Menu główne
Forum
Klubowicze
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 01:50 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
Może być dosyć chaotycznie, ale nie chcę niczego pominąć:
W niedzielę zauważyłem znaczny skok temperatury podczas postoju po trasie. Wiatrak załączył się bardzo późno. Po przestygnięciu silnika, odkręciłem korek od zbiornika wyrównawczego, okazało się, że jest pusty. I tak planowałem wymianę płynu, więc dolałem wody destylowanej do normalnego poziomu i zostawiłem tak samochód do czwartku. W czwartek zajrzałem - płynu nie ubyło. Przejechałem jakieś 1,5 km (termostat się jeszcze nie otworzył), zaparkowałem samochód na dwie godziny. Gdy wróciłem, pod samochodem była wielka kałuża brudnej wody z układu chłodzenia. Ponieważ nie było to w moim miejscu zamieszkania, zaryzykowałem, dolałem wody i spokojnie dojechałem ok. 65 km do domu bez żadnych niespodzianek czy skoków temperatury. Po powrocie znów odczekałem, aż ostygnie i dolałem wody do pustego już zbiorniczka, wcześniej podkładając pod samochód tekturę, by sprawdzić, skąd się leje. Po 8 godzinach tektura była sucha, a woda magicznym sposobem zniknęła. Później, po uprzednim dolaniu wody odpaliłem i sprawdzałem, czy wali wodą z wydechu, jednakże tak się nie dzieje. Nigdzie nie ma widocznego wycieku. Ciśnienie oleju w normie, stan też, struktura (o ile jestem w stanie sprawdzić na bagnecie) okej, nie zrobiła się taka typowa emulsja jak przy awarii uszczelki. Przy przegnitym broku silnika to by chyba bardziej tą wodą waliło, miałem tak w innym aucie. Ogrzewanie działa normalnie, w zbiorniczku wyrównawczym nie ma spalin. Uszczelka pod głowicą czy nieszczelna pompa wody? Bardzo proszę o pomoc, w obecnej sytuacji przed świętami żaden mechanik mnie nie przyjmie, nie ma nawet jak wpuścić na kanał. Edit: przypomniało mi się, więc wspomnę: przy KAŻDYM dolaniu (do pozycji MAX na zbiorniczku) wchodziło około litra wody. Edytowane przez uachol dnia 11-04-2014 01:58 Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
renault19.pl | Dodany dnia 11-04-2014 01:50 |
TermiFNFAL |
Dodany dnia 11-04-2014 05:16 |
Postów: 621 Data rejestracji: 17.06.2012 14:29 Skąd: dolnośląskie Wrocław |
Ciężko powiedzieć. Może wylewa się na silnik i odparowuje, dlatego nie kapie pod auto. Oleju silnikowego Ci czasem nie "przybywa"? Mam coś podobnego w drugim aucie, tylko cieknie z obudowy termostatu, jednak jak wycieknie tam około litra to już dalej nie wylatuje. Moje auto: Clio 1,8 16V, benzyna, 270000km
|
tomek1405 |
Dodany dnia 11-04-2014 08:58 |
Postów: 3386 Data rejestracji: 01.01.2008 13:49 Skąd: dolnośląskie Wrocław |
1. Nieszcxzelnosc wezy gumowych 2. Padnieta uszczelka pod glowica 3. Peknieta glowica Jedno z tych Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 207200km
|
R9GTX |
Dodany dnia 11-04-2014 09:10 |
Postów: 5220 Data rejestracji: 12.12.2009 17:58 Skąd: lubelskie Lublin |
na pompie wody może ciec, sprawdź
Yo, seria dwieście, wożę się nią po mieście, wszyscy się gapią, gdy jadę ulicą, ups, padła uszczelka pod głowicą... Moje auto: Renault 9, Phase 1, 1984r., F2N L704 (1721/98KM), sedan, benzyna, 500081km
|
seba178 |
Dodany dnia 11-04-2014 11:06 |
Postów: 31 Data rejestracji: 01.04.2014 23:20 Skąd: zachodniopomorskie Szczecin |
a może po prostu chłodnia leci?
Treść dodana dnia 11 kwiecień 2014 10:14: ja obecnie mam to samo tyle że pod autem mam kałuże fakt po przeciwnej stronie zbiorniczka ale to tylko dlatego ze stoji nie równo i plyn po plastiku spływa na drugą strone. No a po zatym widze że w okolicy termostatu jest ,,muka'' czyli mokre i spływa w dół i to srogo. Edytowane przez seba178 dnia 11-04-2014 11:14 Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), cabrio, 190000km
|
tomek1405 |
Dodany dnia 11-04-2014 11:16 |
Postów: 3386 Data rejestracji: 01.01.2008 13:49 Skąd: dolnośląskie Wrocław |
@seba178 Skoro ktos zaklada temat ze ucieka plyn to uznalem za logiczne ze zobaczyl czy nie cieknie chlodnica;P Moje auto: Renault 19, Phase II, 1995r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), hatchback 5d, 207200km
|
seba178 |
Dodany dnia 11-04-2014 11:19 |
Postów: 31 Data rejestracji: 01.04.2014 23:20 Skąd: zachodniopomorskie Szczecin |
tomek1405 oj zdziwilbys się ze sa ASY Moje auto: Renault 19, Phase II, 1992r., benzyna, F3P 1.8s (1794/90KM), cabrio, 190000km
|
Bot |
Dodany dnia 11-04-2014 11:53 |
Postów: 1924 Data rejestracji: 26.07.2009 11:47 Skąd: warmińsko-mazurskie Działdowo |
Niemożliwe żeby cudem gdzieś zniknęła ta woda. Dolewaj , jeździj z umiarem i wtedy namierzysz problem, albo gdzieś cieknie albo uszczelka.
http://www.facebo...9277024050 - moje obecne zajęcie prowadzenie orkiestry : )
Moje auto: Volkswagen Vento 1.9 TDI 90KM, diesel, 260000km
|
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 12:59 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
Wbrew pozorom sprawdziłem chłodnicę Zdjąłem pokrywę rozrządu i zlokalizowałem problem na tyle na ile udało mi się zajrzeć i wsadzić łapę. Wygląda to tak, jakby lało się wprost z osi napinacza rozrządu, tego bezpośrednio powyżej koła napędzającego pasek klinowy. Powiedziałbym, że uszczelka, ale powyżej napinacza jest sucho. Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
michor |
Dodany dnia 11-04-2014 17:01 |
Postów: 8781 Data rejestracji: 24.08.2006 09:56 Skąd: mazowieckie Warszawa |
Tam też jest brok jeżeli dobrze pamiętam?
Czy w głowicy? - z boków też są broki w każdym razie. Treść dodana dnia 11 kwiecień 2014 17:03: [img]http://www.renault-turbo.com/jonboy/enginebuild/BLOCKBEFORE1.jpg[/img] is not a valid Image. Tutaj trochę widać, I tutaj też: Edytowane przez michor dnia 11-04-2014 17:03 [SUB: VelocityV250+ Velocity VRS 10 w 19l Closed] + [Przód/tył full active:Audison LR435XR (woofery przednie i tylne) + Audison LR52XR. Przód:Sinuslive SL-135F + tweetery VAG jedwabne, Tył:Velocity Vantage V6 (same woofery)]+[Pioneer DEQ7500]+[HU: KEHM8000RDS+aux + CDX-M30]
Moje auto: BMW E39 Touring, 1997r., M62B44 (4398cm3/286KM/440Nm), benzyna, 197000km
|
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 17:48 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
Właśnie za cholerę nie mam jak tam lepiej zajrzeć, bo nie mogłem nawet wyjąć osłony rozrządu, tylko ją odkręciłem i wysunąłem ile się dało - między osłoną i mcphersonem biegną przewody od gazu które blokują osłonę, a nie chcę tego ruszać, bo się na tym nie znam. BTW, dziś przejechałem spokojnie może ze 3 km, wróciłem, odstawiłem auto, przez około pół godziny nic się nie działo i woda była w normie, więc zająłem się innymi sprawami. Po półtorej godziny zastałem wielką kałużę, a z tamtego miejsca lało się wręcz ciurkiem. To mi już nie pasuje pod awarię uszczelki, prędzej właśnie pod brok. Nie znoszę tak teoretyzować, ale póki nie dostanę się na kanał, to pozostało mi jedynie to. Nie chciałem pochopnie kupować uszczelki pod głowicą, bo niestety nie mam portfela z gumy Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
Kujtek |
Dodany dnia 11-04-2014 17:58 |
Klubowicz #0475
Postów: 7641 Data rejestracji: 17.07.2011 17:29 Skąd: pomorskie Gdańsk |
@uachol małe lusterko / telefon z aparatem może coś tym zobaczysz Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., F3N-L746 1.7 TXI (1721/107KM), benzyna, 230001km
|
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 18:58 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
@Kujtek tam nawet telefonu nie szło wsadzić... Takie trzy fotki udało mi się zrobić: Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
Kujtek |
Dodany dnia 11-04-2014 19:06 |
Klubowicz #0475
Postów: 7641 Data rejestracji: 17.07.2011 17:29 Skąd: pomorskie Gdańsk |
http://renault19....g_0991.jpg teraz widzę że masz tam trochę bajzel, ale powinieneś dać radę to odgiąć. wykręć również sterownik silnika (te pudło bliżej przodu) to będzie łatwiej zajrzeć weź jakieś małe lusterko szerokosci 3-4cm to uda ci się je tam wsadzić Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., F3N-L746 1.7 TXI (1721/107KM), benzyna, 230001km
|
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 19:15 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
@Kujtek to mi wiele nie da, musiałbym odkręcić elektrozawór (czy cokolwiek to jest) żeby osłonę wyjąć, a wkręty się tak zapiekły, że muszę je spsikać czymś. Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
Kujtek |
Dodany dnia 11-04-2014 19:19 |
Klubowicz #0475
Postów: 7641 Data rejestracji: 17.07.2011 17:29 Skąd: pomorskie Gdańsk |
o matko, teraz widzę, ktoś miał fantazję przykręcić na wkręty elektrozawór do kielicha. takie osoby nie powinny się dotykać do aut... to jest elektrozawór od gazu (chyba z filtrem fazy ciekłej - przed parownikiem) jak chcesz go odpiąć to najlepiej odpal, przełącz na gaz, wypnij zasilanie elektrozaworu w butli i wtedy auto wypali resztkę gazu z przewodów i zgaśnie - wtedy możesz bez obaw tam wykręcać co sięda ps. poprawiłeś przewód masowy za silnikiem przy aku do grodzi? bo nie wygląda tam najlepiej Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., F3N-L746 1.7 TXI (1721/107KM), benzyna, 230001km
|
uachol |
Dodany dnia 11-04-2014 19:29 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
@Kujtek na takie rzeczy wpływu nie mam... nie chciałem go nawet odpinać, tylko odkręcić i odchylić lekko razem z przewodami, ale to jest wszystko na chama skręcone. odnośnie przewodu od masy: oczywiście, jak zdjąłem to pękł mi w ręku. Tam jak widać jest potwornie popieprzone z kablami, fotkę silnika robiłem dzień po kupnie, czyli w sierpniu. Teraz jest wszystko względnie poukładane bądź powymieniane, m.in. nie ma tych beznadziejnych luźnych kabelków od ledów (nota bene źle podłączonych). Jedyne czego się nie tykałem to instalacja gazowa, bo naprawdę nie mam na ten temat zielonego pojęcia. Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
Kujtek |
Dodany dnia 11-04-2014 19:36 |
Klubowicz #0475
Postów: 7641 Data rejestracji: 17.07.2011 17:29 Skąd: pomorskie Gdańsk |
@uachol to spróbuj wypalić gaz tak jak napisałem, i tamte łby śrub rozwiercić, a na koniec zamocować sensowniej ten elektrozawór. resztki śrub byś przy okazji odkręcania mcphersona wyrwał Moje auto: Renault 19, Phase I, 1990r., F3N-L746 1.7 TXI (1721/107KM), benzyna, 230001km
|
uachol |
Dodany dnia 22-04-2014 20:05 |
Postów: 48 Data rejestracji: 16.11.2013 16:21 Skąd: świętokrzyskie Końskie |
Problem rozwiązany, okazało się, że to tylko brok wygnił Moje auto: Opel Rekord E1, 1979r., 20N 2.0 8v (1979/90KM), furgon, benzyna, 999999km
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |