Menu główne
Forum
Klubowicze
sebastian1990 |
Dodany dnia 30-04-2012 21:05 |
Postów: 143 Data rejestracji: 10.01.2010 17:17 Skąd: lubelskie Zamość |
Witam, mam taki problem o tuż, kiedy zgasze auto jak silnik jest zagrzany prawie do mometu wlaczenia sie wiatraka, zapalm na bezynie i pszalcza sie na gaz i kicha zaraz gasnie, dopiero musze przejechac pare metrow na bp i przelaczyc na gaz to pochwili zalapie, pozniej jest ok, i za kazdym razem jest tak samo, tylko jak jest gorąco na dwoze, co to moze byc ?
LZA
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), hatchback 3d, 200000km
|
renault19.pl | Dodany dnia 30-04-2012 21:05 |
kimada |
Dodany dnia 30-04-2012 21:08 |
Postów: 1750 Data rejestracji: 05.03.2010 14:15 Skąd: podlaskie Białystok |
@sebastian1990 będzie tak jak u mnie, zestaw naprawczy i wymiana wszystkich gumek w parowniku, bo syf tam był, że ho ho
Po tym przerywaniu kolejnym etapem będzie gaśnięcie silnika przy gwałtownym hamowaniu bądź skręcie. Teorii było mnóstwo, a wystarczyła chwila roboty i teraz jak ręką odjął Edytowane przez kimada dnia 30-04-2012 21:19 Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 140000km
|
sebastian1990 |
Dodany dnia 30-04-2012 21:18 |
Postów: 143 Data rejestracji: 10.01.2010 17:17 Skąd: lubelskie Zamość |
@kimada mowisz ze moze to byc poprostu wina juz parownika, to pomoze? w sumie to juz pare tys km zrobil
LZA
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), hatchback 3d, 200000km
|
kimada |
Dodany dnia 30-04-2012 21:20 |
Postów: 1750 Data rejestracji: 05.03.2010 14:15 Skąd: podlaskie Białystok |
@sebastian1990 a sprawdzałeś i spuszczałeś tzw. "mazut". Stary, ja u siebie musiałem patykiem wygrzebać, normalnie plastelina była, no ale to zimą, teraz może byłby citkę rzadszy Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 140000km
|
sebastian1990 |
Dodany dnia 30-04-2012 21:23 |
Postów: 143 Data rejestracji: 10.01.2010 17:17 Skąd: lubelskie Zamość |
@kimada nie zagladalem tam jeszcze, sparwdzic nie zaszkodzi, filterek fazy tez pewnie trzeba by zmienic, widze ze sie bede muzial wziosc tak powazniej.
LZA
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), hatchback 3d, 200000km
|
R9GTX |
Dodany dnia 30-04-2012 21:23 |
Postów: 5220 Data rejestracji: 12.12.2009 17:58 Skąd: lubelskie Lublin |
@kimada dobrze prawi.
Albo membrana już może być kaput Yo, seria dwieście, wożę się nią po mieście, wszyscy się gapią, gdy jadę ulicą, ups, padła uszczelka pod głowicą... Moje auto: Renault 9, Phase 1, 1984r., F2N L704 (1721/98KM), sedan, benzyna, 500081km
|
sebastian1990 |
Dodany dnia 30-04-2012 21:27 |
Postów: 143 Data rejestracji: 10.01.2010 17:17 Skąd: lubelskie Zamość |
kupie zestaw naprawczy i zobacze czy bedzie tak samo
LZA
Moje auto: Renault 19, Phase I, 1992r., benzyna+LPG, C3J (1390/58KM), hatchback 3d, 200000km
|
kimada |
Dodany dnia 30-04-2012 21:35 |
Postów: 1750 Data rejestracji: 05.03.2010 14:15 Skąd: podlaskie Białystok |
podstawa to zawsze membrana. U mnie było tak, nawet w tak jak dzisiaj gorące dni. Uruchamiam na benie, silnik niby zaraz ma te 30 stopni, ale jak od razu dam na gaz, to pyr, pyr i zgaśnie, a jak go przełączę w trakcie jazdy, albo na parkingu, na już nagrzanym silniku podgazuję, to zaraz złapie obroty i trzyma. To jest właśnie ta bieda. Poszukaj w swoim parowniku jakiejś śrubki na dole, nagrzej silnik aż się właczy witrak i zobacz, czy coś skapie jak ją odkręcisz. Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna+LPG, F3N-L740 (1721/73KM), hatchback 5d, 140000km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |