Menu główne
Forum
Klubowicze
k_ma86 |
Dodany dnia 04-11-2009 11:13 |
Postów: 737 Data rejestracji: 26.05.2009 20:06 Skąd: wielkopolskie Swarzędz |
Faktem jest że moc samochodu to nic innego jak moment obrotowy silnika pomnożony przez prędkość obrotową. Tego się po prostu nie da pominąć, jeżeli ktoś widział wykres momentu obrotowego i mocy samochodu. To dla jasności nikt tak na prawdę nie mierzy mocy samochodu, moc samochodu jest po prostu wyliczana z momentu obrotowego.
Można samemu sobie wszystko policzyć tym oto wzorem Moment_obrotowy[Nm] = Moc[KM] * 0,736 * 9550 / prędkość_obrotowa[obr/min] A moc możemy obliczyć z tego wzoru: Moc[KM] = Moment_obrotowy[Nm] * prędkość_obrotowa[obr/min] / 9550 / 0,736 Tyle faktów, teraz trochę teorii Wielu na tym forum twierdzi że tylko MOC ma znaczenie i nie chce mi się wierzyć że ktokolwiek przemówi do nich że jest inaczej, jest tak dlatego że mają coś z rycerza No więc tak, mamy do wyboru jeden z 2 samochodów do wyścigów, który obstawicie mając tylko te dane które podaję? Samochód X 300KM max przy 5000obr/min Samochód Y 150KM max przy 5000obr/min Wiedząc tylko tyle o samochodzie każdy zgodnie pewnie wybierze samochód X, prawda? Faktycznie samochód X jest szybszy, bo ma więcej KM, ale nie do końca dla tego, moment obrotowy tych samochodów wynosi odpowiednio: X: 421Nm przy 5000obr/min Y: 210Nm przy 5000obr/min Hmm ok, jeszcze jeden wyścig, całkiem inne samochody, informacji znowu mało: X: 100Nm przy 7000obr/min Y: 200Nm przy 7000obr/min Który wybierzecie? Osoby które twierdzą że tylko moc się liczy, wybierze na pewno ten ładniejszy albo na złość innym ten o niższym momencie obrotowym. W każdym razie samochód Y wygrywa, pytanie dlaczego ? Czyżby to jednak moment obrotowy miał znaczenie? I tak i nie, na razie podam moc dla powyższych samochodów X: 100KM przy 7000obr/min Y: 199KM przy 7000obr/min Hmm czyżby znowu moc była górą ? Odpowiedź jest prosta, zarówno moc jak i moment obrotowy, są ze sobą ściśle powiązane. Jeżeli wszystkie inne parametry były by takie same i przebieg momentu byłby taki sam, to zawsze lepszy samochód będzie ten który posiada większą moc lub większy moment. Niestety (albo na szczęście) tak nie jest, poniewarz w grę wchodzi wiele innych czynników. Tak na prawdę nic nam nie da jeżeli będziemy znali maksymalny moment obrotowy, nie wiedząc do jakiej prędkości obrotowej silnik się kręci i jaką maksymalną moc posiada. Również nic nam nie da wiedza o tym ile dany samochód posiada mocy, jeżeli nie będziemy znali maksymalnego momentu obrotowego i przy jakiej prędkości jest on osiągany. Dopiero znając obie te wartości, jesteśmy w stanie trafnie określić jego prawdziwą potęgę, czy też słabość i po to właśnie producenci podają nam obie wartości. Mimo tego że najpierw jest moment obrotowy, a dopiero później moc i o ile moment obrotowy nic nie wie o istnieniu mocy, tak moc nie potrafi istnieć bez momentu. Więc z całą pewnością najważniejsza jest nie MOC, a PRZEBIEG momentu obrotowego, ale nie posiadając go, wystarczy znać maksymalną moc i maksymalny moment obrotowy. Pytanie teraz brzmi, co jest dla WAS ważniejsze ILOŚĆ czy JAKOŚĆ? Bo jeżeli ilość to nie rozumiem dlaczego nikt nie pije tylko i wyłącznie wody z kranu, kałuży z rzeki przecież tego jest najwięcej Może troszkę skrajny przykład podałem, ale jeżeli zapytałbym czy tankujecie więcej tańszego paliwa, czy mniej ale lepszego i droższego paliwa, to pewnie każdy pomyślałby że wszystko zależy od okoliczności. Jakby brakło mi paliwa na stacji paliw chińskiego producenta, to wlał bym byle co, a nie szedł na stacje benzynową i z powrotem, ale jakbym szedł na nogach do domu i chciało by mi się pić to wolałbym najpierw dojść do domu niż pić wodę z kałuży. Ok, znowu obstawiamy, wyścig od 0 do 100km/h: X: 200KM przy 7000obr 300Nm przy 3500obr Y: 100KM przy 7000obr 150Nm przy 3500obr A zwycięzcą jest pojazd Y chwileczkę, jak to możliwe ? Aaa, zapomniałem dodać że zastosowano bardzo kiepskie przełożenia biegów, które pozwalają osiągnąć takie oto prędkości maksymalne: X: 1- 10km/h 2- 20km/h 3- 30km/h 4- 40 km/h 5 - 50km/h Y: 1- 40km/h 2- 80km/h 3- 120km 4- 160km/h No ok, może naciągnięty przykład, ale obrazuje że ważne są przełożenia skrzyni biegów. OK inny wyścig, 2 różne samochody, te same silniki i ta sama skrzynia biegów. X: 90KM przy 4000obr i 1500Kg Y: 90KM przy 4000obr i 1000Kg Który będzie szybszy do 100km/h? O dziwo ten lżejszy X:15.73s Y: 11.32s Tak więc warto policzyć ile Kg przypada na każdy KM.. Kolejna sprawa, kiedy przyśpieszenie będzie największe i kiedy powinno się zmieniać biegi? Z całą pewnością siebie powiem że, twierdzenie zawsze powinno się kręcić silnik do odcięcia na każdym biegu by uzyskać maksymalne przyśpieszenie jest totalną bzdurą Prawdą jest natomiast że wszystko zależy od skrzyni biegów, a właściwie to od jej przełożeń i od przebiegu momentu obrotowego. Nasz moment obrotowy, bardzo uproszczony wygląda tak. 1000 obr 50Nm (7KM) 1500 obr 150Nm (32KM) 2000 obr 210Nm (60KM - maksymalny moment) 2500 obr 200Nm (71KM) 3000 obr 190Nm (81KM) 3500 obr 175Nm (87KM - maksymalna moc) 4000 obr 150Nm (85KM) 4500 obr 120Nm (77KM) 5000 obr 90Nm (64KM) 5500 obr 60Nm (46KM - maksymalne obroty) Zauważmy że zarówno przy 1500obr i 4000obr mamy taki sam moment obrotowy i różne moce. Jedziemy na pierwszym biegu i mamy równo 1500obr, wciskamy gaz do podłogi, robimy to samo ale jadąc na pierwszym biegu 4000obr. W którym przypadku przyśpieszenie będzie lepsze/większe? Z całą pewnością w pierwszym, dlaczego? Ponieważ gdy obroty wzrosną o 500obr/min to w pierwszym przypadku zyskamy 60Nm i 28KM, a w drugim stracimy 30Nm i 8KM. Tak więc w pierwszym przypadku przyśpieszenie będzie rosło, a w drugim malało. Dobra, jak to będzie wyglądało na 2 biegu? Jedziemy i mamy 1500obr, gaz do podłogi, a później na drugim biegu jedziemy mając 4000obr, kiedy przyśpieszenie będzie lepsze? znowu w pierwszym przypadku, z tych samych powodów. Teraz pytanie, czy przyśpieszenie przy 1500obr, na 1 biegu i na 2 biegu będzie takie samo? Nasza skrzynia biegów ma takie przełożenia: 1- 4:1 2- 2:1 3- 1:1 4- 0.75:1 5- 0.50:1 Co nam to daje? pomijając różne straty, 1 bieg kosztem obrotów, daje nam 4 razy większy moment obrotowy na kołach i wynosi on dla maksymalnego momentu obrotowego, 840Nm, dla 2 biegu będzie to 420Nm, dla 3 biegu 210Nm, dla 4 biegu 157,5Nm, a dla 5 biegu 105Nm Wynika z tego że zarówno moc, jak i przyśpieszenie będzie tym mniejsze, im wyższy bieg wrzucimy. Chcąc uzyskać jak najlepsze przyśpieszenie, dlaczego nie jechać na niższym biegu do odcięcia, po czym wrzucić wyższy bieg? Zwróćmy uwagę że 1 bieg pozwala nam nawet osiągnąć moment obrotowy na kołach 840Nm, a 2 bieg, 420Nm. Jadąc więc na 1 biegu przyśpieszamy do odcięcia i osiągamy 5500obr/min co odpowiada 60Nm na silniku i 240Nm na kołach.. chwileczkę przecież to jest mniej niż na 2 biegu!? no właśnie nawet o 180Nm , zmieniamy bieg na 2 i auto nagle zaczyna bardziej przyśpieszać, z 5500obr po zmianie biegu, obroty spadną do 2750 co daje 390Nm, nie jest źle, ale mogło by być lepiej. Kiedy było by, najlepiej zmienić bieg? Najlepiej wtedy kiedy aktualny moment obrotowy * przełożenie, będzie bardzo bliski momentowi maksymalnemu razy przełożenie następnego biegu. A dokładniej 2*210Nm=420Nm / 4 = 105Nm co daje nam 4750obr/min, wtedy mamy 105Nm na silniku. Ok jedziemy jeszcze raz na 1 biegu, osiągamy 4800obr/min i 102Nm*4=408Nm na kołach, wrzucamy 2 bieg, tracimy połowę mocy, ale obroty spadają też o połowę i mamy teraz 2400obr/min i 202Nm na silniku i 404Nm na kołach. To jest idealna zmiana biegu jeżeli chodzi o rozpędzanie. Z 2 biegu na 3 bieg, zmienimy mając znowu 4800obr/min i 204Nm, uzyskamy 2400obr/min i 202Nm na kołach. Z 3 na 4, mając 3900obr/min mamy 155Nm na kołach, zmieniamy na 1950obr/min i na 153Nm. W ten sposób uzyskujemy czas 12.19s do 100km/h i 17.29s do 120km/h, ciągnąc biegi czas byłby odpowiednio 12.60s, 17.70s ale wszystko zależy od zastosowanych przełożeń i przede wszystkim od przebiegu momentu obrotowego. W innym wypadku różnica mogła by być nawet kilka sekund. Ta sama zasada obowiązuje jeżeli chcemy się rozpędzić np. z 80-100km/h Jeżeli jedziemy na 4 biegu to w naszym przypadku mamy coś około 112Nm na kołach i coś około 1900obr/min. Czyli jesteśmy blisko maksymalnego momentu obrotowego i najlepszego przyśpieszenia, ALE TYLKO NA DANYM BIEGU! Wystarczy redukcja na 3 bieg i już mamy coś około 200Nm na kołach gdzie przyśpieszenie będzie i tak lepsze, chociaż nie jesteśmy blisko maksymalnego momentu obrotowego, bo mamy jakieś 2500obr/min Jeszcze lepiej wyglądała by sprawa rozpędzając auto ze 100km/h do 150km/h Jadąc 100km/h na 5 biegu mielibyśmy jakieś 1500obr/min i 75Nm na kołach, redukcja na 4 bieg i mamy teraz jakieś 2200obr/min i 154Nm na kołach, a redukcja na 3 bieg daje nam 3000obr/min i 190Nm na kołach… Od razu widać że najlepsze przyśpieszenie w tym zakresie będzie na 3 biegu. A co by się stało gdybyśmy wrzucili 2 bieg zamiast 3 ? Było by nie ciekawie, bo nasz przykładowy samochód może jechać jakieś 80km/h maksymalnie na 2 biegu OK jeszcze jedna sprawa, wiele osób twierdzi że samochód uzyskuje najlepsze przyśpieszenie w momencie maksymalnej mocy. Mamy teraz taką sytuacje, jedziemy w korku 20km/h delikatnie pod górkę i czekamy na okazje, jeżeli się nadarzy to musimy jak najszybciej przejechać dany odcinek. Jedziemy silnikiem benzynowym który maksymalną moc uzyskuje przy 7000obr/min, jedyną możliwością jaką znam, jadąc 20km/h i mając 7000obr/min żeby mieć maksymalne przyśpieszenie w razie czego(jak niektórzy twierdzą) jest trzymać sprzęgło i gaz, nie licząc zużywania samego sprzęgła, co jeżeli nagle musimy stanąć, a zaraz znowu jechać 20km/h? obroty skakały by cały czas, między 1000obr, a 7000obr ja dziękuję za taką jazdę A co jeżeli maksymalne przyśpieszenie będzie około 1900obr/min? (najwyższy moment obrotowy) Jedziemy na 1 biegu, delikatnie gaz, tak żeby jechać stale 20km/h jeżeli mamy wtedy 1600obr/min to nic nie szkodzi, jeżeli dodamy gaz, to w ułamku sekundy będziemy mieć już 1900obr/min, jeżeli będziemy mieć 2000obr/min to nic nie szkodzi bo i tak moment będzie wyższy niż w przypadku jeżeli największe przyśpieszenie było by w okolicach mocy maksymalnej.. pełny artykuł dostępny na stronie: http://www.techni...-obrotowy/ podsumowując aby uzyskać maksymalny efekt "wciskania w fotel" i zostawiania wszystkich na światłach trzeba przeliczyć wykres momentu/mocy przez przełożenia poszczególnych biegów i zapamiętać najodpowiedniejsza prędkość obrotowa (na danym biegu) do zmiany biegu i jeszcze filmik obrazujący przyspieszenie R19 16V ze skrzynia biegów od silnika 1.4e.. lepiej niż na seryjnej skrzyni a pomyślcie ze mogło by być jeszcze lepiej stosując się do w.w. rad YouTube Video Edytowane przez k_ma86 dnia 04-11-2009 17:25 klemens -->sprzedam glowice F3N L742 kompletną po remoncie z osprzętem itp.. igła!
ożywianie frankensteina R19 --> brak czasu aby cokolwiek pchnąć w przód Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 3d, 270000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 04-11-2009 11:13 |
Zero |
Dodany dnia 04-11-2009 18:11 |
Postów: 3662 Data rejestracji: 05.03.2007 13:39 Skąd: - |
Wiesz kolego wszystko fajnie tylko ten artykuł jest tak nudny jak flaki z olejem i niestety nie brzebrnąłem aby przeczyta go całego tym bardziej że nic ciekawego nie wnosi jak dla mnie.
PS: Co do filmiku to jak dla mnie nic nie pokazuje bo nie zauważyłem aby pokazał że to autko jedzie po drodze a nie na lewarku Zero się nie ściga, Zero uświadamia
innych albo samego siebie Moje auto: Renault Megane Coupe, benzyna, 150000km
|
kszyma |
Dodany dnia 04-11-2009 20:22 |
Postów: 2836 Data rejestracji: 24.04.2008 16:44 Skąd: lubelskie Lublin |
No fakt, strasznie nudny artykuł, w dodatku pisany dla nie wiem jakich odbiorców? VW Golf Club? Czy Calibra Team? Albo dla gimnazjalistów na Autokracie, bo naprawdę nikt tu ameryki nie wymyślił. W dodatku sposób tłumaczenia godny.. hmm.. pana policjanta z drogówki.
Edytowane przez kszyma dnia 04-11-2009 20:23 PRAWDZIWA JAZDA ZACZYNA SIĘ TAM, GDZIE W DIESLU KOŃCZĄ SIĘ OBROTY Moje auto: Renault Laguna II ph I 3.0 v6 24v (2946/207KM) Initiale Paris, benzyna+LPG, 231000km
|
norbi18 |
Dodany dnia 04-11-2009 20:47 |
Postów: 547 Data rejestracji: 06.09.2007 19:59 Skąd: podkarpackie Nisko |
Zero napisał/a: PS: Co do filmiku to jak dla mnie nic nie pokazuje bo nie zauważyłem aby pokazał że to autko jedzie po drodze a nie na lewarku Na lewarku ciężko było by palić gumę przy ruszaniu Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 228997km
|
Zero |
Dodany dnia 04-11-2009 21:08 |
Postów: 3662 Data rejestracji: 05.03.2007 13:39 Skąd: - |
norbi18 a zdziwił byś sie jakbym ci taki efekt uzyskał na lewarku
Zero się nie ściga, Zero uświadamia
innych albo samego siebie Moje auto: Renault Megane Coupe, benzyna, 150000km
|
piotrekTSA |
Dodany dnia 04-11-2009 21:12 |
Postów: 3750 Data rejestracji: 26.12.2008 20:00 Skąd: świętokrzyskie Sandomierz |
norbi18: ale od 0-60 tak odrazu to wątpię żeby dała radę rozumiem 8 sek do setki ale nie 2 sek do 60. jak by tak było to renia by miała 5 do setki lub mniej
SPRZEDAM
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, E6J (1390/82KM), hatchback 5d, 260000km Moje auto: Renault Scenic, Phase II, 2001r., benzyna, F4R (2000/140KM), 5d, 199337km Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 5d, 163000km
|
maestro |
Dodany dnia 04-11-2009 21:16 |
Postów: 42209 Data rejestracji: 20.06.2005 19:34 Skąd: łódzkie Łask |
To weź wsiądz, odpal auto, daj obroty na 5tys i puść sprzęgło na jedynce trzymając tak gaz. Predkosciomierz właśnie tyle pokaże
Słabi ludzie szukają zemsty, silni - wybaczają, a inteligentni ignorują. Moje auto: Renault 19 16V, Phase II, 1992r., benzyna, (1764/136KM), hatchback 5d, 250000km Moje auto: Renault Laguna II, Phase II, 2005r., benzyna+LPG, (2946/207KM), grandtour, 255000km Moje auto: Renault Laguna II GT, Phase II, 2006r., diesel, (1995/173KM), grandtour, 295000km |
WoZnY |
Dodany dnia 04-11-2009 23:06 |
Postów: 2751 Data rejestracji: 28.06.2005 17:18 Skąd: pomorskie Gdańsk |
Na lewarku by szybciej osiągał prędkości. Osobiście gdzieś na youtube widziałem filmik R1916V tuning coś tam. Goście przyspieszali od 0 do 240 w 14sek i opisywali jak auto stjuningowali. Ludzie super komentarze im wypisywali, ale mało kto zauważył, że przy zmianie biegów (nawet szybkich) auto na ułamek sekundy zwalniało o 30km/h Po prostu na lewarze go mieli.
<<< WoŹnY >>> Gdańsk / STOGI
Moje auto: VW POLO 6N1 / Laguna II 1.8 16V / AUDI 80 B4 2.0, benzyna+LPG, 275000km
|
k_ma86 |
Dodany dnia 04-11-2009 23:53 |
Postów: 737 Data rejestracji: 26.05.2009 20:06 Skąd: wielkopolskie Swarzędz |
hehe nawet bez lewarka się da ja kiedyś na odcinku trzydziesto metrowej drogi od startu z miejsca na liczniku miałem 180km/h
tylko ze jezdnia była skuta lodem klemens -->sprzedam glowice F3N L742 kompletną po remoncie z osprzętem itp.. igła!
ożywianie frankensteina R19 --> brak czasu aby cokolwiek pchnąć w przód Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 3d, 270000km
|
Zero |
Dodany dnia 05-11-2009 00:12 |
Postów: 3662 Data rejestracji: 05.03.2007 13:39 Skąd: - |
WoZnY na lewarku też da rade powoli przyspieszać
Zero się nie ściga, Zero uświadamia
innych albo samego siebie Moje auto: Renault Megane Coupe, benzyna, 150000km
|
Bot |
Dodany dnia 05-11-2009 02:21 |
Postów: 1924 Data rejestracji: 26.07.2009 11:47 Skąd: warmińsko-mazurskie Działdowo |
Albo jak komus seger wyskoczy tak jak mi i renia odrazu z 5`tki zamyka licznik..
http://www.facebo...9277024050 - moje obecne zajęcie prowadzenie orkiestry : )
Moje auto: Volkswagen Vento 1.9 TDI 90KM, diesel, 260000km
|
9kaczor6 |
Dodany dnia 05-11-2009 14:34 |
Postów: 933 Data rejestracji: 30.07.2008 10:50 Skąd: - |
artykuł może i ciekawy, ale sprawdzi się pewnie tylko 16v, bo w słabszych silnikach chyba te ułamki sekund nie mają aż takiego znaczenia....
K.K Designer Profesjonalne projektowanie telefonów Sony Ericsson Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 266000km
|
michor |
Dodany dnia 05-11-2009 16:06 |
Postów: 8781 Data rejestracji: 24.08.2006 09:56 Skąd: mazowieckie Warszawa |
oj oj. Ja jestem ciekaw jakby F3N ożył z krótszą skrzynią.
Np. w Clio I Hipola vel Tofika, jest bardzo fajna krótka skrzynia do F3P podpięta i normalnie szau ale za to przy 100km/h 3000RPM więc niestety głośnawo... Ogólnie ciekawy artykuł Taki plan....: skrzynia z 1.4e i 5 bieg od f3n'a co by na trasie się dało jeździć. Kiler i masz sekunde urwaną do setki [SUB: VelocityV250+ Velocity VRS 10 w 19l Closed] + [Przód/tył full active:Audison LR435XR (woofery przednie i tylne) + Audison LR52XR. Przód:Sinuslive SL-135F + tweetery VAG jedwabne, Tył:Velocity Vantage V6 (same woofery)]+[Pioneer DEQ7500]+[HU: KEHM8000RDS+aux + CDX-M30]
Moje auto: BMW E39 Touring, 1997r., M62B44 (4398cm3/286KM/440Nm), benzyna, 197000km
|
k_ma86 |
Dodany dnia 05-11-2009 16:50 |
Postów: 737 Data rejestracji: 26.05.2009 20:06 Skąd: wielkopolskie Swarzędz |
przeglądając charakterystyki jak dla mnie to nawet bardziej ma się do F3N niż F7P.. 16v ma "równiejszą" charakterystyke..
klemens -->sprzedam glowice F3N L742 kompletną po remoncie z osprzętem itp.. igła!
ożywianie frankensteina R19 --> brak czasu aby cokolwiek pchnąć w przód Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 3d, 270000km
|
daszek |
Dodany dnia 05-11-2009 21:56 |
Postów: 60 Data rejestracji: 16.06.2009 19:50 Skąd: dolnośląskie Jelenia Góra |
@michor a problematyczna taka zmiana 5 biegu? Bo chodzi za mną ten pomysł już jakiś czas;] Moje auto: Renault 21 F3N-L742, benzyna+LPG, 250000km
|
|
|
saimon020 |
Dodany dnia 05-11-2009 23:40 |
Postów: 27 Data rejestracji: 20.09.2008 15:16 Skąd: dolnośląskie Gryfów Śląski |
nie zebym sie chwalił, ale mam u siebie założoną JB1...
co to daje w praktyce dowiem sie jak do mnie kolega przyjedzie swoja świeżo zakupiona renia i zrobimy test drive jb1 vs jb3 Edytowane przez saimon020 dnia 06-11-2009 00:04 Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), sedan, 200000km
|
Zero |
Dodany dnia 05-11-2009 23:43 |
Postów: 3662 Data rejestracji: 05.03.2007 13:39 Skąd: - |
saimon020 Fascinating
Zero się nie ściga, Zero uświadamia
innych albo samego siebie Moje auto: Renault Megane Coupe, benzyna, 150000km
|
k_ma86 |
Dodany dnia 14-11-2009 11:59 |
Postów: 737 Data rejestracji: 26.05.2009 20:06 Skąd: wielkopolskie Swarzędz |
jak by kogoś interesowało.. przełożenia skrzyń biegów w renatkach (made by pavko)
http://spreadshee...YViP1pExJA i jeszcze parę wykresów... 1.8 16v [img]http://images39.fotosik.pl/204/21451209603676acm.jpg[/img] is not a valid Image. [img]http://images43.fotosik.pl/221/d68af469514dd54bm.gif[/img] is not a valid Image. F3N L740 [img]http://images46.fotosik.pl/207/c229892708893227m.jpg[/img] is not a valid Image. jakby ktoś chciał podzielić się wykresami to zapraszam Edytowane przez k_ma86 dnia 14-11-2009 12:07 klemens -->sprzedam glowice F3N L742 kompletną po remoncie z osprzętem itp.. igła!
ożywianie frankensteina R19 --> brak czasu aby cokolwiek pchnąć w przód Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), hatchback 3d, 270000km
|
prymus0786 |
Dodany dnia 21-07-2010 03:21 |
Postów: 15 Data rejestracji: 14.03.2010 18:41 Skąd: - |
panowie szkoda tak fajnego samochodu na takie rzeczy renia jest za piękna żeby z niej *** robić Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., benzyna, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 231000km
|
ttimon |
Dodany dnia 21-07-2010 09:41 |
Postów: 3415 Data rejestracji: 25.03.2007 22:17 Skąd: dolnośląskie Jawor |
co do skrzyni z 1.4. To na 100% nie ma większego przełożenia głównego niż ta z 16v. 4.06 jest największym przełożeniem seryjnie występującym w 'dziewietnastkowych' skrzyniach. Można natomiast przełożyć dwa pierwsze biegi z innej skrzyni do 16v bo akurat tutaj nie mamy największych jakie wejdą. Tylko od razu pojawia się pytanie czy większe przełożenie na 1 i 2 nie spowoduje na tyle dużych utrudnień z trakcją że pójdzie to na marne. Tą opcje warto było by przetestować
Edytowane przez ttimon dnia 21-07-2010 09:41 Moje auto: Megane GT Stage 3 by TTC, diesel, 108000km
|
renault19.pl | |
|
|
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |