Jak sie okazalo byly jednak hardtopy dla renowek. Nie od RENAULT poniewaz wychodzili z zalozenia ze nie sa potzrebne poniewaz dach jest calosezonowy ale od malej firmy ktorej niestety nazwy nie odnalazlem, jedynie informacje ze juz nie istnieje
Sa ogromna rzadkoscia ale sa.
Jak widac na ponizszych fotach.

fot 2

japierdykam to ma szyberdach

fot 3

sie wie, full wypas hehehhe

ciekawe jak ze szczelnością

Pewnie dobrze, dach jest szczelny wiec zakladam ze Ht tez bedzie. Dokladnie byly 2 firmy robiace je, obie padly
Ilosc na rynku jest minimalna i podobno najwecej mozna na francuskim Ebay odszukac tyle ze podobno ceny porazaja.
Co nie dziwi

Tu macie inna:




Pomaranczowy cos dla Ciebie:

Niezła ekipa
Podobno ta druga firma wlasnie robila z duzymi szybami wiec to moze byc oryginal a nie samoroba. Wciagnol bym ten 1, fajny jest hmyy...

Z tym szyberdachem to elegancko się prezentuje. Szkoda że to nie osiągalne praktycznie.

Panie i Panowie?!
Wiecie, jakie są losy tego hardtopa?
Albo innych sztywnych dachów?
Mam myśl i chcę taki ( jak zbankrutuję, to przestanę chcieć).
Aktualnie obraziłam sie na garaż, który wynajmuję i planuję pierwszą zimę pod chmurką (oraz użytkowanie autka w systemie całorocznym) i jakoś tak podoba mi sie pomysł mocniejszego dachu nad głową

Spoko

Kolleżanka widzę idzie grubiej ode mnie. Ja chciałem tylko żółte bańki na h1

No przepraszam!
Bo ja bardzo lubię mój samochodzik i myślę, że taki dach byłby dobrym pomysłem.
Wiem, że nieco trudnym do zrealizowania.
Ale, ponieważ to myśl świeża, na razie nie planuję z niej rezygnować.
Pewnie koszt sam moje marzenia zniweczy

Był jeden w Polsce, miał właśnie Pomarancz. Z tego co kojarze sprzedany został do Niemiec. Ostatnio był na sprzedaż na niemieckim forum taki fioletowy. Ale cena wyjściowa chyba była 3 tys euro. Także tego .....

Lesiu11!
NISZCZYSZ MOJE MARZENIA (.
Ale, spoko, jest jeszcze inne wyjście... A nawet dwa...
Sprytny szkutnik i żywica epoksydowa oraz firmy robiące z takowej samochody...
No i może nie wszystko stracone?
Jest w Radomiu paru gości, którzy całkiem poważnie i za naprawdę grubą kasę się tym zajmują... Może akurat.
A może sobie odpuszczę.
Zobaczymy

@UlaR tego nie było nawet w opcji a fachowcy którzy robią takie rzeczy biorą konkretną kasę.

@UlaR z ori będzie ciężko, jak pisze lesiu - to jak szukać igły w ..polu siana!tak jak mówisz, można samemu wykombinować coś. . Wielu próbowało, nie pamiętam żeby się komuś udało
No ale 3mam za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze spełnisz swoją fantazje, nie jedna osoba by chciała mieć hardtopa

PS. Śmiało możesz trzymać cabrio pod chmurką, pamiętaj tylko aby impregnowane dach z 2 razy w roku i będzie dobrze.

A gdyby tak kupić dach w kiepskim stanie, założyć na caba i wtedy zazywicowac? Tylko czy dałoby radę zdjąć go w całości,

Panowie, więcej wiary!
Znacie takie powiedzenie: gdzie diabeł nie może tam babę pośle?
Ja jestem BABA!
I w dodatku uparta i jeszcze mam takiego jednego... Też upartego, w dodatku chyba mu na mnie zależy, bo zgadza się na na moje różne głupie pomysły. Przede mną był względnie normalny, chociaż samochodziarz..Swoje samochody też traktuje z czcią. A mnie kupił Białego, bo wymyślił, że mam mieć kabriolet.
No i znalazłam Białego i się zakochałam...
Co do dachu zażywicowanego:
Podobnie myślimy.
Właśnie coś takiego mam w głowie. Chociaż zdecydowanie forma i wylewka byłaby pewniejsza.

@UlaR no to 'babo' czekam na Twój projekt może odkupie