W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi zamówiła lawetę. Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki... błyszczący... musi mu się spodobać... Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła drzwi... - Gdzie mój zabytkowy ford mustang....... - jęknął tylko. - Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować, cieszysz się kochanie? Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości pomyśleć "A może VW golf to nie był dobry wybór... może toyota...". Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...

Edytowane przez Kali dnia 23-12-2013 12:07
LRA11899<3

Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
 
janosik
Dodany dnia 12-02-2014 14:15
Awatar


Postów: 1

Data rejestracji: 12.02.2014 14:12
Skąd: -

Co mówią jądra przy stosunku?
- Szef zapier...., a my się obijamy...

Edytowane przez janosik dnia 19-02-2014 10:38
 
Snorky
Dodany dnia 19-02-2014 11:27
Awatar


Postów: 3382

Data rejestracji: 03.02.2011 22:01
Skąd: warmińsko-mazurskie
Pasłęk

Teściowa do zięcia:
- Ja nie wiem... Za co ta moja córka tak Cię kocha...
- Pokazać?

Nie bryka, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika...

Nothing is true - everything is permitted

Moje auto: Audi A4 B6, 2002r., AMB Turbo (1781/170KM), sedan, benzyna+LPG, 270000km
 
kolum
Dodany dnia 12-03-2014 15:28
Awatar


Postów: 1

Data rejestracji: 12.03.2014 15:26
Skąd: -

Jak się nazywają spodnie spełniające życzenia?

Dżinsy.

Edytowane przez kolum dnia 24-03-2014 09:09
 
renault19.pl Administrator
Awatar
Przejdź do forum: