Menu główne
Forum
Klubowicze
satanix |
Dodany dnia 13-03-2018 18:33 |
Postów: 109 Data rejestracji: 20.10.2016 16:38 Skąd: śląskie Bytom |
Cześć. Czy może mi ktoś napisać w jakiej pozycji mam zablokować ten cały korektor siły hamowania przy belce?
Czy ma być w pozycji "do belki"?, czy "do kabiny"?, i jak to zrobić?, działa na niego jakaś siła czy co?, trytytka starczy? Uwaliłem ten "łącznik" belka-korektor, nie wiem czy był sprawny, a nowy odpada, w IC ponad 800,-!, cały renifer był niewiele droższy. Wywalenie go na razie nie wchodzi w grę, chwilowo mam dosyć leżenia pod autem, a z tego co sprawdziłem niczego nie da się odkręcić piii,piii,piii. Dzięki. Edytowane przez satanix dnia 13-03-2018 18:38 |
|
|
renault19.pl | Dodany dnia 13-03-2018 18:33 |
Lesiu11 |
Dodany dnia 16-03-2018 10:25 |
Klubowicz #0316
Postów: 4322 Data rejestracji: 08.12.2007 19:43 Skąd: dolnośląskie Legnica |
zapewne i tak jest zablokowany/zardzewiały i nie działa wywal go całkiem, wystarczy dać dłuższe przewody elastyczne to cięgno wraz ze wzrostem obciążenia popycha ramię regulatora i zwiększa przepływ płynu do tylnych zacisków zwiększając ich siłę hamowania. czyli im bardziej wcisniesz to ramie w kierunku kabiny tym mocniej będzie hamował tył. Moje auto: Turbodoładowany prom międzyplanetarny, benzyna+LPG, 16777215km
|
satanix |
Dodany dnia 16-03-2018 13:11 |
Postów: 109 Data rejestracji: 20.10.2016 16:38 Skąd: śląskie Bytom |
Tak sobie pomyślałem po przeglądnięciu fotek, a ta "wajcha" korektora chodzi przód-tył, z tym że do tyłu z lekkim oporem i odbija do przodu (kabiny), czyli tak zostawić?, czy też "łapnąć" ją czymś żeby była całkiem nieruchawa? Przewody to dopiero jak będzie ciepło, teraz w garażu syf, wilgoć i korniki, jak tam postawię auto to na wiosnę huta.(korniki) Dzięki. Tą nakrętkę z cięgna mogłem odkręcić palcami, ktoś tam kiedyś zaglądał, dlatego całkiem możliwe że to jeszcze działało, do czasu kiedy tego nie ruszyłem Wiele rzeczy działa, aż tu nagle pojawiam się ja. |
|
|
Clark |
Dodany dnia 17-03-2018 21:47 |
Postów: 18 Data rejestracji: 19.02.2018 19:39 Skąd: mazowieckie Grójec |
Z tego co mi wiadomo to wywalenie korektora będzie skutkowało dymem z opon przy każdym mocniejszym hamowaniu. Po to on jest aby takim sytuacjom zapobiegać i reguluje siłą hamowania zależnie od obciążenia tylnej osi pasażerami/ ładunkiem.Nie lepiej poszukać sprawnej używki? Moje auto: M6, diesel
|
|
|
satanix |
Dodany dnia 18-03-2018 07:02 |
Postów: 109 Data rejestracji: 20.10.2016 16:38 Skąd: śląskie Bytom |
Z tego co wyczytałem tak powinno się dziać, ale czy będzie? Ciężko sprawdzić bo mam tam abs. Na dziś, nawet gdybym miał nówkę w ręce, to i tak bym nie założył, robota z poziomu podłogi garażowej, to uj nie robota, więcej strat niż pożytku, przewody się poukręcają 100%, koszty nie duże, ale nie,nie,nie, nie teraz. Czy ta "dżwignia" korektora musi być unieruchomiona? Czy przesuwa się podczas naciskania hamulca? |
|
|
renault19.pl | |
|
|
Przejdź do forum: |