Menu główne
Forum
Klubowicze
marcin90pl |
Dodany dnia 27-01-2012 18:16 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Witam, jakiś czas temu wymieniałem pompę wtryskową u mechanika i po wymianie auto przestało grzać. Temperatura zawsze rosła do idealnego kąta 45 stopni na wskaźniku i tak się trzymała, czy było lato czy zima, zawsze zostawała idealnie w połowie. Mimo temperatury na tych 45 stopniach w kratkach leciało ledwo ciepłe powietrze (na pewno zimniejsze niż do tej pory) więc z powrotem do mechanika. Stwierdził, że termostat nie działa odpowiednio i że trzeba wymienić. Ok, kupiłem, 50zł wydałem. Po wymianie termostatu i płynu odebrałem auto i robiłem krótkie trasy więc auto nawet nie zdążyło się zagrzać i nie zwracałem na to uwagi. Jednak po trasie 60km wskazówka dolatuje do 2 kreski, lekko powyżej i spadnie pod nią, żeby znów po dobiciu ponad nią spaść. I tak w kółko. Ok, może termostat jest walnięty- zdarza się. Nie zachowałem paragonu więc kolejne 40zł w plecy i koszty płynów/koncentratów. Tym razem wymieniałem z ojcem. Po dolaniu płynu na otwartym korku, odpowietrzanie chłodnicy. Niby już powietrza nie ma, ale temperatura ani rusz do góry. Wentylator się załącza ale temperatura na wskaźniku jak uparta powyżej 2 kreski nie wejdzie. Na postoju jeszcze można nazwać to powietrze ciepłym, ale przy prędkości ok. 80km/h już leci ledwo letnie. Miał ktoś kiedyś taki problem? Dziwi mnie to, że z dnia na dzień przestał grzać. Nagrzewnica nie cieknie, była wymieniona jakoś latem od dawcy i było ładnie ciepło (ranem auto grzało i zanim słońce wyszło, dało się na spodenkach wysiedzieć). Płynu w układzie dosyć. Chłodnica do połowy zakryta kartonem i zero efektu. Ni jak nie mogę dogrzać auta. Już mnie to irytuje. Proszę o jakieś podpowiedzi. Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 27-01-2012 18:16 |
Kali |
Dodany dnia 27-01-2012 18:17 |
Postów: 3457 Data rejestracji: 07.08.2010 21:30 Skąd: lubelskie Radzyń Podlaski |
Nagrzewnica ?
LRA11899<3
Moje auto: Renault Laguna II 1.9 dCi (88kW/120KM),, diesel, 211000km
|
marcin90pl |
Dodany dnia 27-01-2012 18:30 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Tak z dnia na dzień? była przekładana z dawcy, bo moja ciekła. Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
grzes70 |
Dodany dnia 27-01-2012 18:41 |
Postów: 3739 Data rejestracji: 12.12.2008 10:13 Skąd: małopolskie Kraków |
A jak się rozkłada temperatura na wężach układu chłodzenia,nagrzewnicy? Moje auto: Renault 19, Phase I, 1991r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), sedan, 240000km
|
|
|
marcin90pl |
Dodany dnia 27-01-2012 18:42 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Wąż, który idzie od chłodnicy do termostatu jest wręcz gorący a ten idący na powrocie jest letni. Treść dodana dnia 27-01-2012 23:28: Pogrzebałem przy minus 12 stopniach z teściem przez ponad godzinę na dworzu i wyszło na to że był zapowietrzony, bo jak chodził na wolnych i ugniataliśmy węże jakie tylko się dało to w pewnym momencie puścił obieg na chłodnice. Odkręciliśmy odpowietrznik na chłodnicy całkowicie i trzymając około 2tys obrotow dalej ugniatalismy weze. Nagle walnął tyle płynu, że wylało się trochę górą zbiorniczka wyrównawczego więc puściliśmy gaz i zakręciliśmy odpowietrznik. Pochodził chwilę, płynu ubyło więc odkręciliśmy znowu odpowietrznik. Tym razem trochę pochlapał i wreszcie poleciało ciurkiem (widocznie z ojcem za słabo odpowietrzyliśmy, albo węże ugniataliśmy za pierwszym razem). płynu w zbiorniczku się wyrównało tak, że pokazywało na chodzie ponizej maksimum. Ale ale, w końcu temperatura na wskaźniku deski rozdzielczej stanęła w połowie, tak jak do tej pory. Powietrze lecące z kratek nie parzy, ale jest wyczuwalnie cieplejsze. Na dziś starczy. Jutro trasa 60km w jedną stronę. Może w końcu będzie grzał. Treść dodana dnia 29-01-2012 09:45: I dupa. Nie grzeje. Co prawda zimnym nie wieje ale nie jest to to powietrze co kiedyś. Chłodnica przykryta kartonami, a samochód nie może z temperaturą podejść wyżej niż 2 kreska. W aucie zimno i nie może się dogrzać. Po trasie dziś rano nie gasiłem go. Odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego i ugniatałem wąż od chłodnicy, który wręcz parzył (tak jak inne węże). Odkręciłem odpowietrznik chłodnicy i nic z niego nie poleciało (dopiero dalsze ugniatanie węża powodowało tworzenie się bąbelków, ale ciurkiem się nie wylewało). Z tego odpowietrznika powinien lecieć płyn po odkręceniu go trochę? Mi ulatuje para i jak pisałem tworzą się bąbelki. Zakręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego i nadal podczas ugniatania jedynie bąbelki się tworzyły na odpowietrzniku i nie chciało lecieć ciurkiem. Powietrze nadal zimne, a temperatura na wskaźniku wyżej 2 kreski ni chu chu nie podejdzie. Co robię źle? :/ Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
bula6595 |
Dodany dnia 29-01-2012 09:55 |
Postów: 195 Data rejestracji: 09.07.2011 14:12 Skąd: - |
stary a nie cieknie z głowicy ?masz płynu dobrze wlane ? a nie masz czasem za duzo oleju ? bo coś tu śmierdzi . moze zalałś układ mydłem w płynie ? ze lecą babelki ? bo niemoze być ze leci para i bąbelki tam nie ma prawa być powietrza wogole w hłodnicy . ma lecieć ciurkiem . coś masz zpierdzielone .. sprawdź czy czasem nie masz wężą zaczopowanego czy coś
co tam masz wogole petrygo czy wode z czymś tam ? http://sc7.pl/pol...6,bula6595
coś dla psychopatów mój kanał youtube. https://www.youtu...amp;view=0 |
marcin90pl |
Dodany dnia 29-01-2012 13:48 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Lane na pewno jest koncentrat + płyn. Bąbelki w sensie pęcherzyki powietrza co od razu pękają (nie piana ). płyn ma nieciekawy zapach i jest trochę mętny. przelew do zbiorniczka powraca (wlewa się z górnego węża). Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
matisso |
Dodany dnia 30-01-2012 11:08 |
Postów: 4 Data rejestracji: 31.10.2008 09:38 Skąd: - |
Witam. Odkąd zaczęły się większe mrozy mam podobne objawy. Z początku na benzynie nagrzewa sie do 1/4 skali, potem wskazówka zaczyna wariować. Raz w górę, raz w dół. Ogrzewanie chłodzi, parownik niedogrzany nie pozwala na przełączenie na gaz. Gdy sie dobrze nagrzeje problemy znikają, lecz wskazówka leciutko podryguje. Wczoraj go odpowietrzałem, ale płyn pociekł tylko z jednego zaworka od nagrzewnicy, tego bliżej pompy, podejrzewam ze idącego do nagrzewnicy. Z zaworka od chłodnicy do pompy nie poszło nic, nawet po podniesieniu zbiorniczka powyżej układu, to samo było w drugim zaworku od nagrzewnicy( na przewodzie dalszym od pompy). Na bagnecie nie widzę osadów, pod korek oleju nie zaglądałem.Głowica lekko wilgotna, ale tak już mam dłuższy czas. W lecie uzupełniałem układ destylowaną wodą ( niecały litr). Czy możliwe że ta woda sie wytrąca przy mrozach i zamarzając przytyka termostat? Skoro parownik jest niedogrzany to podejrzewam że obieg nie działa jak powinien. Po dobrym nagrzaniu problemu nie ma, więc tak jakby to odmarzało..
Renatka 19 - żyletka nie do zaje...nia
Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), sedan
|
|
|
Swierzak90 |
Dodany dnia 01-02-2012 21:43 |
Postów: 619 Data rejestracji: 15.03.2009 15:46 Skąd: - |
Przeczytaj to uważnie autorze postu: mam ten sam silnik i po odpaleniu auta przy - 12 stopniach po 3 minutach juz leci ciepłe powietrze, więc tu problemem będzie nagrzewnica jeśli u ciebie tak nie jest. A po drugie jest - 12 stopni czasami nie jeździsz na max ciepłym nawiewie i na 3 biegu wiatraczka ? włącz na max zimne i wyłącz nawiew.
co do odpowietrzenia jeśli nie jesteś pewny swojej metody zrob tak : odpal auto max ciepłe powietrze ( bez włączenia nawiewu ) i niech sobie klekocze aż termostat nie puści dużego obiegu może to trwać ok 20 - 30 min klekotania autka ale bedziesz pewny ze auto jest odpowietrzone, przy tej operacji odkręć korek płynu i miej w zapasie z literek. Renault Clio 1.9 dTi Ogarnia się naprawde syto
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), sedan, 300000km
|
kimada |
Dodany dnia 01-02-2012 22:01 |
Postów: 1750 Data rejestracji: 05.03.2010 14:15 Skąd: podlaskie Białystok |
A po drugie jest - 12 stopni czasami nie jeździsz na max ciepłym nawiewie i na 3 biegu wiatraczka ? włącz na max zimne i wyłącz nawiew. Możesz przybliżyć tą myśl? Co da włączenie na max zimne i wyłaczenie nawiewu? Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 140000km
|
Swierzak90 |
Dodany dnia 02-02-2012 21:31 |
Postów: 619 Data rejestracji: 15.03.2009 15:46 Skąd: - |
Z mojego doświadczenia wiem że włączenie Ciepłego nawiewu włącza dodatkowy obieg w aucie przez nagrzewnice co spowoduje dłuższe nagrzanie auta czyż nie? A włączenie wiatraczka na 3 bieg włącza dodatkowe jakby to nazwać "chłodzenie" autka.
Renault Clio 1.9 dTi Ogarnia się naprawde syto
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), sedan, 300000km
|
marcin90pl |
Dodany dnia 11-02-2012 10:00 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Przepraszam za długą przerwę, ale nieogrzewany garaż nie zachęca do grzebania w aucie Wymieniłem nagrzewnicę na nową aluminiową. Auto grzeje jak kolega wcześniej pisał po 3min jazdy. W aucie jest gorąco więc przyczyna nie grzania znaleziona (choć stara nagrzewnica z zewnątrz wygląda jak nowa). Jest jednak coś czego się nie spodziewałem Podczas spuszczania płynu przy wymianie nagrzewnicy, płyn miał kolor granatowo/czarny. Jakby wymieszał się z olejem. Wlałem 5l nowego płynu i po odpaleniu i nagrzaniu auta kolejny litr. Następnego dnia w zbiorniczku było pusto! Dolałem do maximum, zrobiłem w ciągu dnia około 30km i po nocy znów dolałem około pół litra. Razem weszło 7L Od jakichś 4 dni poziom płynu nie zmienia się, jednak nie robię więcej jak 30-40km dziennie i nigdy więcej niż 15km na raz. Auto się nie dogrzewa (wskazówka zostaje przy 2 kresce) ale jest w nim naprawdę gorąco. Oleju mi nie ubywa ale nie wiem, czy nie przybyło bo długo nie sprawdzałem Moje pytanie:
- jeśli kolor płynu granatowo/czarny miałby oznaczać olej w układzie chłodzenia to nie powinien olej pływać na wierzchu z takimi okami jak w rosole? Mój był mętny, jednolitego koloru. - ile litrów płynu wchodzi w nasze renie? bądź co bądź 7L to dość dużo P.S. Nie zauważyłem większych wycieków. Był jeden na wężu dolnym chłodnicy ale po dokręceniu opaski przestało lecieć. Edytowane przez marcin90pl dnia 11-02-2012 10:01 Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
luksad2200 |
Dodany dnia 11-02-2012 10:26 |
Postów: 1236 Data rejestracji: 26.05.2011 22:55 Skąd: małopolskie Kraków |
jak spusciłes do sucha i masz teraz maxa do jest to mozliwe
w książce pisze 7,1l płynu, Edytowane przez luksad2200 dnia 11-02-2012 10:29 sadi-mechanik
części do diesla mam prawie wszystko, 1,9td i 1,9d Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 5d, 197000km
|
|
|
Swierzak90 |
Dodany dnia 15-02-2012 16:23 |
Postów: 619 Data rejestracji: 15.03.2009 15:46 Skąd: - |
Marcin jeśli odpowietrzyłeś tak jak pisałem to wszystko w porządku, wchodzi ok 7 litrów bez obaw to duży silnik ma co chłodzić.
Olej byś zobaczył od razu w imię zasady : OLIWA ZAWSZE NA WIERZCH WYPŁYWA Pozdrawiam Renault Clio 1.9 dTi Ogarnia się naprawde syto
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), sedan, 300000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |