w moim przypadku filtr ma pół roku, po kilku próbach zakończonych niepowodzeniem jak wreszcie odpali no to idzie dym ale raczej czarny - chyba normalne w tej sytuacji. Inna sprawa że jak postawie go po jeździe na pare godzin to normalnie odpali. Tylko po nocy jest problem.

któraś świeca walnięta jest,kupiłem kiedyś świece marki champion bo mo facet doradził bo niby drozsze a po paru miesiącach były do kitu,polecam świece lucasa

@12lukasz: championy dobre swiece. w moim przypadku tez stwierdzilem ze moze swieca ale w sierpniu były sprawdzane co nie oznacza ze ktorejs nie trafilo

Nie ma białego dymu to nie dostaje paliwa bo pompa zapowietrzona musi być. Trzeba szukać nieszczelności. Może być nieszczelny elektrozawór gaszenia, przy połączeniu plastiku z metalem. Albo któraś podkładka miedziana puszcza. Wtedy pompa nie bedzie mokra a nieszczelność będzie bo przerabiałem na własnej skórze oba przypadki. Jakiej firmy masz te świece maestro?

a mi się championów nagrzewanie nie podobało(grzały się dłużej od lucasa)w sierpniu były sprawdzane,a w październiku szlag je trafił może,jeśli diesel nie pali,to szukanie przyczyny najpierw szuka się w świeczkach

wszystko zależy od sterownika swiec, jesli swiece bedą pod sterownik będzie ok, tzn żeby grzały w pełni się rozgrzały na sterownku, ja w megance mam np 6sekundowe, a sterownik grzeje 8sekund więc wszystko jest ok, a jak swiece nie zdążą w pełni rożgrzac to jest nie dobrze, i swiece wtedy się szybko służywają,
ja u taty w clio wywalilem sterownik swiec, i wstawiłem zwykły przełącznik na swiece, i jest wszystko ok, nawet przy minus 35 paliła, a silnik już olej bierze

@luksad2200: Nie wiem o czym TY zasadniczo piszesz. Podepnij sobie wykreconą świece pod akumulator to zobaczysz że już po chwili robi sie czerwona a nie po 6sekundach czy tam 8ośmiu. Grzanie uzależnione jest od temperatury z czujnika.

mówie o pełnym grzaniu świec

zainspirowany tym grzaniem poszukałem po necie. w oplach np w silnikach DTx grzanie swiec fabrycznie włacza sie poniżej 8stopni przeciez to jakieś nieporozumienie. jak można odpalić silnik diesla bez podgrzania świec?

@maestroa słuszałeś o uklad CR? I w tych układach swiece są grzne około 2s, i tylko w odpowiednich warunkach, czyli zależne od temp. otoczenia

@luksad2200: mówimy nadal o tradycyjnych dieslach a nie CR.

brat miał w fordzie sierra założone świece firmy AD czyli najtańsze, przez rok było wszystko ok i nagle auto przestało zapalać, tylko na prostowniku rozruchowym paliło. i co sie okazało? po wykręceniu świec, każda grzała, robiła sie czerwona ale nie dało sie zapalić auta, a po założeniu świec boscha ford pali od strzała zawsze. Widocznie za słabo tamte grzały i to wszystkie na raz tak sie popier..liły.

teraz ja mam te ad świece,pali dobrze,ale dopiero jak przekaźnik odłączy zasilanie(po zgaśnięciu kontrolki),no rzeczywiście robiły się czerwone po 3.5s,dziwne

Można i to skutecznie. Miałem mitsu galanta 2.0 td grzałem go dopiero jak temperatura spadła około zera. A palił na dotyk, przez 6 lat 3 razy zimą miałem problem - zgęstniało paliwo w zbiorniku.

Co do mojej 19 poszło koło pompy - kupię

Miałem to samo. W odpalaniu pomagał tylko plak. Zrobiłem osobną instalację do grzania swiec. Trzymam ok. 5 sec i pali od tyka. W takim razie przekaźnik moge sobie ciepnąć w kosz. Ale jest jeszcze jeden problem który nie ustaje a mianowicie jak jest zimny do kopci na biało. Już nie wiem co jest grane. Mam zamiar wymienic wtryski i świece na nowe może cos pomoże. Ewentualnie prosze was o jakieś sugestie.