mam problem moja renia zimna czy ciepła słabo odpala,gdy załapie chodzi idealnie[igła],dodam,że sprężanie dobre,nowe świece,przewody.

Czy masz gaz? Co sprawdzales albo co wiesz na 100%, ze jest sprawne?

Nie mam gazu i tak naprawdę nie wiem co jest sprawne w 100%.Do tej pory wymieniłem przewody WN i świece oraz sprawdziłem sprężanie,które jest OK.Silnik muszę bardzo długo kręcić,załapuje na rozruszniku,gaśnie,znowu załapuje ale tak jak by mu czegoś brakowało.Wydaje mi się,że po odpaleniu zimnego silnika nie działa ssanie (1000obr.).Nie wiem od czego się zabrać,za wszelkie porady z góry Serdecznie Diękuje.

Napisz rocznik albo wersje silnika najlepiej: 700 czy 704. 704, czyli te pozniejsze mialy dodatkowy wtrywkiwacz rozruchowy. Moze sie zapchal albo po prostu kopnal w kalendarz.

Mam silnik 704

Od listwy wtryskowej leci przewod pod kolektor - to wlasnie tam jest ten wtryskiwacz.

DZięki,postaram się jak njaszybciej to sprawdzić i mam jeszcze pytanie gdzie znajduje się ERGa i czy może mieć też coś wspólnego z tym odpalaniem oraz krokowiec jaki ma wpływ.

Moze miec wplyw, bo zalezy jak sie ustawi po ostatnim zatrzymaniu silnika. Jesli z wcisnietym gazem lzej zapala, to mozliwe, ze wtedy masz wiekszy przelot powietrza i krokowy lub jego sterowanie nie jest w porzadku. Akurat uklad sterowania krokowca w kompie lubie sie przepalac
Nie slyszalem o EGR w 16v, ale moze jeszcze malo wiem

nie slyszales, bo nie ma ;]

po odpaleniu dalej jest ok? (czli 950rpm i sie nie dlawi po wdepnieciu)
jak sie pozniej sprawuje?
bo moze Ci pada cewka albo modul zaplonowy, sprawdz kopulke.
pozatym jesli to 16V phase1 , to moze Ci woda kapac na silnik do 4 swiecy i poprostu masz przebicie

jeszcze jedno: popros kumpla zeby popsikal w dolot benzynka w czasie krecenia- bedziesz wiedzial czy ukl. paliwowy czy zaplonowy

pozdro

Mam pytanie pod przepustnicą jest coś takiego małego czarnego w kształcie walca od którego powinien odchodzić przewód, w mojej reni jest on urwany.Co to jest i gdzie powinno być pdłączone,chodzi oczywiście o16V.

podgrzewanie przepustnicy - olac

Dzisiaj miałem chwilę aby pogrzebać przy Renacie,co się okazało to kopułka jest do wymiany być może to ciężkie odpalanie to jej wina,wyciągnołem również wtryskiwacze główne oraz ten rozruchowy,tylko może mi ktoś podpowie jak je najlepiej sprawdzić chodzi o16V.

podlacz normalnie do szyny (zeby bylo cisnienie) i podawaj 12V
jak jest chmurka to git, a jak poranny sik to do wyczyszczenia/wymiany
tylko nie pryskaj w strone cieplego silnika ;]
jak je masz na wierzchu do tak czy inaczej wypada je przeczyscic

Wymieniłem kopułkę,przewody i śeiece są nowe,sprawdzałem również wtrryskiwacze są OK.Silnik odpalił trochę lepiej ale i tak jak by nie łapał na któryś gar i czegoś mu brakowało.Po odpaleniu chodził równo(zimny 1500obr.),gdy się troche nagrzał obroty spadły ale chodził nie równo.Koło kompa jest jakiś trójnik podłączony do 12v do którego dochodzą przewody podciśnieniowe coś dziwnie w nim pstrykało,w ich rytm gubił obroty.Co to jest i dlaczego tak się dzieje.Za pomoc dziękuję.

Trojnik pod 12v Moze na jakiejs fotce zaznaczysz

chodzi Ci pewnie o zaworek do filtra weglowego
zaslep szczelnie rurke, ktora idzie do kolektora dolotowego - bedzie git

NO w końcu,po tygodniu w garażu moja Renia chodzi tak jak powinna tylko co najgorsze to już sam niewiem co jej dolegało.Powymieniałem świece, przewody,kopułkę,pozprawdzałem wtryski.W końcu zaczeła odpalać ale chodziła nie równo coś pstrykało w zaworku do filtra węglowego i wtedy falowały obroty,sciągnołem jeszcze przewód od regulatora podciśnienia,silnik zgasł po ponownym uruchomieniu chodzł idealnie,tylko co to ma do tego.DZIĘKI PANOWIE ZA POMOC.


Dodam jeszcze,że ten przewód podciśnieniowy od regulatora podciśnienia założyłem spowrotem i wtedy wszystko powróciło do normy.

A ten przewod oby napewno jest szczelny?

Witam czujnik pod przepustnicą to nie jest żaden grzejnik przepustnicy-jest to czujnik temperatury termistor. idący do komputera. Pozdrawiam

znajdz mi pina w ECU zbierajacego temperature z tego "termistora"
czujnik temp dolotu masz po przeciwleglej stronie barana