czy ktoś może wie jakie powinno być prawidłowe ciśnienie na cylindrach w 1.8 8V F3P? bo sam nie wiem co mam myśleć o tym co mi mechanior zmierzył. jeden zmierzył :
I - 12,5 bara
II - 9 bar
III - 11 bar
IV - 11 bar.
a potem byłem u drugiego i podał mi takie pomiary:
I - 1,3 Mpa
II - 1,3 Mpa
III - 1,15 Mpa
IV - 1,4 Mpa.
i zgłupiałem... kto wie co to ozaczą? jakie powinno być prawidłowe ciśnienie ?
czy czeka mnie remont głowicy czy tylko regulacja zaworów? dodam że bierze mi olej ( na świecy widać...)

przeliczanie jednostek sie kłania....


prawidłowe ciśnienie to od około ~10 do 13-14 barów

jeżeli ciśnienie różni sie o 1bar od najwyższego ciśnienia to jest problem a u Ciebie są duże rozbieżności
i własnie dlatego bierze Ci olej, brak szczelności


i czy mozesz powiedziec jak wyglądało "badanie"?

w ogole, zawsze na pierwszym cylindrze jest mniejsze cisnienie niz na reszcie, powiedz czy badanie bylo na cieplym czy zimnym silniku bo to ma znaczenie na cieplym oszukuje o 1 atmosfere spokojnie

dzięki za odp.
pierwszy napisał mi że mierzył przy 75*C przy obrotach 200/min (prędkość rozruchowa). - no właśnie zapomniałem dodać że jak zimny silnik to ma obroty ok 200/min i szarpie przy przyśpieszaniu...
a drugi to nie wiem jak mierzył.
umówiłem się już na regulację zaworów koło 10 listopada. ale słyszałem że to może być o wiele poważniejszy problem... zwłaszcza że takie duże różnice są... nie wiem..
straszą mnie wymianą jakichś płytek, zaworów albo remontem głowicy bo mogły się gniazda wypalic...
co myślicie?

200/min predkosc rozruchowa - ok! ale jak ci moze szarpac przy tej predkosci?! przeciez silnik nie chodzi wtedy jak juz, to 2000, a to duuza roznica