Siema mam pytanie czy może ktoś orientował się jak zrobić oświetlenie wnętrza żeby migało w rytm muzyki (mam we wnętrzu ledy - oświetlenie auta w wcześniejszym temacie http://www.renaul...ost_443778)... Może są jakieś specjalne konwertery, inwertery itp.?

1 przygotowujesz kabel plus minus długość to już od ciebie zależy
2 podpinasz ten kabel plusowy i masowy pod głośniki i tyle w twoim temacie

najprościej to wykorzystać układ ze starego urządzenia dyskotekowego, poza tym niektóre inwertery od neonów miały te funkcje, gdzieś u mnie coś takiego leżało
gielab to żeś mu doradził masakra

gielab0019 ja nie chce nic spalic... co ty mi doradzasz

ja tak zawsze robiłem i jakoś mi to wychodziło więc nie rozumiem komentarza ;]


Treść dodana dnia 22-08-2011 21:29:

co ty chcesz tu palić
u mnie w subku rok grały takim patentem i nic się nie działo a ty mi mówisz o paleniu

kolego powiem ci żebyś sobie mózg podłączył do głośników a potem głupie dorady komuś dawał

a róbta co chceta ;] ja podałem swój patent i tyle ...


Treść dodana dnia 22-08-2011 21:40:

wolność słowa panie zero

kup tubę led z sensorem dźwięku i po problemie na allegro tego pełno jest tylko przeważnie czerwone i niebieskie ;/

To o czym mówicie nazywa się iluminofonia albo kolorofon, są do tego gotowe kity np. firmy AVT, dostosowane są do żarówek na 220V np 60W, ale tak żeby było na 12V da się zapewne zrobić.
Co do kabli, to wystarczy zasilanie i już, sygnał z głośników (ten co podaje rytm świecenia, a raczej mrugania) trafia za pomocą małego mikrofonu (najczęstsze rozwiązanie).

Magister nie najczęstsze a raczej jedyne rozwiązanie aby coś mogło być sterowane muzyką chyba że znasz jakąś inną metodę

@Zero: A znam, kabel sterujący można wpiąć równolegle do kolumn, w samochodzie do głośników, naturalnie nie bezpośrednio lecz przez specjalne układy elektroniczne np kit AVT 2195. Ten kit nawet nie wymaga zasilania, wystarczy sam sygnał z głośników.

pytałem o normalne rozwiązanie powszechnie stosowane a nie o jakieś garażowe motywy

@Zero: Kto tu mówi o garażowych motywach, opisuję tu sposób wykorzystania iluminofonii z wykorzystaniem popularnych kitów do samodzielnego montażu, które ktoś (raczej wykształcony) zaprojektował tak by bezpiecznie działały.
Lepiej zapoznaj się z ofertą firmy AVT czy Vellman, lub zdobądź łyk wiedzy z zakresu elektroniki, to będzie Ci łatwiej ją wykorzystać w praktycznych problemach

kolego różnica jesty tylko taka że takie coś projektują elektronicy a nie elektroakustycy, dla elektronika to będzie działać super a jak będzie z dźwiękiem dla akustyka? co do mojej wiedzy kolego to bez przesady bo jakbym miał tylko taką wiedzę jak ty to stwierdził bym że podłączenie bod kable głośnikowe też zadziała

@gielab0019: pomyśl nastepnym razem zanim po pierwsze coś komuś poradzisz, a po drugie kiedy ktoś mądrzejszy mówi Ci że to coś nie halo.

@Zero: a nie zadziała?

@Zero: Świecenie czy mruganie diodami sterowane mikrofonem galwanicznie odizolowanym od głośników w samochodzie nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc skąd strach od jakość dźwięku.
Wpływ mogą mieć kable, radio i inne elementy car audio no i muzyka słuchana w stratnym formacie mp3 o czym raczej każdy wie.
Poza tym nie przesadzajmy z jakością dźwięku w samochodzie, chyba żadna renówka nie jest democarem z napchanym sprzętem za kilkanaście tys. zł.

Co do wiedzy, tak się szczęśliwie składa, że jestem inżynierem elektroniki od jakiegoś czasu, dlatego poradziłem koledze możliwe rozwiązania.

P.s Bez napinki, z mojej strony koniec pogadanki.