jak w temacie....
co to może być ?
filtr przy parowniku wymieniony, parownik ma niecale dwa lata jak i cala instalacja.
wymienialem tylko kabel od butli do parownika od elektrozaworów bo był przetarty i tyle.


szarpanie ma miejsce przy mocniejszym depnieciu na pedal gazu oczywiscie na LPG.
na wezyk idacy od parownika do miksera jest zalozony silniczek (nie śruba jak u wiekszosci.)
prosze o pomoc gazownikow

zmien na srube

czy jest mozliwe ze przez silniczek sie tak zachowuje? wczesniej bylo ok.

albo krokowy siada juz o tym słyszałem...
on podobno odpowiada za wciśniecie pedału gazu przez 2-3 sekundy

może poprostu sie przycina

Krokowy nie ma nic do tego,jego zadaniem jest utrzymywanie wolnych obrotów.Jeśli naciśniesz gaz to w efekcie otworzy się przepustnica (pod działaniem linki).Zakładanie śruby do 2 generacji lpg jest zwykle praktykowane przez gazowników którzy nie radzą sobie z regulacją.Moim zdaniem trzeba spuścić mazut z parownika,sprawdzić filtr powietrza i podjechać na regulację lpg.Tym bardziej że jeśli dobrze rozumiem stało się to po wymianie filtra gazu.

kable nowe z bosha
swiece przejechane maja po 2 tys km nie po przepalane jeszcze .
wczesniej tez sie tak dzialo przed wymiana filtra w parowniku.
filtr powietrza jest niezapchany jedyna rzecz jakiej nie zrobilem nie zagladalem do srodka parownika.
zobacze ile sie syfu zebrało jak zdołam odkrecic korek
a i mam parownik ELPIGAZ.
na PB chodzi normalnie.
przycinanie ma podobne zjawisko do tego jak srube sie za mocno przykreci na wezu.
przycina go wtedy jak chcemy wcisnac mocno gaz. na pierwszym biegu takie cos miejsca nie ma od 2 - na piatce konczac takie cos sie dzieje. tak jakby za malo gazu dostawał.

Jak się już weźmiesz za czyszczenie to atuator też rozbierz i wymyj.

attuator czyli ten silniczek na wężu ?

@coxurn91 Tak,dokładnie.

zmieniłem na śrube odkręcam dokręcam i jest to samo. na 2.5 obrota tak jak sie powinno do nawet 3.5 ale wtedy "kicha"

moze zle wyregulowany gaz byłes sprawdzić

posluchalem Was, wymienilem na srube. szarpie nadal pomimo tego ze krokowy lezy obok pospiety zeby nie byl problemu w elektryce...
gdybym mial na tyle pieniedzy pojechalbym do gazownika i pewno skasowal by mnie na niezla sumke...
zwrocilem sie o pomoc do Was w tej kwestii dlatego, moze wspolnie dojdziemy co i jak.
dodam tez ze czasami dochodzi do tzw wybuchow w parowniku.

@coxurn91 kolego podjedz na Kilińskiego do Krzyska Barana niech ci diagnozę postawi co i jak i ewentualnie koszta

kolego z sasiedniego miasta ktory to gazownik? Ja tylko na kilinskiego kojarze best-car rafala orlowskiego kolo stacji diagnostycznej pojazdow.

@coxurn91 to w tej okolicy co orłowski ale jego omijaj. a Baran ma zakład w ostatnim wjeździe jadac od alei 3 maja- do bestcaru jest przedostatni

@coxurn91 a jak tam Ci drogo tam wyjdzie zajedź do mnie lukniemy co i jak

Co to za wybuchy w parowniku? Przecież tam nie ma iskry...
Jeśli masz wybuchy w dolocie powietrza, to stawiałbym na uszkodzony układ WN - przewody, świece...

bądz zły skład mieszanki jesli chodzi o wybuchy

tak jakby w parowniku strzelalo jest dźwięk. podkręcilem na 3.5 obrota czyli o jeden obrot wiecej niz normalnie . nie dlawi go ale strzelac strzela nadal czasami.
dzis mi spalil 18 litrów na 149 km po miescie przy tzw ciezkiej nodze
pomalu sie sytuacja rozwiązuje, jeszcze mam w planie zajrzec do parownika bo ostatnio troche syfu spuscilem z koreczka ale to juz jutro z lukaszem tak tak zajade xd