Witam dzisiaj przywalilo rano -14 i jadac do pracy slysze trzeszczy mi przednia szyba, co okazalo sie puscila na gorze i na prawym dolnym rogu . Mozliwe jest to ze od mrozu klej pusci szyba oryginalna i napewno nie byla na nowo wklejana.


co wy chlopaki na moja teorie

Nie możliwe, a podszybie i ramka do szyby całe, jak z rudą w tych okolicach? Mi przy takim mrozie strzeliła szyba, woda siedziała w podszybiu i jak ścięło to wysadziło ją, teraz pod uszczelkę w około dałem klej do szyb i woda nie wchodzi pod uszczelkę

Klej na pewno nie puścił. Jak już to odszedł z kawałkami rdzy innej możliwości nie ma...jakbyś wyciął z jedną szybę to byś się o tym przekonał

Dokładnie, trzeba się nieźle napocić aby szybę wyciąć. wytnij szybę wyczyść wszystko i zakonserwuj, na koniec klej pod uszczelkę

wlasnie ze uszczelke sciaglem i sucho zero rdzy ;/ auyto młode nie mlode 99 rok i to mnie wlasnie zaciekawilo dlaczego ;/

No to chyba, że lakier ustąpił. Bo żeby klej to ja nie wierzę. 99 to jak nówka sztuka w porównaniu do tego co teraz klepią

Jedź do fachowców i Ci zrobią, jak wytną to dopiero będzie widać co i jak, może fabryka tyłka dała (zdarza się najlepszym)

w poniedzialek bede dziala wytne i wkleje samemu bo wklejam szyby czasami ale najpierw musze dac auto w cieplo zeby przy wicinaniu nie dala ciala;/