W niedzielę robiłem traskę moim 1,7 na LPG przy prędkości 110-120 i spalił 7,3l. W miastach jechałem przepisowo.

W zimie palił mi w jeździe mieszanej miasto - minitrasa(15 km) - 10l

no spalanie zmalalo nie tylko przez napompowanie zapewne ale etz przez brak mrozow i zmneijszenie dlugosci ssania. Ja mailem 1,7 - 1,8 w kołach w zime, wiec jak napompowalem do 2,1 okolo to roznioce4 bylo czuc nawet w jeżdzie

Moja renia 1.4 pali w mieście 9,7litra (przy normalnej jeździe)ale za to jak trzeba to ładnie się zbiera spod świateł

Mam renie 1,7 mono + gaz średnio 10 litrów. zima lato. paliwo takie paliwo śmakie. Fakt że po trasie 120 -130 a nawet 140. ale 6 litrów jakoś nie chce mi się wierzyc oipony mam 185/70 14. Cudowałem ze świecami filtrami regulacjami gazu i uwierzcie mi pomagało tylko mechanikom bo zostawiałem u nich kupe kasy a ona dyche i tyle :/. Mam wymienione pierścienie i zrobioną głowicę. prędkość m,aksymalna 170 km/h
pozdro

ja mam silnik 1,4 jeżdziłem na zimówkach i chlała mi ok 10 l po mieście przy jeździe mieszanej i temp na plusie, zmieniłem teraz na letnie:
1. Ma lepszego BUTA mimo szerszej opony
2. Mniej pali nawet przy BUTOwaniu , non stop ją "katuje" a pali mniej niz na zimówkach.
4. Wskazówka prawie się nie rusza a jeżdze i jeżdze (oby tak zostało

u mnie spalanie dochodzi do ok. 11 litrów teraz... nie wiem kurcze co jest grane...zimą paliła mniej! fakt że nie jeżdżę 40-50 km/h tylko w okolicach 80 km/h, biegi teraz zmieniam w okolicach 2700-2800 obr więc więcej jak 9,5 chyba nie powinna palić... a tu lipa... jedyne co zmieniłem to felgi... z 175/70 R13 na 175/55 R15... ale żeby aż 2 litry więcej zjadała to przechodzi ludzkie pojęcie((

No w 19 jeszcze nie robilem pomiarów ale w R21 (1100kg)Nevada mam załozone 14 stki opony 185/65 i w jezdzie mieszanej pali mi 10,5 litra ....gazu .Jazda na trasie ok 90-130 miasto 50-70 silnik F3Nmono

Witam:-))

Mam renbie chamade 1,7 mono na gazie jezdze od miesiaca, na 100 spala 9l i wydaje mi sie ze to jest niezlky wynik, noi nawet niejest zabardzi zmulona, ja swojej niechce jeszcze porzykrecac bo boje sie ze zrobie z niej zulwia

Ja mam renie sedana 92r silnik mono 1721 i kapcie 195/55 R15 no i po miescie potrafi mi pociagnac nawet 12-13l/100. Widze ze chyba musze sie wybrac do jakiegos fachmana. Jezdze roznie, jak mi sie chce raz ostrzej raz spokojniej. Na trasie pali 7,5l/100 to juz troche lepiej chociaz jak widze ze niektorzy do 6 l schodza, to tez bym tak chcial. Inna sprawa ze te kapcie swoje robia. No ale takie byly jak renatke sprowadzilem.

Moja Chamada 1,7 LPG II generacja - pali w mieście 8,8 - 9,5 gazu i zero problema, no może poza jednym gaśnie przy wyższych prędkościach na luzie ale przyczyna jest mi dobrze znana,tylko kurcze muszę pomyśleć nad jakimś bardziej ludzkim rozwiązaniem problemu a nie gąbka w dolot czy zmiana kierunku (ciepłe powietrze w dolocie)...

Moja F3N łyka obecnie 12 literków w cyklu mieszanym.Na trasie bez zbytnich szaleństw bierze 10 L. I co powiecie na to?Instalacja LPG wyregulowana (chyba). Kable WN, świece, filtr powietrza?Za co się brać?

a moja to 1993 Phase II silniczek 1721 na mono. W mieście pali 10-11L a na trasie 7-8L...Jeżdze Renią od 1,5 miesiąca i jestem zadowolonyNie chce chyba na razie jej na LPG przerabiać bo się traci osiągi a mi śmiga pięknie Pozdro

Witam wszystkich 19-stkowiczow. Jezdze F3N 1721 na mono,Ph II z 93r. Moja Renia srednio spala okolo 8 literkow paliwa w jezdzie mieszanej,glównie w miescie.Noge mam rózna,czesciej ciezka,wiec mysle ze jest to w miare przyzwoity wynik.Dodam jeszcze ze przy jezdzie z przyczepa obciazona 600kg,na trasie 600 km (z czego okolo 80km jazdy miejskiej) spalila mi 8.5 litra.
Pozdrawiam.

miałem identyczny objaw...
i u mnie to nie była kwestia dolotu powietrza....