Menu główne
Forum
Klubowicze
Krzychup |
Dodany dnia 26-01-2009 23:06 |
Postów: 4472 Data rejestracji: 10.03.2005 22:32 Skąd: wielkopolskie Poznań |
Witam,
już kolejny raz rozbierałem swój alternator, więc mogę trochę o nim napisać Występuje on w wersji F3N, jak i w F3P. Wygląd jak poniżej na zdjęciach - regulator i szczotki w środku, na zewnątrz tylko kostka 2 kable i plus i masa. Mój ma oznaczenie 171 19B3 80A 12V. [img]http://images48.fotosik.pl/53/29b6efd59e18490c.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images31.fotosik.pl/446/7173684bbb4886c8.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images33.fotosik.pl/450/f56817b179902d28.jpg[/img] is not a valid Image. 1. Zaczynamy od odłączenia akumulatora i odkręcenia kabli przy alternatorze: czerwony +12V - klucz 10 i czarny masa - klucz 8. 2. Aby go wyciągnąć musimy poluzować śrubę klucz 16 przy silniku i z drugiej strony dwie śruby: klucz 10 - naciąg i blokada naciągu - klucz 13. 3. Nakrętkę 13 musimy wykręcić, opuścić alternator odkręcając śrubę 10 (nie trzeba wykręcać jej do końca) i wyciągając śrubę 16 (pod prawym uchwytem jest podkładka plastikowo-gumowa). 4. Ściągamy pasek klinowy i wyciągamy alternator. 5. Aby go rozpołowić należy odkręcić 4 śruby na klucz 8. Odkręcamy i delikatnie wyciągamy za łopatki. 6. Zostaje do odkręcenia stojan (to z drutami) i regulator ze szczotkami. Odkręcamy 3 nakrętki na klucz 7 i delikatnie wyciągamy stojan. [img]http://images38.fotosik.pl/53/9f5ad104c6b64c56m.jpg[/img] is not a valid Image. 7. Jeśli mamy wymienić szczotki, to wystarczy odkręcić śrubkę na klucz krzyżak i obcążkami wyciągnąć za blaszkę - połączenie regulatora i szczotek. Ucinamy stare szczotki i lutujemy do złączek nowe szczotki. Szczotki muszą luźno dać się wsunąć i same wysunąć w uchwycie. Jeśli nie pasują, to można je zeszlifować papierem ściernym. 8. Sprawdzenie diod polega na przykładaniu kabli miernika do jednej z 3 śrub (do których przykręcony był stojan) a radiator diod. Najpierw przykładamy plus do śruby i minus do radiatora, a potem odwrotnie. Prawidłowa dioda powinna pokazać przy pierwszym podłączeniu ok 500, a w drugim (zamiana polaryzacji) nieskończoność. Sprawdzamy po kolei wszystkie 6 diod. 9. Jeśli musimy wykręcić regulator, to musimy wykręcić jedną śrubę z diod (proszę zwrócić uwagę w którą stronę są włożone diody! na jednym rogu jest czerwony napis!). Odpinamy zworkę między regulatorem, a śrubą - po prawej stronie, wykręcamy śrubę plusa - klucz 10 - ma ona podkładkę plastikową, żeby śruba nie zwarła do obudowy! Wykręcamy śruby na śrubokręt krzyżak i wyciągamy regulator razem ze złączką. 10. To po lewej, to pewnie kondensator przeciw zakłóceniowy - proszę zwrócić uwagę jak jest on wsunięty na regulator! Jedna strona dotyka obudowy, a druga regulatora! Być może, że nie ma wpływu polaryzacja... [img]http://images36.fotosik.pl/53/6d229975a1e66307m.jpg[/img] is not a valid Image. 11. Na metalowej blaszce jest numer, u mnie: 95427 - 2M14, a z drugiej strony 466 [img]http://images48.fotosik.pl/53/edb262dd52276b91m.jpg[/img] is not a valid Image. Wszystko montujemy w odwrotnej kolejności - proszę nie zapomnieć o zworkach! Przykręcamy stojan - 3 śrubki na klucz 7. Szczotki są wysunięte, co przeszkadza nam w założeniu wirnika i reszty obudowy. Ja mocowałem część obudowy z regulatorem w imadle, koło radiatora diod wkładałem dwa małe śrubokręty i chowałem szczotki. Delikatnie wsuwałem wirnik z resztą obudowy. Jeśli przeszkadzały śrubokręty, to powoli je wyciągałem. Wirnik powinien się lekko kręcić! Skręcamy 4 śrubami (klucz 8). Jeśli po skręceniu wirnik lekko gdzieś ociera, to lekko luzowałem jedną/dwie śruby z obudowy. Łapiemy śrubę 13 - tą przy regulacji i naciągamy pasek na koło alternatora oczywiście wkładamy pasek w rowki na każdym kole - wspomaganie! Teraz możemy wcisnąć śrubę 16 - z prawej strony plastikowo-gumowa podkładka! Naciągamy pasek tak, aby w najdłuższym miejscu (między kołami) obrócić go o 90st. Podłączamy kable (na plusie przy alternatorze mam gumową osłonkę) i podłączamy akumulator. Jeśli przy podłączeniu akumulatora bardzo iskrzy - to gdzieś mamy zwarcie Opis powstał by pomóc przy naprawie/sprawdzeniu alternatora. Nie biorę odpowiedzialności za szkody powstałe przy samodzielnym montażu. Wszystko co robisz - robisz na własne ryzyko. Moje auto: Honda Civic, benzyna+LPG, 200000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 26-01-2009 23:06 |
Przejdź do forum: |