odebrałem dowód rejestracyjny nie mam w nim wbitego że samochód ma gaz poprzedni właściciel też nie miał mam papier że był założony w firmie specjalizującej się mam homologacje oczywiście mam teraz inny numer pojazdu bo przerejestrowałem czy jak pojadę na przegląd to nie będą robić problemu--narka

nie wiem, ale albo wbiją gaz na przeglądzie (po okazaniu papierów i opłaceniu przegladu + gaz) albo w wydziale komunikacji (w karcie pojazdu jesli wydano też).

Na przegladzie chyba nie powinni nic mowić bo za to płacisz ale jak policja cie złapie to sie bedziesz w najlepszym wypadku tłumaczył. W komunikacji to chyba wbijają.

karty pojazdu nie mam -tylko nie wiem czy nie będą robić problemu przy przeglądzie jak nie mam w dowodzie wpisu-homologacje mam to im pokarze ale czy to wystarczy

Według mnie nie wystarczy. Przy zakupie butli też dostałem homologację, ale butle mogłem sobie sam przypiąć opaskami plastikowymi pod autem... Rurki założyłem takie, co znalazłem w garażu, z węża ogrodowego - specjalnie przejaskrawiam...

Dlatego do wbicia w Dowód Rejestracyjny adnotacji GAZ potrzebne są:
Wypełniony wniosek oraz:
* dowód rejestracyjny,
* karta pojazdu, jeżeli była wydana,
* wyciąg ze świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem,
* faktura lub rachunek za montaż w/w instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem,
* pełnomocnictwo - w przypadku działania przez przedstawiciela dla osoby załatwiającej sprawę (za wyjątkiem reprezentowania osoby prawnej przez swoje uprawnione organy lub prokurenta),
* dowód tożsamości,
* dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia obowiązkowego OC lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie.

Źródło: Dokonanie adnotacji o przystosowaniu pojazdu do zasilania gazem

Na przeglądzie to zależy od tego czy będą upierdliwi a co do wbicia to według przepisów jest określony czas na wbicie gazu w dowód rejestracyjny potem jak ktoś się uprze to kara

Moim zdaniem łaski nie robia tylko mają wbić i koniec. Gorzej z policją
Co do wbicia w dowód tak jak mówił Krzychu homologacja obowiązkowo bo inaczej by ludzie sami zakładali ale ta podobno posiadasz

HOMOLOGACJE POSIADAM Z 2006,POPRZEDNI właściciel PODOBNO pokazywał JA PRZY każdym przeglądzie I MU PODBIJALI przegląd

nikt ci nie podbije przeglądu jeśli nie masz wbitego w dowód gazu! Żadna homologacja nie wystarczy, nikt się nie będzie podkładał bo w razie gdyby policjant się przyczepił to ty dostaniesz kilkaset złotych mandatu a stacja kontroli może mieć poważne problemy. Jeśli faktycznie masz wszystkie papiery to wracaj do urzędu i niech ci wbiją w dowód że masz lpg! - łaski ci nie robią a ty nic za to nie płacisz za to masz głowę spokojną...

robinn tak jak pisze kotek homologacja nie ma nic do rzeczy jeżeli nie masz wbitego gazu w dowód rejestracyjny. A czy nie robią łaski teoretycznie to twoim obowiązkiem jest wbicie tego i jak będzie upierdliwy urzędnik to dopatrzy się kary bo to nie jest tak że zakładasz gaz i se możesz bez wbicia go w dowód jeździć nawet kilka lat

zawsze można spalić głupa że auto nie jeździło ostatnio, ale ogólnie idz do urzedu i tyle.

maestro przy braku przeglądu technicznego też można palić głupa że autko jedynie stało na parkingu a jak będziesz jechał na przegląd i glina cię złapie to to co będzie wtedy zależy od jego humoru

Jak by faktycznie chcieli kare lepić to przecież mówisz że dopiero samochód kupiłeś. Przecież masz umowe kiedy była pisana i kiedy był LPG zakładany także moim zdaniem jesteś czysty ale faktycznie z tym nie zwlekaj niech ci podbiją i spokój i na przeglądzie i w razie kontroli

Kop nie do końca bo policji nie obchodzi że dopiero kupiłeś autko bo teraz ty jesteś właścicielem i twoim obowiązkiem jest aby było wszystko oki podałem już raz na przykładzie przeglądu jak kupisz auto bez przeglądu i tak będziesz tydzień jeździł to policji też nie będzie obchodzić że ty kupiłeś auto bez przeglądu czy bez OC

Troche późno ale...
Zero mi chodziło że może tak powiedziec w urzędzie albo na przeglądzie a nie policji chociaż spróbować można jak trzeba ale chodziło mi o urząd bo co on jest winny jak dopiero auto kupił żeby miał kare płacić o to chodzi