Witam odkąd mam moją renówkę zuaważam że znika mi woda w układzie chłodzenia

Niwiem co może by tego przyczyną, w oleju wody nie mam, jest czysciutki i lepki, podobnie w zbironiczku nie mam plam oleju

Niezauważam też nadmiernego wyrzucania pary tlumikiem czy spadku osiagow chociaz jak mowie mam tak od poczatku wiec nie wadomo czy coś sie popsuło

Z tlumika leci zawsze troche wody ale to raczej normalne

Moze przyczyną jest to ze zalany jest wodą(oczywiscie na zime obowiazkowo bedzie petrygo)

Aha no i cała komora silnika jest jakby zalany plynem z układu chlodzenia, mianowice sa takie rdzawe brazowwawe naloty w okloicy chlodnicy, oslona silnika jest brazowawa no i zbiorniczek wyrownawczy tez jest caly tym pokryty. Chyba jakiś przewód musiał peknąc poprzedniemu właścicielowi

Macie jakieś pomysły

Pozdrawiam

Przewody albo chłodnica skoro mówisz że jest osad
Mi też dalikatnie ubywało wody i nie mogłem zlokalizować wycieku
Okazało się ża na samym dole chłodnicy jest osad i właśnie tamtęty uciekała woda.

Ja też mam podobną sytuację. Olej mam czysty a płyn znika, i nie widać wycieków. Dolewam ok. 1 litr na 2/3 miesiące.

Ta rurke co wsponima monter tez mialem dziurawa. jakby co to bierzesz z kawalek blaszki na latke i ja zalutujesz U mnie tez ubywalo wina byla nagrzewnica. Sprawdz czy nie masz w jej okolicach mokro to samo tyczy sie wykladziny na podlodze, albo tez widac to po parowniu szyb

Najlepiej to rozgrzej dobrze silnik, i podluz pod samochod np papier, to zobaczysz czy ci cos kapie

co do wyciekow to sprawdz tez laczenie zaraz pod zbiorniczkiem. jak silnik jest zimny nic nie leci ale jak woda dojdzie do swojej temperatury wtedy leci stamtad na postoju strumieniem. wystarczy wymienic zacisk lub jak juz musisz przewod

Oczywiście ja mam taka sama sytuacje, ale zalalem delikatnie ponad max i stoi.... I oto mamy kolejny mankament Renault 19 zaraz obok skaczących obrotów, itp. Znajdzie sie kilka wad fabrycznych, ale mimo to sa to wady w wiekszosci tanie do zrobienia... czyli Auta Niedozaje....nia ... Pozdro

Ok dzieki za odpowiedzi, w takim razie zabieram sie za poszukiwania wycieku

Ja w moim autku znalazłem przyczynę. Miałem nieszczelny odpowietrznik ten na górze chłodnicy. Płyn zchodził mi ze zbiorniczka i dalej już nie bo wyciek był na wysokości spodu zbiornika. Dróga żecz to nie miałem przez to ciśnienia w układzie a teraz mam i lepiej wchodzi mi na temp.

Witam.
Temat dziwnego znikania płynu juz kiedys poruszałem.
Uporałem sie z tym a miałem zupełnie inną przyczynę niz koledzy opisują.
Za przeproszeniem płyn to mi nie uciekał ale sp....ł.
Najśmieśniejsze było to że ani na silniku ani pod silnikiem nic a nic nie było widać.
Wszystko było suche a płyn uciekał i to sporo.
Nie wiedziałem za co się zabrać wszystkie rady jakie otrzymałem nie skutkowały.
Wkońcu zasypałem do chłodnicy proszek uszczelniajacy (WIEM wiem pewnie wielu powie ze to złe rozwiazanie - mozliwe ale płyn przestał uciekać)
Jednak to nie koniec.
Podczas sprawdzania rozrzadu musiliśmy zdemontować koło od pompy wodnej i ....
TADA jest problem wycieku.
Centralnie widać było którędy płyn uciekał z uszczelnienia pompy.
Proszek na tyle zapchał ową nieszczelność ze wyciek ustał.
------------------------------------------------------------------------------------------
Ostateczne rozwiazanie.
Jeśli jesteś juz bezradny zasyp tym uszczelniaczem do układu.
Jest tego jeden minu o którym już wiem.
Jest deczko wyższa temp silnika - nie przegrzewa sie ale jest o jedną kreske więcej.
Narazie innych usterek z tego powodu nie mam Juz tak chyba 2 lub 3 miesiac Renia jeździ i jest OK.
Sorki rozgadałem się.
Pozdrawiam.

Ja miałem podobny problem. Zniknął prawie cały płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. Okazało się, ze padła pompa wodna. Po jej wymianie wszystko ok. Mam wprawdzie inny silnik ale myślę, że dobrze byłoby obejrzeć pompę.

Witam
mialem podobny problem wczoraj, w pewnym momecie wyciekl mi plyn, pojechalem do mechanika diagnoza pompa wodna, kupilem nowa, 120zl wymiana 90zl szczesliwy wyjechalem na pierwszym parkingu partrze a pos samochodem kaluza . Nastepna wizyta tym razem u kolesia ktory ma pojecie o moim silniku(f7p) po sciagnieciu rozrzadu okazalo sie za mam dziure w zaslepce w bloku silnika
Wiec jesli kiedys bedzie wam uciekalo a nie bedzie sladu to sprawdzcie wlasnie ta zaslepke, po zaciekch na rolkach widac bylo ze woda uciekala juz od dawna!
pozdrawiam

Czesc mi cieknie z nagrzewnicy w srodku auta ale to tylko sa kilka kropelek kuzyn cos wrzucil do zbiornuczka i sie rozpuscilo i weszlo w uklad chlodzenia i ma spokuj to tak zwane granulki pozdro

witam ja osobiscie jestem wrogiem jakich kolwiek proszkow czy plynow te specyfiki zawsze maja jakis negatywny wplyw w tym roku sam wymienilem chlodnice na nowa 220 zl i po problemie z wyciekami zanim wsypiesz to dobrze pomysl .

witam ja osobiscie jestem wrogiem jakich kolwiek proszkow czy plynow te specyfiki zawsze maja jakis negatywny wplyw w tym roku sam wymienilem chlodnice na nowa 220 zl i po problemie z wyciekami zanim wsypiesz to dobrze pomysl .

Dokładnie nie ma co zalewac różnych wynalazków. Może masz gdzieś jakieś mikro pęknięcia, któe pod wpływem temp. rozczelniają się i tamtędy systematycznie odparowuje CI ciecz. Lepiej rozebrać i przedmuchać układ (chłodnicę) niż zalewać ją jakimiś wynalazkami.

Rozwiązanie a`la leniuch ....tylko potem zima okaże sie że ogrzewanko niewydolne ...że w nagrzewnicy pozatykały się kanały i trzeba ją wymienic potem termostat się zalepi czarodziejskimi granulkami na koncu okaze sie ze silnik jakos dziwnie sie przegrzewa bo chlodnica stracila drozność albo pozatykaly sie otwory kalibrowane w ukladzie chlodzenia i tak pęknie kilka setek a to tylko z powodu tego ze ktos nie mial czasu aby poszukac i usunąc wyciek .Te wszystkie problemy z ukladami chlodzenia opisywane przez kolegów sa wlasnie spowodowane zastosowaniem przez nich badz poprzednich wlascicieli "cudownych srodków" .Prawidlowo zalewany i konserwowany uklad chlodzenia nie ma prawa sie uszkodzić .