Witam, jestem tu nowy wiec i przy okazji chcialem sie przywitac.
Nie jestem włascicielem R19 lecz probuje pomoc ojcu w rozwiazaniu jego problemu.
Przeszukalem stronke, forum i artukuly ale nie znalazlem odpowiedzi wiec prosze Was Koledzy o pomoc w ustaleniu czy komputer jaki mam w ojca aucie jest wlasciwy do tego samochodu.
Auto to R19, 1995, 1.8 (benzyna bez LPG) z artykułu o typach silnikow wnosze ze mam silnik F3P z jednopunktowym wtryskiem, 90km.

Walcze z duzym zuzyciem (ok.18l/100km) oraz nierównymi obrotami. Sprawdzilem juz wszystko, wyminilem sonde i krokowy ale problem nie znikal.

Przy wiazce do komputera sterujacego silnikem odkrylem slady "dlubania". Jakies lutowane kable itp. Przypuszczam wiec ze, moze ktos podpial tam jakiego innego kompa i stad te problemy. Powiedzcie mi czy numery jakie podaje ponizej sa wlasciwe do tego silnika. Moze ktos kto ma takie wlsnie auto moglby rzucic okiem u siebie i porownac. Z gory dziekuje.

Oto numery jakie widnieja na obudowie komputera:
IAW 8R30
OD05 Magneti Marelli
HOM 7700860338
7700870061
16086-054
IT6048

Ja mam simens i wtrysk BOSH.
Widac w F3P byly 2 typy.

Odnosnie problemu. sprawdz koniecznie instalacje podcisnienia.
Popsikaj obudowe wtrysku i rurki samostartem aby sprawdzic czy falszywki nie ciagnie

Jezeli podasz mi typ twojej r19 to powiem Ci jaki nr ma sterownik. Typ to 4 znaki w nr.VIN po VF1

czolem,
caly VIN to:

VF1553A0512090553

wielkie dzięki za odzew

No więc sterownik wtrysku jest dokładnie z tego modelu tak że albo jest niesprawny albo wina tkwi w czym innym. Aha w serwisie kosztuje 3860zł

Wielkie dzieki koledzy za uwagi, podpowiedzi i odpowiedzi.
Skoro wiec komp jest wlasciwy to rzeczywiscie albo padl albo przyczyna jest gdzie indziej.

Pytanko do kolegi TakeOff: Dlaczego psikac samostartem i jak bede po tym wiedzial ze lewe powietrze gdzies ciagnie

Rurki juz wszystkie sprawdzalem, wymieniniona byla uszczelka pod kolektorami, sonda, krokowy, wszystkie uszczelki pod wtryskiem, czujnik temp. wody. A autko jak bujalo na wolnych tak buja. Zaslepianie EGR-a nie wywoluje na nim zadnej reakcji. Poki auto zimne chodzi rowno, po uzyskaniu temperatury zaczyna swirowac. Jedyna rzecz jaka na niego dziala to scisniecie rurki laczacej kolektor z MAP- sensorem. Wtedy zaczyna rowno chodzic na wolnych. Podmienialem wiec i MAP-sensor ale gowno to dalo. Jestem wiec w kropce. Jedyna rzecz jaka mi zostala to na probe podmienic kompa. Moze jest tu ktos z Wroclawia, kto zgodzilby sie na taki test

Z samostartem chodzi o to że jak popsikasz w miejsce gdzie ciągnie fałszywe powietrze to silnik zmieni obroty bo pociągnie samostartu a to przeciesz rodzaj paliwa. Tylko uwazaj z tym psikaniem i nie za duzo.

A zrob eskperyment i wstaw register zamiast krokowca i obserwuj.
Rownie dobrze mozesz miec jakas uszczelke do wymiany, bo przepuszcza.

W zasadzie S16 ci odpowiedzial
Nie psikaj tylko po kablach wysokiego
Zamiast samostartu mozna uzyc wd40 ale to polowe sposoby.
Podlacz miernik pod lambde jeszcze. moze ona niedziala. Chociaz w moim F3P jak lambda lezala to obroty byly rowne i nawet nieprzepalal za wiele

sprobuje jeszcze z tym samostartem choc przy falujacych obrotach moge tego nie wylapac. Miernik do dondy podlaczalem. Pokazuje caly czas blisko 0.1V tylko przy dodawaniu gazu skacze tak do 0.7. Wskazuje to na zbyt duza ilosc tlenu w spalinach.
powiedzcie mi czy uszczelka pod kolektorami jak jest nieszczelna to da sie to jakos na sluch zdiagnozowac? Niby byla wymieninana ale ja tego nie robilem tylko "fachowiec jakis". Warto wygrzebywac ja?

Uszczelke raczej trudno wybadać czy przepuszcza, chociaż w robocie robimy to słuchawkami takimi jak ma doktor czasami słychać. Lepiej jakbyś załatwił pianke tą do kontroli instalacji gazowych w autach i popsikał na uszczelnieniach wtedy widać jak ją wciąga.

jka ci padnie pod kolektorem uszczelka to zauwazysz bo sie traktor zrobi na zewnatrz i dodanie gazu bedzie baardzo dzwieczne
2 tygle temu wypalila mi sie razem z zaworem,fatum jakies mada faka

pomarancz tu chodzi o kolektor ssący

samostart
Jak zassie lewizne pod kolektorem to wzrosną obroty.
Naprawde to jest skuteczny sposób na wszelkie podcisnienia w silniku

upsss

kupilem na aledrogo komputer i dupa, dalej to samo

Wiec to nie wina kompa, szukaj nieszczelnosci!

taa, tylko juz pomyslu nie mam gdzie

Jeśli chodzi o komputer to poniżej jest link do listy (w Excelu) co z czym i czy podejdzie (marka, numery i silniki). Na podstawie tej tabelki dobrałem u siebie kompa i zrezygnowałem z dwoch (oszczędziłem w ten sposób troche $$ ;]).
http://www.rtv-se...a_cars.xls
Na pewno sie komuś przyda (IMO największa baza jaką znalazłem).

A probowales psikac w celu ustalenia nieszczelnosci?

Upewnij sie jeszcze czy lambda dziala.
Jeszcze jedna sprawa. nie leje ci wtrysk?