Witam wszystkich, po prawie 2 miesiącach bez problemowej jazdy znów się coś popsuło :/
Mianowicie:
- podczas wciśnięcia gazu autko przerywa, efekt nie dostarczenia paliwa albo Bóg wie co,
- czasami coś strzela, nie zbyt często ale jednak się zdarza, tak jakby z tłumika chociaż sam nie wiem, dzieje się to podczas jazdy.
- obroty są w miarę ok.

Ostatnio wymieniłem dość sporo części
- nowe świece Boscha
- kable the leader made in Poland
- kopułka i palec
- reduktor wraz z filtrem LPG.
- wyregulowałem gaz u gazownika.

No i na nie szczęście znów się pieprzy :/

Czytam te forum, i sobie myślę że może rzeczywiście to być uszczelka pomiędzy kolektorami? Ktoś coś może podpowiedzieć bo z ojcem już jesteśmy bez radni. Dzieje się to na obu paliwach i LPG i PB

EGR na 99% jest powodem twoich problemów, do usunięcia (chyba, że chcesz płacić krocie w ASO za nowy zawór, generalnie spokojnie można go się pozbyć, tylko trzeba zaślepić wszystko, żeby nie łapało lewego powietrza przez to.
Tu masz opis co i jak, co prawda opis jest do F3Na L740, ale oba silniki mają dokładnie ten sam układ wtryskowy i to samo ustrojstwo.

[F] EGR

Kolego, kłaniam się w pas i bardzo dziękuję za podsunięcie pomysłu

Oczywiście pomogło

@Brzuch Znam te auta i wiem co je może boleć, a opisane przez Ciebie objawy jasno wskazywały na zacięty zawór recyrkulacji spalin, głupotę, którą montowali tylko w dwóch (nota bene najpopularniejszych) silnikach, a po tych parunastu latach często stwarza problemy...
Wiesz, że pewnie nie potrzebnie wymieniałeś świece, kable, kopułkę i palec? Chociaż jak jeździsz na gazie to i tak się je powinno częściej wymieniać, więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...