Menu główne
Forum
Klubowicze
mati_lysy |
Dodany dnia 31-01-2012 01:40 |
Postów: 39 Data rejestracji: 23.07.2009 18:57 Skąd: wielkopolskie Poznań |
Witam, jak w temacie. Od 2 dni mam problem z Renią: odpala ładnie, ruszam, ujeżdżam 3-5km i pod pedałem brakuje mocy. Wciskam gaz do dechy i nic. Obroty powoli spadają aż zgaśnie. Jak redukuje bieg, to gaśnie momentalnie. Jak się go "pokręci", to odpala za 2-3, max 4 razem. Dziś (2 dzień jak się to dzieje) wymieniłem filtr paliwa, bo myślałem, że to może woda w nim gdzieś zamarza i nie dochodzi wystarczająca ilość paliwa, ale problem pozostał. Paliwo lałem już na 2 różnych stacjach, więc "chrzczenie" też wstępnie wykluczam. Co może powodować jeszcze taki stan rzeczy? Dodam, że pół roku temu wymieniłem pompę paliwa i cal;y układ jest szczelny. Pozdro PS. Czy winna może być sama temperatura? Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), hatchback 5d, 260000km
|
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 31-01-2012 01:40 |
luksad2200 |
Dodany dnia 31-01-2012 07:36 |
Postów: 1236 Data rejestracji: 26.05.2011 22:55 Skąd: małopolskie Kraków |
cos z pompą paliwową lub paliwo nie dochodzi
sprubuj pojeżdzic z bańki sadi-mechanik
części do diesla mam prawie wszystko, 1,9td i 1,9d Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 5d, 197000km
|
|
|
mati_lysy |
Dodany dnia 31-01-2012 11:26 |
Postów: 39 Data rejestracji: 23.07.2009 18:57 Skąd: wielkopolskie Poznań |
Co mam rozumieć przez "jazdę z bańki"? To ja wiem, że paliwo nie dochodzi. Właśnie dociekam co jeszcze może być powodem? Myślisz, że to pompa, tak? Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), hatchback 5d, 260000km
|
|
|
marcin90pl |
Dodany dnia 31-01-2012 13:01 |
Postów: 243 Data rejestracji: 16.11.2010 13:17 Skąd: pomorskie Kościerzyna |
Witaj, przerabiałem to w zeszły tygodniu okazało się, że na dnie w baku pływa sobie woda w ilości około 5 litrów a do tego około 3kg piasku i innych substancji dziwnych. Spuszczenie ropy do bańki i płukanie zbiornika dało efekt natychmiastowy Po wszystkim zalecam wymienić filtr paliwa (przynajmniej mój był cały zawalony już). Objawy miałem identyczne. Postał w ciepłym pare godzin to pojeździł, ale po nocy już 2-3km i staje Moje auto: Renault 19, Phase II, 1993r., diesel, F8Q 1.9dT (1870/90KM), hatchback 3d, 277000km
|
|
|
mati_lysy |
Dodany dnia 31-01-2012 20:28 |
Postów: 39 Data rejestracji: 23.07.2009 18:57 Skąd: wielkopolskie Poznań |
A takie płukanie zbiornika to niby gdzie mi zrobią? Moje auto: Renault 19, Phase II, 1994r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), hatchback 5d, 260000km
|
|
|
shkielet |
Dodany dnia 31-01-2012 22:39 |
Postów: 43 Data rejestracji: 28.10.2010 01:42 Skąd: - |
A przypadkiem nie leci ci para z rury wydechowej? Ja kilka miesiecy temy wymienialem glowice bo mi pękła z powodu zablokowanego termostatu i przegrzania.Renai jezdzila po remoncie pieknie az do przed wczoraj.Efekt taki ze najpierw zniklo ogrzewanie pozniej dym.para z rury i na koniec wyleciał plyn chłodniczy przez zawor bezp. w zbiorniku wurownawczym.Po odkreceniu korka bąble,dymienie i dziwny zapach i wylatujacy plyn..Prawdopodobnie znow wywalona uszczelka lub pęknieta głowica...załamka.Jak ktos chce moge za psie pieniadze psprzedac na czesci.
Edytowane przez shkielet dnia 31-01-2012 22:40 Moje auto: Megane Hatchback 1.9D (F8Q) 1997r., diesel, 170000km
|
|
|
Swierzak90 |
Dodany dnia 01-02-2012 21:34 |
Postów: 619 Data rejestracji: 15.03.2009 15:46 Skąd: - |
Gdzieś powietrze łapie pojeździj z bańki wsadź bańke 5 lub 10 i zrób bezpośredni obieg do pompy i z pompy jazda bez filtra 100 km nie zrobi szkód jeśli się poprawi szukaj nie szczelności. Pompa wtryskowa nie psuje się od tak
Pozdrawiam Renault Clio 1.9 dTi Ogarnia się naprawde syto
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), sedan, 300000km
|
solek |
Dodany dnia 05-02-2012 08:40 |
Postów: 19 Data rejestracji: 28.01.2010 09:39 Skąd: - |
koledzy pomocy bo i mnie dziś dopadł podobny problem, odpaliłem rano renie i przejechałem jakieś 7 km dojechałem do skrzyżowania wciskam sprzęgło i silnik zgasł po chwili udało mi się odpalić i przejechać jakieś 500m i renia zaczęła słabnąć aż zgasła, jako że mam jakieś pojęcie o mechanice sprawdzam ale nic nie widać żadnych wycieków czy czegoś podejrzanego, pod pompowałem pompką na filtrze paliwo i zapalił ujechałem z 1 km, i powtórka zgasł, więc znowu pod pompowałem i ujechałem 1 km, i tak kilka razy aż dojechałem do domu, dodam że mam założony zawór zwrotny przed filtrem ale nie wiem czy to może filtr paliwa czy coś w zbiorniku, jak na razie nie spotkałem się z takim czymś w mojej reni a mam już ją 5 lat, filtr paliwa wymieniałem jakieś 9000 km temu wiosną zeszłego roku Treść dodana dnia 06-02-2012 20:04: i po problemie, wymiana filtra paliwa i wszystko wróciło do normy Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., diesel, F8Q 1.9d (1870/64KM), hatchback 5d, 270000km
|
|
|
lukat1988 |
Dodany dnia 06-02-2012 20:11 |
Postów: 1520 Data rejestracji: 18.10.2009 22:24 Skąd: lubelskie Lublin |
Jak wyskoczą znów mrozy to problem może powrócić. Parafina się wytrąca i nic bardzo na to nie poradzisz. Znajomy robił próbę...miał paliwo (tak ze szklankę) z orlenu i petrochemi i na zewnątrz na mróz. Po kilku godzinach z petrochemi zrobiło się mleko (nasza cudowna), z orlenu już nie tyle. Takie mamy paliwa i możemy się jedynie dodatkami do nich ratować.
Będę brał Cię! W RENAULCIE!
Moje auto: Renault Laguna II Grandtour 1.9 Dci (88kW/120KM), diesel, 283000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |