Witam.
Poszly mi panewki oraz wal musze dac do szlifu (skutek jazdy na malej ilosci oleju).
Nie chce wymieniac silnika, gdyz mam w nim nowe sprzeglo, pierscienie, uszczelniacze itp.
Mam tylko kilka pytan:
Czy do momentu naprawy tamtych elementow moge wymienic uszczelke pod glowica i pokrywy zaworow, wyregulowac zawory, wymienic uszczelke pod wtryskiem, uszczelke kolektory-glowica i uszczelke kolektor ssacy-wydechowy?
A na panewki i szlif walu jechac juz do autoserwisu jak wykonam te naprawy?


Treść dodana dnia 24-08-2012 01:02:

Refresh (zmiana tematu)

Uwazasz że w silniku C3J warto cokolwiek dłubać?

Najpierw zrób ważne rzeczy czyli te do których trzeba demontować bebechy. Zacznij od końca swojej listy.

Tylko ze jest taki motyw czy wymiana tych rzeczy co napisalem pomoze w zbiciu spalania na 6L jak to bylo zanim dalem na wymiane sprzegla.
Bo jak to nie pomoze i dalej mi bedzie palic te 10L to sie nie bede pchal w panewki.

panewki zasadniczo gówno mają do spalania a raczej ilości spalania paliwa.

nie wiem kto i jak wymieniał Ci sprzęgło i co schrzanił.

Zdiagnozowalem walnieta uszczelke kolektorow (nie wymieniali jej jak kolektory zwalali). To powinno byc to.
Moje pytanie jest takie - czy moge porobic tamte rzeczy od zaraz a panewki po tym jak sprawdze jak na tamtych naprawach bedzie mi spalal? Czy szlif walu tez zaklada jakis glebszy demontaz silnika (glowica czy cos).

@warszawa_24 pod głowicą sobie daruj na razie. kolektory podstawa.

przelicz sobie wszystko dokładnie ile bedzie cię to kosztowac, i weź poważnie pod uwage kupno innego silnika, bo moze się okazac że to bedzie bardziej ekonomiczne,

Tak czy inaczej trzeba wyjąć silnik z auta żeby wytargać wał z silnika.

Jezdze juz tydzien na palacej sie kontrolce cisnienia (schodzi na 1.7K obr) i czasami potrafi zgasnac sama z siebie. Nie wiem czy robic ten silnik czy szukac innego C3Jta. Bo swap na F3N to chyba troche wyjdzie (komp, chlodzenie, silnik).
Co radzicie? Dodam, ze ucze sie w LO wiec kasy zbyt duzo nie mam.

@warszawa_24 teraz silniki tanie, a że masz już wtrysk to odpada Ci np rwanie baku.

przemyśl. moze warto, bo jak kupisz kompletnego f3na to dużo Ci nie wyjdzie.

Po za tym jezeli spada Ci ciśnienie to pytanie zasadnicze kiedy zmieniałeś olej, ile tysięcy temu albo ile czasu temu. Nie musze wspominac ze filtr oleju z każdą wymianą także wylatuje. Może masz po prostu zupe albo syf i Ci zatkało, przez co panewki dostaly.

Obsluga kompletna w czerwcu. Olej zmieniany jest juz trzeci raz (obsluga, uszczelka miski, diagnoza - panewki + wal). Mobil 1 10W/40.
Za olej czy robocizne nie place, tato ma firme, sam dorabiam (mechatronik).
Tylko zaduzego doswiadczenia z tym autem nie maja, wiec tu pytam.


Treść dodana dnia 26-08-2012 00:25:

Chlodnica, weze, komputer no i silnik.
Reszta pasuje i nic wiecej robic nie trzeba, co nie?


Treść dodana dnia 26-08-2012 00:25:

I wyrownawczy. Bo w wspomaganie to wymiana kolumny chyba tez wiec za duzo grzebania.

silnik kompletny, wiązka, komputer, chłodnica, pare wezy.

A jak z wydechem i wspomaganiem (nie mam a bym chcial miec)?

f3ny bez wspomagania byly tylko w ph1, wiec zasadniczo wiekszosc z nich miala wspomaganie, wiec maglownica out, pompa weze i tyle.

wydech - zrobi sie, jedyna różnica powinna być w kolanku zaraz za silnikiem.

Na dniach odwiedze szrot i sie dowiem co i jak z cenami.
Dzieki wielkie.

@warszawa_24 jak bedzie 1,8s (f3p mono 90KM) to tez bedzie ok w kwestii montażowej.

ok