Witam was serdecznie po dlugij nie obecnosci na forum - i tak malo jest mnie na forum - bo czasu zawsze malo.
Mam sytuacje, ktora doprowadza mnie do conejmniej zego humoru, jest to wyciek oleju silnikowego na polaczeniu silnika ze skrzynia biegow - az juz na podloge chlapie w czasie jazdy.
mylem silnik i wystarczy kilka kilometrow aby na laczniku laczacym silnik ze skrzynia - ta czarna blacha pojawil sie olej
Napewno nie jest to wyciek z walka rozrzadu - miejsce przy kopulce zaplonu, napewno nie jest to rowniez wyciek z pod uszczelki glowicy - jest to albo uszczelka misy olejowej, albo simering na wale - ten przy kole zamachowym, albo stopka podpierajaca panewke.
Rok temu wyciagalem silnik i pocaca sie oryginalna uszczelke misy olejowej wymienilem na jakis badziew ze sklepu, po jakims czasie badziew przeciekal - tak jak teraz na scianie silnika od strony skrzyni biegow - wkleilem na silikon i przez rok mialem spokoj teraz znowu sie zaczelo, z tad moje pytana do was:
1 co czesciej pada - co jest prawdopodobne nejbardziej czy to uszczelka, simering, czy uszczelnienie podpory walu?
2 czy da sie wymienic uszczelniacz bez wyciagania silnika?
3 czy da sie uszczelnic podpore walu po sciagnieciu misy olejowej?
4 jaka uszczelke kupic do misy zeby nie miec z nia problemu - z czego wykonana, jaki producent?
czekam z niecierpliwoscia na wasza pomoc bo nie chce znou silnika wymieniac i robic sobie niepotrzebnej roboty i kosztow

1. Nie ma reguły
2. Da się, ale trzeba wyjąć skrzynię
3. Raczej tak, bo będziesz ja miał wtedy na wierzchu...
4. GOETZE, silikonowa

jak wyjac skzynie bez wyjmowania silnika? masz jakis patent na to? bo wydaje mi sie ze koluska i podluznica moga przeszkadzac

Ja też mam aki wyciek. I już byłem u mechaników i ugadałem się na tą środe. Cena robocizny 200 zł + simering (ok 40 zł). Ale powiem że nie tylko ywmiana simeringu, tylko usunięcie wycieku.
Ja miske olejową wykluczyłem, bo wymieniałem już uszczelke 2 razy i nadal tak samo kapie.

A czy da się wyjąć samą skrzynię?, ja właśnie do takich mechaniorów jade, co będą tylko skrzynię wyciągali, ale inni jak się pytałem to zazwyczaj gadali o wyciąganiu silnika, a inni że zależy co będzie prosciej.

Uszczelnienie podpory wału?, nawet na to nie wpadłem, bo niewiem co to jest . Ale ja się nie będe o to martwił, bo takich żeczy sam nie robie, tylko do mechanika jade.

najlepiej to stan na kanale, przemyj , zapal auto i patrz gdzie sie bedzie lalo.
Stawiam na simering za kolem zamachowym. Skrzynie do tego trza wyciagnac, ale bez silnika bynajmniej. A sanki jak przeszkadzaja to je trza zdjac

Tu przyglądanie sięnie pomoże. Ja tak robiłem i za pierwszym razem twierdziłęm że to uszczelka pod miską, ale dalej kapało, to stwierdziłem, że przy wkładaniu miski z uszczelką i silikonem jest ciasno i zawsze się zahaczy o te koło zamachowe i twierdziłem że po takim zahaczeniu uszczelka się uszkadza , ale się myliłem.

Mi cieknie równo z środkiem tego koła po silniku, a pojawia się on dopiero na uszczelce miski olejowej, bo wyżej się nie da zobaczyć bo za mało miejsca. Z rantu miski kapie na tą czarną rórkę i zniej spływa w róg tej róry i na podłoge. Salady oleju sąteż po stronie paska, ale z tego powodu że spływa on po misce na tamtą stronę. I dlatego też miałem u mechaników wielkiego stracha jak mi gadali że mi simering przy pasku rozrządu puszcza olej i pasek może się zerwać :/

SKUTI przeciez jak wyjmiesz sanki to juz Ci wyjdzie silink ze skrzynia razem z nimi :)

A skrzynie wyciaga sie bez wiekszych klopotow, to tylko tak strasznie wygląda, ale wystarczy pokombinować i wychodzi.Tylko pamiętaj żeby silnik podwiesić bo jak odkrecisz poduszke z tyłu silnika (a musisz to zrobić) to moze byc nieciekawie :)

Ja rok temu przerabiałem to u siebie.
Wymiana uszczelniacza na wale od strony skrzyni- tyle że w warsztacie. Niestety sporo mnie to szarpnęlo,(800 PLN ) bo przy okazji namówili mnie na wymianę sprzęgła kpl z dociskiem. Jak stwierdził mechanior długo nie pochodziłoby bo było już słychac łożysko a 2 razy ta sama robota...
Różnie mówili, nawet się już wystraszyłem bo nasłuchałem się nawet że wał jest w tym miejscu miękki i powstaje taki próg w miejscu simeringu i czasem nawet po założeniu nowego może kapać no ale jakośsię udało.
Acha, silnika nie wyciągali- tylko skrzynia była rozłączona, widziałem jak to robili.
No ale teraz spokój nic nie cieknie, trochę poci tylko się od strony dekla pompy oleju, no ale to już inna sprawa..

dzis wymieniam uszzelke misy olejowej - zobaczymy co to pomoze....

Pomogło?

Ja miałem podobny przypadek, wymieniałem komplet sprzęgła no i coś kapało olejem. Chciałem kupić uszczelke do miski, ale mechanik kazał mi poczekać bo on podejrzewał zimering na wale. No i faktycznie, ziering przeciekał, na dodatek widziałem jak oni wymieniali mi sprzęgło: na podnosnik, pod spód kilka opon ułożonych jedna na drugą, opuścili lekko auto silnik opuścił się na opony no i uniósł się. Wymiana sprzęgła około 1h.

Po zdjęciu koła, półosi i zwrotnicy spoko można bez wyciągania silnika. Sprawdzone na własnej skórze. Mi to zajęło 8h od wjazdu do wyjazdu, a co do wału to nie może być miękki bo to właśnie on wszystkie komiki na koła przenosi poprzez sprzęgło i skrzynię. Może ktoś miał jakiś fajańsiarski uszczelniacz.

Jak już pisałem, też mi ciekło , ale okres Renaty się wreszcie skończył.
Ciekło mi z zimerigu na wale korbowym.
Przy okazji wymieniony cały komplet sprzęgła, poduszka pod silnik i pod skrzynię, płyn chłodniczy, nowy olej w skrzyni.
Całkowity koszt to 815 zł, no ale teraz renia jest super.
W warsztacie stała 1,5 dnia na podnośniku. Tęskniłem za nią

Witam,Ja mam taki problem :/....cieknie mi z połączenia skrzyni z silnikiem,opuściłem czarna blache połączoną z rura metalową żeby lepiej obejrzeć tą szczeline łączącą silnik ze skrzynią -z tamtąd niby cieknie olej jak padnie simering na wale.Ale ja ten simering miałem wymieniany 8 miesięcy temu ! Czy to możliwe żeby ten uszczelniacz wału padł tak szybko Po oględzinach tej szczeliny doszedłem do wniosku że nie widze żeby stamtąd wydostawał się olej tylko z pod miski olejowej.W tym miejscu gdzie cieknie nie widać nawet żeby wystawała uszczelka lub sylikon między miską a silnikiem więc chyba tam jest brak uszczelnienia i wali spod michy...Co o tym myślicie