są tylko dwa takie o których pisze. skoro wyjmujesz coś to ślepisz to co wyjmiesz z obu stron.

dobra oddam to do mechnika lepiej bo tuaj to nic sie nie dowiem.;/

śmiejesz sie sam sobie w twarz. pisze Ci jasno - dwa wezyki z tworzywa idą do okolic komputera - SŁOWNIE DWA, ani mniej ani wiecej, wchodzą one w gumowe węże pi razy drzwi nad podłużnicą pasażera, przy kielichu pasażera, rozpinasz to jedno z drugiego i zatykasz te wezyki.

to już tłumaczenie dla idioty, nie dla dziecka.

i tak nie rozumiem.
jak sie nie zna na czyms to sie tego nie robi.
posta definicja. ;]

ktoś tu mówil że jako mechanik pracuje, czy tam w warsztacie...

no ale skoro nie potrafisz takich prostych rzeczy robić to może pora przesiąść sie na rower?

nie wiem ktory mechanik bedzie chcial Ci to wyrzucic, no chyba że nie bedzie bral odpowiedzialnosci jakby sie np pogorszyło, bo póki co ludzie który to robili zawsze mówili że mechanicy nawet nie chcieli slyszec.

ja pracuje w Sklepie z głośnikami montarz i dostrajanie, naprawa. łącznie pasem i wyrónywanie dilsów.
nie ineresuje sie jak " TY " mechanika za bardzo .

cóż. skoro wyższa inżynierią nazywasz rozpięcie wężyka i jego zaślepienie to masz racje. daj znac o efektach po powrocie od mechanika.

Mechanik mało który się za to weźmie,oni skądś wierzą że EGR jest niezbędny i jak coś to trzeba reanimować albo nowy wkładać.A 19 silniki bez EGR pracują tak samo dobrze jak z nim.
@se7en3: Masz rysunki i krok po kroku napisane co zrobić.Jak nie potrafisz czytać rysunków i instrukcji to jak montujesz to co tam u siebie sprzedajesz?Ktoś przychodzi i pokazuje?

Witam.

Wywalajac, zaślepiająć EGR w kawalku wyciętej blachy ma być otwór na ten wystający "cycek" w EGRku czy uciąć go "boszem"?
Ten "jajowaty" jest zaślepiony tylko na ten drugi zrobiłem otwór.
Nie wiem czy właśnie przez to mi samochod nie chce odpalać, że w kawalku blachy zrobiłem na to miejsce i przykręciłem EGR. - oczywiście u góry go zaślepiająć wężykiem ze śrubką.
Wstrzykiwalem nawet troche paliwa w gaźnik i też nic.
Przewody, kopułka, palec i świece są nowe.
Przewody dobrze podpięte.

Chyba jutro dotne kawałek blachy z miejscem tylko na śruby, nawale silikonu i dokrece bez EGRu.

Czy przez ten wycięty otwór może nie palić


Dokładnie o tego "cycka" wystającego na dole mi chodzi ;P
[img]http://renault19.karmac.pl/forum/attachments/201101101881.jpg[/img] is not a valid Image.

Blacha ma być na równo, wiec EGR także. Jedyne otwory w blaszce to te na przełożenie śrub żeby dokrecic

Nie ma to wpływu na odpalanie. Musiałeś porobić coś jeszcze.

Dzięki maestro.
Czytając twoje odpowiedzi jesteś dla mnie skarbnicą wiedzy
Ale dość tego słodzenia... ;] Jeszcze jedno
Tak na chłopski rozum to jak sprawdzić napięcie na wtrysku?
Ile tam miernik powinien wskazywać? Chodzi mi o wpięcie się w te przewody co do niego idą. Ile tam ma być V?

I tak dla uspokojenia potwierdzisz, że przez ten źle zaślepiony EGR samochod nie odpala? (zakładając ze wszystko inne jest OK )

Jeżeli wtryskujesz paliwo do gardzieli i nie pali to szukasz w wysokim napięciu problemu.

EGR może być odkrecony, a auto powinno odpalić.

Sprawdz czy jest iskra na świecach.

Nie masz immo? Albo nie musisz zamknac i otworzyc auta centralnym żeby odpaliło?

Nie zwróciłem na to uwagi
Ide za sek zerkne, a Ty mi jeszcze powiedz (moze to i głupie) ale czy przyczyną moze być też troche juz rozładowany akumulator? Przy kręceniu gasną mi kontrolki :/

Zamykałem i otwierałem centralką i nic. Nie pali.
Zastanawia mnie jeszcze ten akumulator.
Brać pod uwagę czujnik połozenia wału? Wczoraj jeszcze odpalał tylko dziś wyciągałem cały gaźnik i ten elektrozawór.
Po skręceniu wszystkiego paliwo dochodzi do elektrozaworu.
Podpinając go pod aku słychać ze pstryka.

Co moze być nie tak ?

Podpiąłeś wszystkie kostki kosteczki, wężyki, trójniki?

Wszystko podpięte.
Z trójników to tylko ten jeden co od odmy idzie. Zaślepiony tak jak w instrukcji.
Dziwi mnie jeszcze to, ze nie zagadał jak mu dałem zastrzyk paliwa w gażnik.
Świece czyste. Nie zalane. Iskra jest.

A czy powodem tego nie odpalania może być jeszcze siłownik wolnych obrotów?
Po przykręceniu gaźnika, podłączyłem wtyczkę siłownika i dopiero wpiąłem klemy do aku.

PS: Czujnik walu korbowego wskazywał 213 omów ( dobrze/źle ? )
PS2: Po kluczyka żeby kontrolki się podświetliły, na wtrysku pojawia się 3,4V ( dobrze/źle ? )
Wydaje mi sie jakby wtrysk nie podawał paliwa. Ale po podłączeniu go bezpośrednio pod akumulator to ładnie cyka
Jeżdżone było sporo na gazie i wtrysk mógł sie zarąbać? Dodam ze wszystko inne został wymienione jak juz wczesniej pisałem... Iskra jest i paliwko tez ładnie dochodzi.

jak mu gazu trochę naciśniesz przy odpalaniu to też nic?

Nic...
Zastanawia mnie trochę to 3,4V ale coraz bardziej utwierdzam się w tym,
że coś może być tez z używaną pompą paliwa :/ Za małe ciśnienie by podawała...? :/:/:/:/

a paliwo się leje z tego wtrysku czy nie?
Paliwo dochodzi?


Jak iskra jest to czujnik położenia wału jest ok. Jak on pada to iskry ni ma

Bawiłem się wcześniej gazem i go rozregulowałem bo zachciało mi się czyścić parownik...
Jako tako go ustawiłem i samochód odpala z gazu.
Trochę podregulowałem, a resztę zostawię gazownikowi żeby dokładniej ustawił.
Co do paliwa...Wydaje mi się, że albo pompa daje za mełe ciśnienie albo wtryskiwacz jest je........ aczkolwiek cyka jak wepnę pod akumulator bezpośrednio.

Witam wiem ze o EGR jest juz wszystko napisane,lecz i tak mam drobny problem bo....
mam silnik 1.4 i brakuje mi czegos w moim co jest na rysunku pogladowym zalaczylem rysunek i konkretny problem kolorem fioletowym.

szukalem tego weza i tego trojnika ale nie moge tego znalesc,czy w moim silniku to jest?

gdzie konkretnie podbiety jest ten waz przy wtrysku i gdzie on dalej idzie,reszte wszystko mam pozaslepiane.
prosze o pomoc.