Zastanawia mnie sprawa nastepujaca jade temperatura prawidlowa wg czujnika wszystko ladnie i zalozmy gasze auto wtedy akurat zalaczy sie wentylator i jak wroce po chwili do auta odpalam to juz swieci mi sie na czerwono kontrolka temperatury cieczy przegazuje 3sekundy autmatycznie kreska opada kontrolka gasnie.

Może czujnik na chłodnicy szaleje, lub ma zwarcie.
Do sprawdzenie w pierwszej kolejności

@ernesto_r19 A co ma do tego czujnik na chlodicy? Senk w tym ze zalacza wentylator w odpowiednim momencie chlodzi tylko tak jakby ten plyn schlodzony nie zdazyl doplynac do czujnika z tyl glowicy. W F3Nie takiej sytuacji nigdy nie mialem nie wiem czemu w F3P cos takiego sie dzieje.

Gapa, fakt pomyrgoliło mi się
Płyn stoi w miejscu nie masz zaników nigdzie ?
Górna część silnika zawsze ma wyższą temperaturę. Tak miałeś od dawna czy zaczęło się dziać od jakiegoś czasu ? Sprawdź kable do czujnika. Może nie ma dobrego styku. Wiatrak jakąś część prądu pobiera.
Odpalasz, przegazówka i alternator dobije prądu i zaskakuje.
Elektryka jest wrogiem. Poszukaj z tej strony. Zaczynając od czujnika i jego okablowania. Sprawdź oporność na ciepłym, zimnym. Kiedyś na forum było coś o granicznych wskazaniach odpowiednich czujników.

W/g mnie coś nie halo. Ernesto źle piszesz. Jak odpali , przegazuje , to dopiero to gorącą wodę z bloku pompa wypompuje i dlatego dopiero się załączy czujnik w chłodnicy i będzie ją chłodził.

No nie wiem wlasnie czy tak ma byc czy nie bo czujnik ma wskazania prawidlowe bo jak jest auto odpalone to trzyma 2 kreski ponad ta duza. I jesli dojdzie do trzeciej zalaczy sie wentylator a ja pcozekam chwile az wentylator sie wylaczy i wtedy zgasze to jest ok. Ale jesli wylacze zanim zalaczy sie wentylator to jak wlacze ponownie auto wskazowka jest na 4 lub 5 malej kresce ponad duza i swieci czwerwona kontrolka. Przegazowuje plyn przelatuje ten chlodniejszy z chlodnicy i kreska odrazu spada do temp prawidlowej.


Treść dodana dnia 10 maj 2014 19:30:

Widze ze brak pomyslow;P W sumie logiczne temp rosnie bo plyn nie krazy a zanim ten schlodzony doleci z chlodnicy troche mija ale czy u was tez tak jest? Dla pewnosci wymienie wszystkie czujniki temp.

Jeśli nie gotuje, nie wyrzuca płynu i nie ma wycieków to nie ma czym się przejmować. Zwracaj uwagę czy odpala wentylator wtedy kiedy trzeba.
Od niczego zerknij na tą instalację elektryczną. Czasami wystarczy nawet wypiąć przeczyścić styki i wpiąć z powrotem. To jest elektryka. A wiesz mi to jest nic w porównani do tego co może się dziać w aucie gdzie czujnik czujnika trąbką zaworkiem i pompką pogania jak w moim przypadku

tomek1405, dobrze myślisz - po wyłączeniu silnika, pompa nie przetacza płynu, także wentylator chłodzi to co w chłodnicy - zasada taka sama, jakbyś włączył na rozgrzanym silniku (ale niepracującym) nawiew na ciepły - po chwili będzie chłodny. Puszczasz obieg, chłodny płyn dochodzi do silnika i go chłodzi (w tym czujnik).

Silnik po zakończonej pracy, jeszcze oddaje jakieś ciepło do cieczy (która stoi w miejscu).

To że zapala się kontrolka to dziwne, bo nawet u mnie w F7P się nie zapala, mimo że mam odłączoną dodatkową pompę wody (mimo wszystko pilnuję temperatury na wskaźniku).

Zastanawia mnie tylko, czy do samej kontrolki przegrzania nie ma osobnego czujnika. Jeśli jest, to w nim szukaj problemu jeśli wskaźnik chodzi Ci prawidłowo.

Jakby były problemy z elektryką to by Ci się świeciło wszystko a nie tylko jedna kontrolka lub zapalałaby się losowo.

Oczywiście styki do czyszczenia i sprawdzenia na dzień dobry w czujnikach - śniedź powoduje większą oporność, a czyszczenie nic nie kosztuje