Opis dotyczy nowej Reni nie wiem jak jest w poprzednim modelu.

Dzis wymienialem zarowke w zapalniczce myslac ze bedzie to bardzo prosta wymiana okazalo sie "calkiem" skomplikowane Wiec podziele sie jak to zrobic. Po pierwsze wyciagamy popielniczke tak jakbysmy ja oprozniali nastepnie odlaczamy kable zasilajace od spodu sa 2 przynajmniej u mnie Teraz najtrudniejsze zadanie od spodu wypychamy ta czesc metalowa najlepiej przed tym wyjac zapalniczke lub mozemy podwazyc czym od wewnatz zapalniczki za metalowa obudowe polecam jednak wypchniecie od spodu. Niestety u mnie trzeba byylo uzyc sporo sil Nastepnie wyciagamy ta metalowa czesc do samego konca. Zostanie "reszta" ktora trzeba delikatnie podsadzic od gory lub wypchnac od spodu z tym akurat nie ma zadnego problemu Teraz wiec juz mamy wszystko jak na tacy zaroweczka jest jeszcze w takiej czarnej obudowie ktora delikatnie podsadzamy od gory i ladnie wszystko schodzi. Zarowka standardowa na wcisk tylko uwaga bo jak sie nia wyciagnie to wypadnie blaszka. Zakladamy nowa tylko prawidlowo wciskamy nie bokiem (tak zrobilem za pierwszym razem) W tym elemencie zarowka wchodzi niestety tez bokiem nie tak jak np w przelacznikach. Montujemy wszystko w odwrotnej kolejnosci i musi swiecic

dobry opis,dziś zrobiłem i świeci
siły naprawde trzeba użyć przy wyjmowaniu tego sprzętu.
przy wkładaniu także

nie mam pojecia Gdzie moge znalesc podswietlenie popielniczki czy mogłby ktos mi pokazac zdjecie gdzie znajduje sie zarówczeka bo nie mam nic nawet dziru na zaróweczke

przeczytales cały opis? jak zrobisz to co w opisie to ją znajdziesz

Maestro az za takiego Ciemniaka mnie nie bierz ostatnio nawet tunel odkrecałem zeby zobaczyc gdzie jest ta zaróweczka i nic głucho nic tam nie ma dlatego prosiłbym o zdjecie jak ktos ma to zobacze Sobie

dopiero jak wyjmiesz to metalowe gówno albo rozpierdzielisz pomaranczowy plastik

@ober_1990: wyjmij popielniczke i zajrzyj do środka.
zaroweczka jest z prawej strony zapalniczki pod plastikiem jak patrzysz z miejsca kierowcy.taka narośl że tak powiem.
albo włoz tam ręke i jesli masz podpiete kable to :
grubszy podwojny idzie do zaplniczki a taki cienki z jedną wsuwką wlasnie do żaróweczki.

u mnie nie bylo zarowki, wlozylem nową i zaraz ie spalila , nie wiem czemu ;/

Sprawdź jakie masz napięcie na tej żarówce, jakie masz napięcie ładowania. Jeśli jest prawidłowe, to przypadek...

nie wiem jak wy macie te zaroweczki, ale ja swoja w 15 sekund wyjalem wyjalem popielnice i od razu ja zauwazylem, zdjalem srubokretem plastikowa oslonke z niej i zarowka to byla kwestia kilku sekund

A ja wyciągam popielniczkę i pensetką pewnie chwytam zaróweczkę i nową wpinam małym palcem Robota na minutke

A ja sobie wsadzilem diode

U mnie w ph1 jest taki numer że ktoś to podświetlenie już wcześniej próbował rozebrać i najwidoczniej je "unieszkodliwił" Nie mam tego "elementu" mocującego żaróweczkę obok popielniczki :/ Bo po oględzinach popielniczki wnioskuję że za ten pomarańczowy plastik między plastikowe "prowadnice" wsuwa się żarówkę w jakiejś "obudowie"... Dobrze kombinuję? U mnie ta część "zaginęła w akcji", tylko spalona żarówka dynda pod tunelem na czerwonym przewodzie na którym pojawia się "+" po włączeniu świateł pozycyjnych. Problem w tym że obudowa żarówki ma styk do którego powinna przychodzić masa (podejrzewam że z tego elementu którego mi brakuje, tak?) I jeszcze jedna rzecz, kolega mrFreeze napisał że żarówka powinna być standardowa "na wcisk" a u mnie jest na gwint wkręcana, czy to znaczy że to było jakoś przerabiane czy może w róźnych latach róźnie robiła fabryka?

W każdej Reńce żaróweczka to mała,szczupła,z krótkimi drucikami na wcisk.U ciebie jakaś rzezba jest.

robilem tak jak w opisie, metalowa czesc, ktora probowalem wypchnac wyszla, mniej wiecej do polowy, a dalej nie chciala isc, stawia duzy opor i nie chcialem pchac na chama, zeby nie wylamac niczego, odnoslem wrazenie ze zarowczka, z calym osprzetem blokuje wyjsce zapalniczki bo jest z nia polaczone, czy moge ja wypchnac, bez obawy ze wylamie zarowke wraz z gniazem calym ? aha , mam ph II