Witam posiadam renate z 91r z silnikiem 1.8 16v. Mój problem polega na tym, że na luzie słychać metaliczne stuki z okolic(tak mi się wydaje) sprzęgła bądź też skrzynii biegów, które znikają po wciśnięciu pedału sprzęgła.
Byłem u miejscowego mechanika, który powiedział, że sprzęgło jest na wykończeniu i trzeba by je wymienić na nowe, najlepiej na wzmacniane. Moje pytanko do Was:
1. Czy cena 600zł za samo sprzęgło + 300zł za wymiane to cena normalna czy najzwyczajniej w świecie mechanik chce mnie oskubać z kasy?
2. Czy istnieje coś takiego jak wzmaniane sprzęgło do 16v?
3. Czy przyczyną tych stuków może być kończące się sprzęgło, czy też jest jakaś inna przyczyna?
Prosiłbym o podpowiedź i z góry dziękuję
Pozdrawiam

hej akurat jestem po wymianie sprzegla w 16V - robiłem sam więc koszty wymiany zerowe ale 300zl za robote wydaje się być standardową ceną - lecz nie ma przy tum strasznie duzo roboty - ja wyciaglalem cały silnik bo tak mi było łatwiej. U mnie stukało z okolic skrzyni biegów i po wyjęciu sprzegla okazalo się ze puscily spręzynki na tłumiku drgań - trarcza była jak nowa jednak nie było oryginalna 16V - być może dlatego sie uszkodzila- wg niektorych mozna z tym smigać - ja musiałem wymienić simeringi więc od razu poszło nowe sprzęgło - U ciebie mogło pójść to samo albo np. łożysko oporowe....

Cena za sprzegla do 16V - Valeo (4 duże sprężyny a w nich 4 mniejsze) to ok 350zl - są sprzęgła wzmacniane ale po ok 800-900zl - skoro producent dał takie sprzeglo to po co wzmacniane? chyba ze na rajdy jedziesz.

W katalogach widnieje sprzęgło do 16V jako wzmacniane.
Po za tym większe prawdopodobieństwo szumu/wycia bez wciśnietego sprzęgła to łożysko oporowe.
Spróbuj wcisnac pare razy pedał do podłogi, a za ostatnim razem bardzo powoli puszczaj. Sprawdz czy wtedy hałas nie zniknie, lub nie bedzie ciszej.

Powiedzcie mi jeszcze jaka jest średnica tarczy w 16v bo wrzędzie mówią mi 200mm a tamten mechanik mówi, że nie wiadomo co tam jest i może być 225mm... czy aby nie powiedział mi tak specjalnie, żebym sam nie kupił a tak naprawde on też kupi 200mm a powie mi że kupił większe i skasuje mnie jak za ten niby zestaw 225mm
Maestro: to bardziej przypomina stuki niż szum.....

200mm jest na bank.

Czyli najzwyczajniej chce mnie naciągnąć na kasę.... muszę poszukać innego mechanika...
Jak myślicie kupić samo łożysko czy wymienić całe sprzęgło co by dwa razy nie rozbebeszać wszystkiego Ponoć poprzedni właściciel wymieniał całe sprzęgło niedawno i aż nie chcę mi się wierzyć, że skoro wymianiał to tak szybko by poszło

Decyzja nalezy do Ciebie.

200mm - stuki są bo tłumik drgań poszedł i jest luz na sprężynkach - miałem u siebie to samo - w pewnych momentach balem sie ze cos sie tam rozleci.

Jesli założył tarcze np od f3n to moze sobie być jak nowa jak u mnie.... Wymień komplecik i juz bez bawienia sie....

Chyba kupię cały komplet 300zł za valeo czy luka to chyba nie jest aż taki majątek.... wolę już teraz wydać 3 stówki na sprzęgło niż raz 300zł za wymianę a potem drugi raz za wymianę całości....

Do 16V trzymaj sie Valeo (4 sprezynki koniecznie!) a do 8V unikaj SACHSa.

chodzi Ci o 4 sprężynki w tarczy czy jak
Wybaczcie za tak banalne pytania ale jestem laikiem

Dokładnie Sachsa miałem i sie rozleciało - Teraz mam Valeo i jest ok. 4 duże sprężyny a w nich po 1 mniejszej -

Witam podlacze sie pod temat mam takie same objawy na luzie cos puka jak wcisne sprzeglo to przestaje jest cicho dodam ze co pół roku pęka linka od sprzegła i nie wiem co czy lozysko czy doscisk. Pomocy.

Jedno i drugie.