Menu główne
Forum
Klubowicze
szczepansz93 |
Dodany dnia 14-03-2012 23:32 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
Nie wiem czy w dobrym temacie wstawiam, no spróbuję. ;] Pracuję na myjni samochodowej, i 2 lat wykonuję takie oto powłoki diamentowe (niektórzy mówią na to five diamonds) W załączniku dodaję 2 zdjęcia, pierwsze przed położeniem powłoki (spolerowane auto, umyte, odtłuszczone) na drugim zaś gotowa powłoka. Coś takiego wykonuję w bielsku podlaskim (cena normalnie 1000zł, u mnie dla forumowiczów-nie tylko muszą być renówki ;] 800zł ) jak ktoś chce się czegoś o tym dowiedzieć to zapraszam. PRZED: http://fotoo.pl/s...d.jpg.html PO: http://fotoo.pl/s...t.jpg.html Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 14-03-2012 23:32 |
coxurn91 |
Dodany dnia 14-03-2012 23:36 |
Postów: 175 Data rejestracji: 08.12.2011 14:11 Skąd: świętokrzyskie Ostrowiec Świętokrzyski |
ladnie to wyglada, ale cena nie zacheca
jak dlugo to sie utrzymuje i na jakiej zasadzie to jest nakladane ? jezeli auto sie umyje ponownie czy powloka znika? Chodzą cylindry pod maską, sprawdź to, Na jazdę w miasto czas to, jadziem. Ruszam z osiedla przy tym podkładzie, przemierzam je kilka razy na dzień. Szprychowe fele, zrobię sobie prezent, wszystkie cztery - www.chromowane.pl Dziś nie menel dziś się toczę , Dziś powstrzymam sie od chlania może. Lubie jak kolumbryna po asfalcie płynie i nie spodziewalbym sie ze to kiedys minie...
Moje auto: Fiat Stilo Abarth 2.4 20v 170km, benzyna, 172700km
|
szczepansz93 |
Dodany dnia 14-03-2012 23:57 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
Powłoka: nowe auta min. 2 lata, auta używane 1-2 lat. Nakładana jest pasta w nano-technologii. Autko oczywiście myje się normalnie i to z jaką radością ;] Powłoka chroni przede wszystkim lakier przed drobniejszymi rysami (oczywiście jak przeciągniemy szmatą w żwirze to zostanie na lakierze ;p ), przed płowieniem lakieru (w szczególności kolor czerwony płowieje i to baaardzo), chroni przed solą i innym gównem w zimie, no i ostatnia chyba najbardziej zauważalna rzecz to wygląd ;] Samo przygotowanie do diamentu trwa około 6-12 godzin, cena ? Droga jest powłoka sama w sobie, a do tego należy doliczyć polerkę i inne rzeczy. Co do mycia jeszcze, może ktoś widział coś takiego jak niewidzialna wycieraczka (woda na szybie perla się, i przy prędkościach większych jak 60 km/h ucieka i nawet przy ulewie wycieraczek nie trzeba włączać, w nowych volvo to w standardzie już jest ;] ) to tak samo woda zachowuje się na lakierze, bo już lakier sam w sobie staje się śliski. Brud trzyma się baaardzo słabo, a jak już myjemy to śmiejemy się jak największe błoto znika do zera ;] Z aut które już robiłem to: S-klasa czarna, E-klasa AMG czarna, 2x q7 czarne, q5 czarne, x-trail czarny, skoda fabia '09 (w ten poniedziałek ;p) ciemny szary, mazda 3 szara, BMW 7 czarna, BMW 5 (robię jutro) czarna, porsche cayene (nowa) czarna, passat b5 fl złoty . Na czarnych lakierach wygląda to najlepiej, gdyż czerń auta po diamencie jest lepsza niż tego z salonu ;] Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
coxurn91 |
Dodany dnia 15-03-2012 00:01 |
Postów: 175 Data rejestracji: 08.12.2011 14:11 Skąd: świętokrzyskie Ostrowiec Świętokrzyski |
no tak , mowisz o szybach, sa preparaciki specjalne ktore powoduja wlasnie taki efekt rozmycia kropel przy danej predkosci jak nalozysz. kosztuja max do 20 zl,
pozatym na myjce dajesz z woskowaniem juz max 30 zl. a cena 800 zl mnie nie bardzo interesuje i malo kogo bedzie interesowalo na takie renowki 19 dosyc stare auta. osobiscie dalem za swoja 750 zl i wg mnie nie ma sensu dawac cene rowna wartosci auta za nanotechnologie. z calym szacunkiem , bez obrazy ale nie stac mnie na taki luksus baaaaaaardzo droga sprawa, powiem ci , mysle ze malo kto sie zdecyduje na taki zabieg w dodatku dodajacy tylko do estetyki Chodzą cylindry pod maską, sprawdź to, Na jazdę w miasto czas to, jadziem. Ruszam z osiedla przy tym podkładzie, przemierzam je kilka razy na dzień. Szprychowe fele, zrobię sobie prezent, wszystkie cztery - www.chromowane.pl Dziś nie menel dziś się toczę , Dziś powstrzymam sie od chlania może. Lubie jak kolumbryna po asfalcie płynie i nie spodziewalbym sie ze to kiedys minie...
Moje auto: Fiat Stilo Abarth 2.4 20v 170km, benzyna, 172700km
|
szczepansz93 |
Dodany dnia 15-03-2012 00:08 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
Spokojnie, nie oczekuję kolejki r19 ;p Po prostu wielu ludzi namówiłem właśnie przez takie akcje (tu komuś zdjęcie pokazał, tu się przejechał takim porsche po diamencie do znajomego i jakoś idzie ;p ), z takich mniej szpanerskich wozów co robiłem to skoda no i passat, może ktoś ukrywa w swoim garażu jakieś 911 i chciałby zrobić ;pp A co do tych preparacików za 2 dyszki to owszem, jest tego i o dziwo działa ;p w robocie mam tych tańszych trochę i za free je nakładam klientom ale też znalazłem fajną odmianę są takie ale rok czasu trzymają tylko jeden warunek- nieporysowana szyba ;p no ale z tym też się da- tlenek ceru, polerka i jazda ;] Treść dodana dnia 15-03-2012 00:10: P.S. Sam na swoją też nie nakładałem diamentu, szkoda wydawać na same materiały bo drogie ;p ale hondę civic V coupe czerwoną zrobiłem i wygląda jak najbardziej zawaliście Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
coxurn91 |
Dodany dnia 15-03-2012 00:12 |
Postów: 175 Data rejestracji: 08.12.2011 14:11 Skąd: świętokrzyskie Ostrowiec Świętokrzyski |
wiadomo
ale jednak 800 zl to robi ta cena wrazenie. ja osobiscie zrobilem oczy "jak 5 zl " xD dla mojej renatki jest zarezerwowana myjka obslugiwana przez starszego pana za ktora daje 20 zl i jestem bardzo zadowolony jeszcze bardziej jestem zadowolony jak sam naloze wosk chociaz to mozolna okrutnie praca i meczaca Chodzą cylindry pod maską, sprawdź to, Na jazdę w miasto czas to, jadziem. Ruszam z osiedla przy tym podkładzie, przemierzam je kilka razy na dzień. Szprychowe fele, zrobię sobie prezent, wszystkie cztery - www.chromowane.pl Dziś nie menel dziś się toczę , Dziś powstrzymam sie od chlania może. Lubie jak kolumbryna po asfalcie płynie i nie spodziewalbym sie ze to kiedys minie...
Moje auto: Fiat Stilo Abarth 2.4 20v 170km, benzyna, 172700km
|
szczepansz93 |
Dodany dnia 15-03-2012 00:21 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
co do wosków, proponuję inne rozwiązanie ;] Kenotek showroom shine najlepiej PRO ;] Wszystkie woski w pastach chowają się przy tym ;] Przede wszystkim nano, spryskujesz, przecierasz miękką mikrofibrą po powierzchni i cud malina, a efekt lepszy niż po pastach, latem fajna rzecz: komary i inne owady nie przystają do lakieru, niewielkim ciśnieniem wody się zmywa i nie trzeba szorować gąbką ;] Treść dodana dnia 15-03-2012 00:32: Kurde, może by tak zrobić FAQ- mycie, woskowanie ? ;p mógłbym dużo napisać ;p Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
ANDI |
Dodany dnia 15-03-2012 00:42 |
Klubowicz #0436
Postów: 1521 Data rejestracji: 15.05.2011 11:04 Skąd: dolnośląskie Legnica |
@szczepansz93 zacznij pisać pomyślimy
Moje auto: RENAULT 19 PH2 cabrio, silnik hybryda F7R+F7P 2.0L 16V, dużo KM, diesel, 1000km
|
coxurn91 |
Dodany dnia 15-03-2012 08:03 |
Postów: 175 Data rejestracji: 08.12.2011 14:11 Skąd: świętokrzyskie Ostrowiec Świętokrzyski |
jestem " ZA " napisz, pomóż
Chodzą cylindry pod maską, sprawdź to, Na jazdę w miasto czas to, jadziem. Ruszam z osiedla przy tym podkładzie, przemierzam je kilka razy na dzień. Szprychowe fele, zrobię sobie prezent, wszystkie cztery - www.chromowane.pl Dziś nie menel dziś się toczę , Dziś powstrzymam sie od chlania może. Lubie jak kolumbryna po asfalcie płynie i nie spodziewalbym sie ze to kiedys minie...
Moje auto: Fiat Stilo Abarth 2.4 20v 170km, benzyna, 172700km
|
szczepansz93 |
Dodany dnia 15-03-2012 09:18 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
Ok. To zacznę powoli pisać Może zdjęć powstawiam trochę ;] Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
coxurn91 |
Dodany dnia 15-03-2012 18:12 |
Postów: 175 Data rejestracji: 08.12.2011 14:11 Skąd: świętokrzyskie Ostrowiec Świętokrzyski |
bedziemy wdzięczni
Chodzą cylindry pod maską, sprawdź to, Na jazdę w miasto czas to, jadziem. Ruszam z osiedla przy tym podkładzie, przemierzam je kilka razy na dzień. Szprychowe fele, zrobię sobie prezent, wszystkie cztery - www.chromowane.pl Dziś nie menel dziś się toczę , Dziś powstrzymam sie od chlania może. Lubie jak kolumbryna po asfalcie płynie i nie spodziewalbym sie ze to kiedys minie...
Moje auto: Fiat Stilo Abarth 2.4 20v 170km, benzyna, 172700km
|
Krzychup |
Dodany dnia 15-03-2012 20:53 |
Postów: 4472 Data rejestracji: 10.03.2005 22:32 Skąd: wielkopolskie Poznań |
A potem napisz jak umyć auto na myjni samoobsługowej, bo myje auto 10 min, a potem w domu poprawiam kolor auta mam czarny, więc po myjni widać gdzie nie umyło...
Moje auto: Honda Civic, benzyna+LPG, 200000km
|
szczepansz93 |
Dodany dnia 26-03-2012 21:56 |
Postów: 126 Data rejestracji: 20.08.2011 22:22 Skąd: podlaskie Wasilków |
Czarne autko ? No to najlepiej 2 etapy ;]
http://allegro.pl...06317.html Takie coś sobie kup i już żadnej chemii z tych samoobsługowych nie używaj ;] Masz płyn, to potrzebny jeszcze opryskiwacz (taki ogrodowy, jakieś 6-10L pojemności one mają). Płyn ten rozrabiamy 1:10. Spryskujemy auto płynem (ze spryskiwacza oczywiście ) od dołu do góry ! Nigdy na odwrót bo zostaną zacieki. Jak spryskaliśmy autko to myjemy. Te wszystkie myjki na samoobsłudze mają max 150 barów, to myjemy z odległości około 20 cm. Nie bójcie się, lakieru nie zerwiecie (ja myję maszyną 250-300 barów i lakieru nie zrywam ). Myjemy również od dołu do góry. Po skończonym umyciu przeciągamy palcem po karoserii-piszczy od razu-czysty, nie piszczy- trzeba sprawdzić czy wciąż brudne (najlepiej spojrzeć pod światło). Jeśli brudne to bierzemy gąbeczkę jakąś dużą żeby nie machać za dużo i pryskamy płynem na gąbeczkę i całe autko gąbeczką. Później płuczemy-wtedy dopiero możemy płukać z góry do dołu. Na koniec ściągamy wodę - http://allegro.pl...80204.html np. taka i zaczynając od dachu, potem szyby, maska, tylna klapa i boki. Mamy suche autko i w warunkach spartańskich jakimi są samoobsługi można odjechać sobie na bok żeby wkurzający się na nas taksiarz mógł spłukać swojego beczkowoza ...... no ale wracając. Woda ściągnięta, no ale jeszcze nie jest do końca sucha ;] Wcześniej kupiony ręcznik papierowy (taki do rąk szerszy trochę jakieś 30 cm sz.) o długości no powiedzmy 1m składamy byle jak i długimi ruchami "rozciągamy" wodę. Nie musimy trzeć do sucha, ona odparuje po chwili jak już ją rozciągniemy. Można w szczególności pod lusterkami, kierunkami, klamkami, klapką wlewu i innymi przetrzeć kilka razy bo tam zawsze coś wypłynie ;]. No to mycie skończone, autko czyste i nie żal w niedzielę do kościoła pojechać. Jeśli komuś samo mycie nie wystarcza ok, zawoskujemy ;]. http://allegro.pl...50950.html http://allegro.pl...11709.html Zaopatrujemy się w te dwa przyrządy i woskujemy. Pryskamy tego niewiele gdyż nie chodzi o to żeby dać go nie wiadomo ile. Na maskę 3 razy, na inne elementy 2. Robimy po jednym elemencie: spryskujemy i kulistymi ruchami rozcieramy. I tak całe autko. Wychodzi że płyn kosztuje jakieś 5 dyszek, ale przy stężeniu 1:10 mamy 55 litrów gotowego płynu do mycia, na jedno mycie zużyjecie max 3,5 litra, czyli jakieś 15 razy umyjecie autko tak na lux ;] Wosku 1 litr starczy wam spokojnie na jakieś 20 razy tak więc też nie jest źle. ;] Sam wosk bije na głowę wszystko co takie myjnie samoobsługowe mają w tych automatach, kenotek to nano technologia a nie parafina i auto błyszczy bo jest czyste i zabezpieczone a nie dlatego że jest tłuste. Co ciekawe środki tym płynem również możemy czyścić ;] bierzemy nalewamy trochę w butelkę np. po płynie do mycia szyb, spryskujemy plastik i przecieramy taką samą ściereczką co mamy do wosku (oczywiście jedną przeznaczamy na woskowanie, a drugą na czyszczenie środka). Szyby- myjemy ściereczkę pod wodą, wyciskamy i wilgotną ściereczką przecieramy szybę, później ręcznikiem papierowym (miękkim) wycieramy do sucha. I żadnych smug, antyrefleksów i efekt malina ;] Edytowane przez szczepansz93 dnia 26-03-2012 22:03 Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna+LPG, F7P 1.8 16v (1764/136KM), cabrio, 208000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |