Menu główne
Forum
Klubowicze
michor |
Dodany dnia 04-02-2009 10:44 |
Postów: 8781 Data rejestracji: 24.08.2006 09:56 Skąd: mazowieckie Warszawa |
zaku napisał/a: ale jak tuleje są dobre to poco wymieniać cały wahacz . wystarczy tylko sworzen . Ok żeby to kosztowało jeszcze jakieś masakryczne pieniądze! to jest kurcze 120-140 PLN za obydwa wachacze i masz spokój, robota raz zrobiona. A tak to wymieniasz sworznie - tuleje sa okej. za chwile musisz wymienic tuleje bo się zuzyły a sworzeń ciągle dobry to zostaje, potem sworzen jest już zły a tuleje dobre - i tak wkoło macieju 2 razy wiecej roboty. Ja sobie raz na rok do 1,5 wymieniam całe wachacze i mam spokój. Nie jest to kurde jakis masakryczny koszt! Wiecej place za wymianę oleju i filtrów! [SUB: VelocityV250+ Velocity VRS 10 w 19l Closed] + [Przód/tył full active:Audison LR435XR (woofery przednie i tylne) + Audison LR52XR. Przód:Sinuslive SL-135F + tweetery VAG jedwabne, Tył:Velocity Vantage V6 (same woofery)]+[Pioneer DEQ7500]+[HU: KEHM8000RDS+aux + CDX-M30]
Moje auto: BMW E39 Touring, 1997r., M62B44 (4398cm3/286KM/440Nm), benzyna, 197000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 04-02-2009 10:44 |
maestro |
Dodany dnia 04-02-2009 10:51 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
a i tak zeby wymienic tuleje wahacz trzeba wyjac
Edit: tak czy owak, mialem wyrypane tuleje (dopiero jak sie przesiadłem z 14 na 15cali odczułem natychmiast). w jednym wymieniałem tuleje a drugi cały wahacz. nieporównywalnie mniej pracy i rzucania mięsem Edytowane przez Radek_0089 dnia 19-02-2009 19:07 Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
zaku |
Dodany dnia 04-02-2009 10:57 |
Postów: 97 Data rejestracji: 14.11.2006 08:33 Skąd: - |
maestro napisał/a: tak czy owak, mialem wyrypane tuleje (dopiero jak sie przesiadłem z 14 na 15cali odczułem natychmiast. w jednym wymieniałem tuleje a drugi cały wahacz. nieporównywalnie mniej pracy i rzucania mięsem Z tym to akurat zgadzam się w 100% Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), sedan, 175000km
|
|
|
Deaver |
Dodany dnia 05-02-2009 11:11 |
Postów: 243 Data rejestracji: 12.12.2008 12:19 Skąd: opolskie Kędzierzyn-Koźle |
Ustawiałeś zbieżność po wymianie? Wyczuwasz czy np. kierownica inaczej stoi? Jakiej firmy sworznie założyłeś?
Pośpiech upokarza.
Moje auto: Cayenne 4,2, diesel, 56765km
|
mnietek |
Dodany dnia 05-02-2009 11:53 |
Postów: 335 Data rejestracji: 25.04.2007 11:28 Skąd: - |
Po wymianie sworzni raczej nie ustawia sie zbieżności lecz niektórzy twierdzą że jak zrobią się fasolki na śrubach to powinno się Moje auto: PEUGEOT 406, diesel, 250000km
|
|
|
maestro |
Dodany dnia 05-02-2009 11:55 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
generalnie dla spokoju moznaby było sprawdzic
Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
krzysiek_b |
Dodany dnia 06-02-2009 09:17 |
Postów: 572 Data rejestracji: 13.08.2008 15:26 Skąd: - |
Sworznie nie pamiętam jakiej firmy ale żadna rewelacja bo zapłaciłem 28 zł/szt.
Zbieżności nie ustawiałem. Pytałem mechanika czy jechac ustawiać ale mówił mi, że po wymianie tego typu sworzni nie trzeba ustawiać zbierzności. Czy wyczuwam, że kierownica inaczej stoi? Nie. Jest tak samo. Wyczuwam, że jest lepiej, gdyż nie ma już luzów ale "stoi" tak samo. Może trochę lżej chodzi (nie mam wspomagania) ale byc może to tylko moje odczucie. Najgorsze te łożyska w tylnej belce. Ma ktoś namiary na w miarę dobre i tanie? Nie chodzi mi o te posrodku belki. Ze zbieżnością zobaczymy. Jesli będzie coś nie tak to pojade. Wczoraj wracałem z Wrocławia (średnio 150 km/h) i ładnie się zachowywał więc myślę, że nie muszę ustawiać zbieżności. EDIT: Edytuj posty, a nie pisz jeden pod drugim! Krzychu. Edytowane przez Krzychup dnia 06-02-2009 11:48 Moje auto: Audi B4 Avant 1.9 TDI, diesel, 200000km
|
|
|
Deaver |
Dodany dnia 19-02-2009 11:38 |
Postów: 243 Data rejestracji: 12.12.2008 12:19 Skąd: opolskie Kędzierzyn-Koźle |
Wtam forumowiczów!
Minęło trochę czasu ale w końcu udało się. Sworznie wymieniłem, wymieniłem też gumy na stabilizatorze te przy wahaczach. Korzystając z waszych cennych rad zdecydowałem się na sworznie "średniej" klasy, po 30 PLN zakupiłem Delphi a gumy Sasic po 5PLN. Wymiana faktycznie nie jest jakimś specjanie trudnym zabiegiem. Miałem do dyspozycji kanał a przód samochodu postawiłem na tzw. kobyłkach - polecam! Dobre klucze, nasadki i poszło. Dodam, że w komplecie były nowe śruby 17 podcza gdy orginalnie miałem 16. Podczas wymiany trzeba uważać na gumowe osłony przegubów, bo po odpięciu sworzni wahacze wyraźnie parły do góry. Teraz efekty: mniej puka zdecydowanie, chociaż wciąż słychać jeszcze małe stuki jakby gdzieś na górze - może McPerson? Wcześniej bywało że po skręcie kierownica była w lekko innej pozycji do jazdy na wprost a po skręcie w drugą stronę znowu stała trochę inaczej w stronę właśnie ostatniego skrętu. Teraz to ustąpiło i jak jadę prosto to kiera jest zawsze w tej samej pozycji. Wyrażnie zmnieszyło się też chrakterystyczne szarpanie autem po odjęciu gazu np. na 2 biegu przy około 35km/h gdy silnik nie jest jeszcze zagrzany. Ogónie całe auto stało się bardziej "zwarte", trzyma kierunek i ostrzej reaguje na ruchy kierownicą. Polecam wszystkim usuwanie luzów w zawieszeniu. Mamy to szczęście że nasze zawieszenia są proste konstrukcyjnie, części tanie, a stosunkowo łatwa wymiana może nawet dawać przyjemność prawdziwym miłośnikom R19-tek. Na koniec chciałem serdecznie podziękować wszystkim aktywnym forumowiczom w założonym przeze mnie wątku za wszelkie sugestie i porady, wiedziałem że można na was liczyć. Dzięki jeszcze raz wszastkim! Pozdrawiam! Pośpiech upokarza.
Moje auto: Cayenne 4,2, diesel, 56765km
|
tomek1405 |
Dodany dnia 03-05-2012 19:46 |
Postów: 3386 Data rejestracji: 01.01.2008 13:49 Skąd: dolnośląskie Wrocław |
Ja zawsze wkladam TRW wytrzymuja zawsze tyle samo czyli rok. Co do innych tanszych nie mam zdania bo nigdy nie zakladalem. Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 207200km
|
wasddy |
Dodany dnia 15-05-2012 09:22 |
Postów: 2 Data rejestracji: 15.05.2012 09:17 Skąd: - |
Delphi, TRW, Lemforder to firmy, które bez wątpienia można godnie polecić. Jeżeli chodzi o sklep to sprawdź sobie tutaj - sworznie wahacza Renault. Czasem robią fajne "strzały", chociaż w przypadku sworzni ceny w większości sklepów oscylują w tej samej okolicy. |
|
|
renault19.pl | |
|
|
Strona 2 z 2: 12
Przejdź do forum: |