witam sorki jezeli nie przywitalem sie w jakims innym dziale.... mam szybciutkie pytanie tak na chwile obecna
Zakupilem autko do jazdy na codzine R19 90 rok 1,7 wersja TSE (3500 z rejestracja itd) autko jest fajniutkie z ksiazka serwisowa do konca bez rdzy 93 tys przebiegu.. sliniczek troszke telepie po rozgrzaniu na wolnych obrotach ( ciut ponizej 1000) i rwie troche na dojezdzaniu na biegach ( puszczanie gazu na nizszych obrotach np przy 2 biegu ) no i bardzo wygodne. Teraz pytanie jezeli wszystko jest w dobrym stanie ile to autko powinno palic ... nie dziala mi licznik KM ani km/h i nie bardzo wiem ile moge brykac a jade w trase i na jakie spalanie sie przygotowac przy sredniej jezdzie do 3000 tys obrotow ( brak wskazania km obrotomierz dziala) i czy te autka mialy liczniki na linke czy sterowane elektronicznie na razie tyle po prtzyjezdzie pochwale sie moze jakies fotki zapodam pozdrawiam

Licznik napedzany linką .Co do przebiegu to oczywiscie masz swiadomosc tego ze robisz sobie zarty . Co do spalania to na trasie przy predkosci rzedu 100-120 km/h powinien spalić kolo 7 litrow oczywiscie bez naglych przyspieszen hamowan itd .Dokladnie nie pamietam jaki był mój rekord spalania bo nie przywiazywalem do tego az tak duzej wagi .aha no i jazda na paliwie Shell V-power

No właśnie przebieg jest troszke śmieszny TSE czyli silnik F3N monowtrysk 73KM. Spalanie benzyny w mieście wychodziło około 9l (normalna jazda a nie po emerycku ) a na trasie 6-7 przy rozsądnych prędkościach. co do tego drgania na biegu jałowym to przyczyn może być wiele (też to mam więc wiem o czym mówie) od zużytych poduszek silnika do jakichś błędów w komputerze i ustawianiem złej mieszanki. Ale przy tak niskim przebiegu to taka sytuacja nie powinna mieć miejsca

Super!
Mam takowy silnik i:
1) do prędkościomierza powinna iść linka i tu może być problem
2) spalanie: miasto 9-10, trasa 7-8

wiem ze przebieg wydaje sie smieszny byc moze jest przekrecany ...aczkolwiek auto bylo kupowane od wlasiciela nie w komisie i byl nim starszy czlowiek i autko jest naprawde zadbane. Poza kawalkiem nadkola pod listwa przy samych drzwiach nie widac nigdzie bombelkow siedzenia nie sa powycierane ani ufaflunione auko jezdzi cichutko na przegladzie poza 1 przegubelm wszystko gralo. Na tyle na ile przejechalem oleju nie bierze nie dzial w nim tylko szyber ...znaczy dziala bo slychac ale prowadnica poza oslona nie otwiera nic szybki elektryczne cichutko chodza centralny rowno i nie chaczy nigdzie tazke nawet gdyby autko mialo przekrecany licznik to jest w dobrym stanie

na co zwrocic uwage przy eksploatowaniu tego autka ?

Po pierwsze to tłumnik pewnie niedługo poleci , 2 końcówki drążka skrętnego są nietrwałe , 3 renia jest uczulona na niewymieniany płyn w układzie wspomagania kierownicy (o ile jest) ,4 często pojawiają sie wypociny spod uszczelki głowicy .

wspomagania nie ma koncowki wymienione poki co wypocin z pod uszczelki nie zaowazylem aha iczy jest mozliwosc zamontowania wspomagania przy tym silniku bo jednak troszke ciezko sie kreci. Aha i jeszcze jedno male pytanie ile koztuje puka tylna bo troche mam jakas nie od renaulta

Półki mozesz kupić od. 50 zł na allegro .Co do cięzkiego kręcenia to sprawdz cisnienie w oponach bo sprawny układ kierowniczy nie sprawia duzej trudnosci w kręceniu .No chyba ze jestes fanem krecenie kolami na postoju .
Załozyc oczywiście ze mozna ,nalezy tylko zaopatrzyć sie w listwe ze wspomaganiem pompe ,dluzszy pasek ,wszystkie przewody łączące i po wszystkim .Jednak nie wiem czy koszt zalozenia jest wspołmierny z korzysciami poza tym dołozysz sobie coś co moze sie popsuć ,wycieki i te sprawy :/

Wspomagania nie masz? To wersji TSE też nie masz... W tamtych latach wspomaganie było standardowe chyba w GTS i na pewno w wersji wyższej TSE. Oby to nie była jakaś kombinowana wersja bo takie można niestety spotkać.

no nie ma wspomagania musze sprboowac rozkofdowac VIN ... przynajmniej w mietku po tym numerze mozna sie dowiedziec co byc powinno w aucie nie wiem jak w renalult. dzieki za pomoc pozdrawiam